Co ona do mnie czuje ?

  • Autor
    Odp.
  • ragazzo
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Pytanie jakich setki, ale ja naprawde nie wiem co robic…
    Sytuacja przedtsawia sie tak, ze jest dziewczyna, ktora bardzo mi sie podoba i przez jakis czas bylismy na stopie kolezenskiej (ok 3 miesiace). Ona miala faceta, ale mimo to spotykalismy sie dosc czesto, przy okazji roznych pretekstow itd. Ona wysylala mi wiele sygnalow, cos iskrzylo, ale z racji tego ze kogos miala to ja nic nie robilem, bo nie wiedzialem jaki ma do mnie stosunek.

    Pozniej mielismy jakis konflikt i nie odzywalismy sie do siebie przez kilka miesiecy.. Wyrzucilem ja z glowy, bylo okej. Ale niedawno dostalem od niej sms-a co slychac, ze jak mam ochote to moglibysmy sie spotkac. No okej, poszlismy na kawe, pozniej spotkalismy sie jeszcze 1-2 razy i mowila mi, ze bardzo sie stesknila za mna, zaczelismy sie witac i zegnac buziakiem w policzek czego wczesniej nie bylo, rozstala sie z tym gosciem, probowala wybadac czy ja sie z kims spotykam, ale widzialem ze ma opory zeby spytac o to wprost, chce isc na jakas impreze, czesto pisze smsy, na gg pierwsza itd. Rowniez sama proponuje spotkania pod roznymi pretekstami. Pisze mi, ze fajnie ze jestem, ale moze traktuje mnie tylko jako oparcie po facecie? Ale po co chcialaby wtedy sprawdzic czy jestem sam czy z kims.. Ech.

    I w sumie ja wiem, ze nic nie trace, zobaczylem, ze mozna zyc bez niej, bylo mi dobrze, ale i tak mam opor przed jakims ruchem, ktory moglby wyjasnic sytuacje. Jak myslicie z tego opisu czy ona moze cos czuc do mnie ? Albo moze nie czuc, ale przynajmniej dopuszczac mozliwosc bycia razem. W sumie tez nie znamy sie dlugo zeby to mogla byc jakas super przyjazn.
    I jak sie teraz zachowac czy pogadac z nia o tym po prostu, powiedzec co sie czuje czy lepiej nie wiem na jakiejs imprezie czy cos zeby samo sie wyjasnilo np. jakis pocalunek czy przytulanie itd…

    mhmm
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 682
    • Zasłużony

    Chłopie, ona Cię lubi. Nic nie musisz już robić, tylko się z nią spotkaj po prostu.

    ragazzo
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    To ja wiem, ze mnie lubi, ale moze mnie lubiec jak kolege np., bo fajnie sie spedza ze mna czas, smiejemy sie, mozemy pogadac itd. Spotykamy sie dosc czesto, ja wpadam do niej, jakas galeria czy cos. Sama czesto chce sie spotkac.. Np. jak siedzimy i ogladamy cos na laptopie to ona taka przyklejona do mnie, czasem wsparta na moim ramieniu, ciagle dopytujaca sie co robie, gdzie ide, wystarczy ze mnie ostatnio nie bylo chwile na gg to juz mi napisala smsa co robie, widze ze jest zazdrosna o inne dziewczyny.. Ale moze ona ma taki styl bycia po prostu?
    Nie wiem na ile jej zachowanie mozna interpretowac w kategoriach kolezenskich, a na ile, ze dopuszcza do siebie cos wiecej. Nie, ze odrazu motylki w brzuchu, zakochani bez pamieci, ale ze chcialaby np sprobowac.. Ona jest atrakcyjna bardzo, miala kilku facetow i nie bedzie jak glupia sie uganiac. Z ostatnim rozstala sie calkiem niedawno.
    Ech raz jestem pewien, ze to moze byc cos wiecej, a raz ze nie… Strasznie sie miotam.

    mhmm
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 682
    • Zasłużony

    aaa, spotykasz się z nią. Jak jest zazdrosna, to chyba chce Cię poderwać i mieć dla siebie ;). Ja bym zaryzykował na Twoim miejscu.

