- Odp.
Ja własnie słucham pierdolenia tragicznej w skutkach pomyłki ewolucyjnej zwanej Romanem.
➡ Michel Dehey vs Secret Cinema – Another Sweater
➡ Blank & Jones – Cream
➡ Sandra Flyn – Do It Right
➡ Sven Vath – mind games (tobi neumann remix)[usunięto_link] wrote:
A moja ulubiona piosenka od dobrych palu lat to A-ha – Take on me
Swoją drogą to ja zawsze, gdy piszę „Aha” to później pod tym dopisuję, że nie miałem na myżli tego zespołu, bo nazwę zespołu pisze się w ten sposób „A-ha”.
Tak, Take on me – żwietny utwór
Próbka: [usunięto_link]
Opiszę zespół A-ha w dziale Muzyka.U mnie teraz leci: Sting –All this time
Zaraz będzie: Robert Miles– One & One
Później: The Stranglers – Always the sun
Następnie: Eurythmics – Here Comes The Rain Again – ich także opiszę w dziale Muzyka.Wersja żpiewana przez mężczyznę, bo ta z płyty Delicated (2002) z udziałem kobiety też nie jest zła, ale troszke mniej mi sie podoba.
@.Magda. wrote:
Wersja żpiewana przez mężczyznę, bo ta z płyty Delicated (2002) z udziałem kobiety też nie jest zła, ale troszke mniej mi sie podoba.
Mała poprawka:
Album nosi tytuł: Dedicated
Próbka utworu Let You Go:
[usunięto_link].mp3[usunięto_link] wrote:
Sting – Desert Rose
Także ładnie Farfalko 😀
U mnie teraz
The Police (ze Stingiem) utwór Message in a boottle.
