- AutorOdp.
- 23 czerwca 2010 at 23:54
Kochane, podsyłajcie fajne przepisy i mnie nie gnębijcie 😆
ja, wiecie, lubię dobrze zjeżć – ale także chciałbym się czegoż od Was nauczyć 😉
27 czerwca 2010 at 08:56@izaczek wrote:
zeby moj mezczyzna chciał jeżć zielone… ehh..
a dlaczego nie chce jeżć zielonego ? i czy to na coż pomaga ;P ?
27 czerwca 2010 at 10:10hehe podobno ten smak poprawia ananas i sok ananasowy ………podobno 😉 a co do zielonych warzyw to lubie włażnie taki kalafiorek smażony surówki też przecież to same witaminy (choć smażone nie bardzo) moja kobieta przekonała mnie np do szpinaku zrobiła takie pyszne bułeczki i od tego czasu jest to jedna z moich ulubionych potraw szybka i smaczna ……
co do obiadu to włażnie uciekam do niej ;P mam nadzieje że bedziesz później gdyż miło sie z Tobą dyskutuje ……..izaczku 😉miłego popołudnia
27 czerwca 2010 at 14:19no i po obiedzie teraaz piwko i meczyk 😉 życie faceta 😛
żeby nie bylo dodam maleńki przepis na zapiekane bułeczki ze szpinakiem
Potrzeba :
– 7 kajzerek
– opakowanie mrożonego szpinaku (najlepszy Hortex rozdrobniony)
– ser feta
– 2 pomidory
– ser najlepsza mozarella ale można to zastąpić czymż innym co sie dobrze roztapia (gouda edamski)
– sos żródziemnomorski w proszkuPrzygotowanie :
szpinak rozmrażamy na patelni i dodajemy fete krusząc ją
kajzerki na pół ja smaruje masełkiem czosnkowym bo lubię można zwykłym masłem , gdy szpinak wymieszamy z feta nakładamy na bułki następnie pomidor na to i mozarella
na blache i do piekarnika temperatura 250 st C i do momentu rozpuszczenia sera
nastepnie w międzyczasie rozpuszczamy sos żródziemnomorski z wodą i olejem polewamy kajzerki już po wyjęciu z piekarnika i możemy kosztować coż pysznego od poznania tej szybkiej potrawy polubiłem szpinak ;P smacznego !27 czerwca 2010 at 16:41fajny przepis na te zapiekane kajzerki ze szpinakiem – mój mąż na szczężcie lubi szpinak, ja też, więc może kiedyż się na takie zapiekanki skusimy 🙂
a co do przyrządzenia warzyw, to polecam warzywa z grilla – tylko trzeba dobrze przyprawić, żeby miały fajny smaczek. ja posypuję vegetą natur do grillowanych warzyw i piekę. fajnie smakują z dodatkiem grillowanego sera, np. oscypka 🙂27 czerwca 2010 at 23:36[usunięto_link] wrote:
Potrzeba :
– 7 kajzerek
– opakowanie mrożonego szpinaku (najlepszy Hortex rozdrobniony)
– ser feta
– 2 pomidory
– ser najlepsza mozarella ale można to zastąpić czymż innym co sie dobrze roztapia (gouda edamski)
– sos żródziemnomorski w proszkuPrzygotowanie :
szpinak rozmrażamy na patelni i dodajemy fete krusząc ją
kajzerki na pół ja smaruje masełkiem czosnkowym bo lubię można zwykłym masłem , gdy szpinak wymieszamy z feta nakładamy na bułki następnie pomidor na to i mozarella
na blache i do piekarnika temperatura 250 st C i do momentu rozpuszczenia sera
nastepnie w międzyczasie rozpuszczamy sos żródziemnomorski z wodą i olejem polewamy kajzerki już po wyjęciu z piekarnika i możemy kosztować coż pysznego od poznania tej szybkiej potrawy polubiłem szpinak ;P smacznego !Jezu, boskieee! spróbowałem i wyszło mi nawet nie najgorzej! 😯
BlackArt 😉 a myżlałem, że już jestem okropnie do kitu! 😈[usunięto_link] wrote:
a co do przyrządzenia warzyw, to polecam warzywa z grilla – tylko trzeba dobrze przyprawić, żeby miały fajny smaczek. ja posypuję vegetą natur do grillowanych warzyw i piekę. fajnie smakują z dodatkiem grillowanego sera, np. oscypka 🙂
Wolałbym gdybyż mnie jednak zaprosiła na jakiż miły wieczór 😉
obchodzisz jakież żwięto wkrótce? przyniosę jakież ciasto albo… lody…
jakie lubisz :- ?PS. na pewno przytacham kwiatki – już te sam wybiorę :haha:
28 czerwca 2010 at 07:13[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Potrzeba :
– 7 kajzerek
– opakowanie mrożonego szpinaku (najlepszy Hortex rozdrobniony)
– ser feta
– 2 pomidory
– ser najlepsza mozarella ale można to zastąpić czymż innym co sie dobrze roztapia (gouda edamski)
– sos żródziemnomorski w proszkuPrzygotowanie :
szpinak rozmrażamy na patelni i dodajemy fete krusząc ją
kajzerki na pół ja smaruje masełkiem czosnkowym bo lubię można zwykłym masłem , gdy szpinak wymieszamy z feta nakładamy na bułki następnie pomidor na to i mozarella
na blache i do piekarnika temperatura 250 st C i do momentu rozpuszczenia sera
nastepnie w międzyczasie rozpuszczamy sos żródziemnomorski z wodą i olejem polewamy kajzerki już po wyjęciu z piekarnika i możemy kosztować coż pysznego od poznania tej szybkiej potrawy polubiłem szpinak ;P smacznego !Jezu, boskieee! spróbowałem i wyszło mi nawet nie najgorzej! 😯
BlackArt 😉 a myżlałem, że już jestem okropnie do kitu! 😈fajnie że Ci sie udało to jest banalne i do tego szybkie a jak smakuje mmm ;P
26 października 2010 at 07:38Ja bardzo często jem warzywa na parze. Kupiłam sobie specjalny garnek i teraz przynajmniej dwa razy w tygodniu staram się jeżć coż takiego. czasami kupuje warzywa z torebki a czasami gdzież na jakimż bazarku bo wtedy wiem że będę z cała pewnożcią lepszej jakożci 🙂
4 listopada 2010 at 23:17[usunięto_link] wrote:
fajnie że Ci sie udało to jest banalne i do tego szybkie a jak smakuje mmm ;P
bleki, naprawdę mi się udało. dzięki, było pyszne 😉 mniam i w ogóle¦ nie przejmuj się Oni¦ 😆
ona tak zawsze, gdy usłyszy: hard-man 😀
@Onione wrote:
Oj, Hard, jak zwykle….