    ragazzo
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 12
    • Bywalec

    Ale wiele zwiazkow zaczyna sie niejako same z siebie.. Ludzie pisza „tak samo wyszlo”, na spotnanie, cos sie wydarzylo i zostali razem.
    A podobno niektore dziewczyny nie lubia jak sie z nimi o tym rozmawia wprost, ze lepsze sa gesty np. proba pocalunku.. Ale ja nie wiem czy ja bym od niej nie dostal w twarz za cos takiego np 😆

    nohemi306
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 103
    • Zapaleniec

    A może poprostu chcę Ciebie jako swojego przyjaciela. Z którym może wyjżć na kawę, pogadać lub pożmiać się. Bądź odważny i zpaytaj wprost co o Tobie sądzi albo czekaj na rozwój sytuacji. Takie gdybanie na nic się nie zda

    mhmm
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 682
    • Zasłużony

    Wiesz, jak ją pocałujesz i będziecie razem, to fajnie. Jak dostaniesz w twarz, to też fajnie, bo będziesz wiedział, że zadawałeż się z idiotką. Więc… do dzieła ;).

    Choć w sumie to Ty decydujesz.

    Milena
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 238
    • Zapaleniec

    ja bym zaryzykowała z tym pocałunkiem 😛 tak jak napisał poprzednik, albo będzie fajnie albo dostaniesz w twarz, ale jeżli to pierwsze to jaki to będzie cudowny moment 😀

    mikka-1
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    jeżli jest zazdrosna i często chce się spotykać oraz ,,bada teran” to chyba coż tam do Ciebie czuje…może z tym pocałunkiem to za ostro, może się spłoszyć..może przytulenie będzie lepszym pomysłem?no i delikatna rozmowa…choć to też różnie może wyjżć

    horyzont
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    P****ąć się tu uważam za stosowne. :-). Otóż jestem nowym na tym forum, ale ten temat mnie troszkę zaciekawił.

    Jest taka jedna (czarna:)), poznałem Ją na popularnym portalu, lećmy dalej>>>>>, piszemy już ze sobą od 4 miesięcy kilka telefonów, zaproponowałem spotkanie, była chętna z resztą ja też, chciałem ją zobaczyć, pogadać, poznać, wiec się spotkaliżmy.

    No i włażnie SPOTKANIE
    Jestem całkiem otwarty na różnego rodzaju kontakty (bez domysłów), wiec nie mam uprzedzeń do spotkań,np. po przez neta, bez wahania spotkałem się z nią.

    Pierwsza reakcją, FAJNA:) TO ONA.
    Widziałem zawstydzenie na jej twarzy momentalne ale gdy wyciągnąłem rękę do niej żeby się zapoznać, obrazu miną:) Chyba poczuła się troszeczkę pewniej, i o to chodzi w końcu się nie znaliżmy.

    Pogadaliżmy, pożmialiżmy się było całkiem żmiesznie, szczególnie, że była troszkę pijana,ale kontakt w pełni heee, lecz z tego co mogłem wywnioskować, chciała odreagować bo jej sytuacja zmusiła do tego, nie będę pisać co… sprawy rodzinne…[*], PLUS SPOTKANIE 🙂 też trochę się dygałem, zawsze tak mam !!! wiec zrozumiałem, ale wiem że mija po paru gestach wymianie zdań itp.

    No i włażnie, podczas spotkania, widziałem w jej oczach pełne zainteresowanie, dało się w jakiż sposób wyczuć, takie odniosłem wrażenie, poprawianie włosów, strasznie mnie obcinała, dziwnie się czułem ale widziałem że to robi, niech patrzy:) , nawet miałem sytuację do pocałunku… lecz nie zrobiłem tego, takie odniosłem wrażenie strasznie blisko się trzymała mojej twarzy, może zapach perfum jej przypadł do gustu:) nie wiem 🙂 Na początku było troszeczkę drętwo, lecz żmiesznie, w późniejszym czasie wszystko jak należy wymiana zdań i poglądów itp. MIŁA ROZMOWA, i gapiła się NON STOP NA MNIE, gdy ją podwoziłem do domu bo tak wyszło, że byłem autem lecz ona o ty nie wiedziała, zaproponowałem że ją odwiozę , zgodziła się.

    Podczas pożegnania spytała mnie kiedy mam wolne i czy bym wpadł do Niej, była przekonana że nie, PRZEZ CO JA ODPOWIEDZIAŁEM WE WTOREK JESTEM WOLNY, MOGĘ WPAśĆ SIĘ SPOTKAĆ, 60 km jechała do siostry, na tydzień. Wiec OK

    Wszystko wyszło W MIARĘ.
    Postanowiłem że przez jakiż czas nie będę z Ją SMS-ować, tak sprawdzić:), nie wytrzymała 2h haa… oczywiżcie odp. to co myżlałem, możne z 1-2 komplementy dotyczące wizerunku i takie tam.

    Po tej wymianie sms-ów… nie pisałem do wtorku, dodam że spotkałem się w sobotę. 1spotkanie=1000sms

    We wtorek, napisała do mnie, CO TAM PORABIASZ, CZEMU SIĘ NIE OZYWASZ 😀 CO SŁYCHAĆ ? Byłem przekonany, że jest u siostry, lecz została ….. ??!! A ja chciałem do jej już jechać… wiec dobrze, że napisała, zdziwiłem się .

    Napisałem co porabia, leciała do koleżanki, wiec napisałem że jeżli później chciała by się spotkać pogadać, to niech da znać. Odp. OK

    Wiec…. czekałem… Później wysyłam SMS co tam, ona na to że już w domu, i takie tam, OK było późno. Rozumiem.

    Powiem tak Od tego czasu wysyłanie SMS-ów zrobiło się dziwne czasem odpisze czasem nie …. 🙁 może jej to nie pasuje, lecz wczeżniej, tego nie widziałem, wręcz przeciwnie.

    NAJWAŻNIEJSZE :

    DZIEWCZYNA, BYŁA W ZWIĄZKU około 3 lat, rozdział ZAMKNIĘTY !!! TAK MI POWIEDZIAŁA.

    lecz to nie koniec….

    OPOWIADAŁA MI JESZCZE O TYM ŻE KRĘCIŁA Z CHŁOPAKIEM KTÓREGO ZNAM… na szczężcie tylko „czeżć czeżć” ale znam. ALE NIC DO JEGO NIE CZUJE, LECZ ON NIE DAJE JEJ SPOKOJU, WIDZIAŁEM ŻE JĄ TO DENERWOWAŁO, NAWET WIEDZIAŁ O NASZYM SPOTKANIU, DZWONIŁ DO NIEJ W CZASIE SPOTKANIA!!!. Mnie to nie obchodziło. Lecz odniosłem wrażenie że , dziewczyna może nie mieć zakończonej relacji z nim w jakiż sposób, wiedź poczułem się jak „,”.

    Wszystko by było OK, żeby …. włażnie „żeby”,

    Nie mogę o jej zapomnieć … no i tych OCZACH.:)

    Nie wiem co mam robić, czy dać jej czas, czy p****ąć inicjatywę .. czekam na jakież porady, lub proste wyjażnienia. Widać że chcę utrzymywać kontakt ze mną, lecz jak to się potoczy nie wiem …

    purblanca
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 25
    • Bywalec

    Napisz do niej od czasu do czasu, może się nawet spotkacie jeżli będzie chciała, ale nie bądź zbyt nachalny czyt. nie nalega bardzo na te jakież spotkania, daj jej czasu na uregulowanie wzystkich spraw i przypominaj tylko czasem o tym, że nadal ci zależy. Mam nadzieje, że wyczujesz te odpowiednie proporcje. Powodzenia

    magda7
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 188
    • Zapaleniec

    Myżle,że rozmowa z nia byłaby wskazana w tym przypadku.Warto jej powiedzieć,że chcesz sie spotykać,bo fajnie z nia spedzasz czas itp.Co do pisania smsów nie trzeba być nachalnym.Pozdrawiam

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Co ona do mnie czuje ?"

Przewiń na górę