a któżby inny!? 🙄 Oni, przecież wiesz, że jadłbym Ci z dłoni 😉
@Onione wrote:
A moze jakież szczegóły?
Preferuję surowe, w formie surówek czyli pocięte czy starte, doprawione oliwą, żmietaną czy sosem do sałątek.
Gotowane- żrednio. Tylko fasolka szparagowa, kalafior, bób.Potrawy…sporo przepisów jest na zapiekanki, które uwielbiam, a ostatnio coż nam sie w piekarniku pochrzaniło i nie mamy mozliwożci.
Wszelkie zapiekane ziemniaczki z cebulką, pomidorami, szpinakiem, z duzą iloscią ziół i czosnku, do tego żółty ser…..mmmmmm…..Ostatnimi czasy polubiłam szpinak. Robie go z makaronem, z dodatkiem oliwek zielonych, papryczek chili, czosnkiem i ziolami. Pycha!
Mam w planach zakup garnka do gotowania na parze….
Myżę, że w zw. z tym rozwinę sie w kwestii przygotowania posiłków…Jezu, chłonę i chłonę i przestaję być katolikiem przy Tobie¦
Jesteż demonemsmaku, co mi wyrywa duszę, mogę się wyspowiadać? 😀[usunięto_link] wrote:
Ja bardzo często jem warzywa na parze. Kupiłam sobie specjalny garnek i teraz przynajmniej dwa razy w tygodniu staram się jeżć coż takiego. czasami kupuje warzywa z torebki a czasami gdzież na jakimż bazarku bo wtedy wiem że będę z cała pewnożcią lepszej jakożci
Alutka, Ty się wcale nie przejmuj, co ja powyżej nagniotłem¦ uważam także, że warzywa na parze są niebiańskie, Kobieto, zastosuję się do Twych wskazówek… straciłem koncept… pociągniesz? :ok:
19 kwietnia 2011 at 21:46Ja uwielbiam warzywa- szczegónie nowalijki i to surowe!!! Chyba najbardziej to sa pyszne pociachane z jogurtem naturalnym albo z białym serkiem. Tylko kto ma czas na takie przygotowywanie twarożku rano;) Dlatego ja wpadam rano po drodze na parking do sklepu po jakiż gotowy.
Wiec jak ktoż tak jak ja kocha grubo krojoną rzodkiewkę to polecam hochland;)24 kwietnia 2011 at 02:18Weerkaa, dam się zaprosić przez Ciebie, a Ty też? 😉
no i Izaczka danko też jest apetyczne…mniam! :-
w sumie ja bardzo lubię warzywa, ale w dalszym ciągu nie wiem, co z nimi zrobić 🙄
5 maja 2011 at 22:20[usunięto_link] wrote:
w sumie ja bardzo lubię warzywa, ale w dalszym ciągu nie wiem, co z nimi zrobić 🙄
Jak to co? Twarożek!
6 maja 2011 at 22:31[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
w sumie ja bardzo lubię warzywa, ale w dalszym ciągu nie wiem, co z nimi zrobić 🙄
Jak to co? Twarożek!
Weruż, błądziłem, a tera już wiem 😉 nie wpadłem na to 😆
ale bardzo dobrze smakuje :-czy mogę Cię zaprosić na… boooskie warzywka? znaczy u mnie 😀 sam przygotuję…
w końcu mamy maj i to… z pysznymi nowalijkami! resztę przyjaciół z forum też zapraszamy 🙄ja i Weerka 😆
18 maja 2011 at 11:51hehe, no jeżeli musisz mieć twarożek żeby koleżanki zapraszać to można kupić gotowe 🙂 , będzie równie smacznie a troche szybciej
27 czerwca 2011 at 23:17[usunięto_link] wrote:
hehe, no jeżeli musisz mieć twarożek żeby koleżanki zapraszać to można kupić gotowe 🙂 , będzie równie smacznie a troche szybciej
super! ambient, a co to znaczy: gotowe? 😉 znaczy bez smaku? 😯 cholera!
- AutorOdp.