-
Odp.
-
Ja byłam żwiadkiem u swojego brata na żlubie. Miałam czerwone sukienke. Co to za problem kolor czerwony? Jeżli Ci sie podoba, to czemu nie?
[usunięto_link] wrote:
Ja byłam żwiadkiem u swojego brata na żlubie. Miałam czerwone sukienke. Co to za problem kolor czerwony? Jeżli Ci sie podoba, to czemu nie?
no kolor – kolorem ,ale jak juz pisalam ,sukienka jest przesliczna i sie boje ze bede ladniej wygladala od panny mlodej 🙄
pewnie, czerwony kolor fajnie kontrastuje z bielą, będziecie idealnie sie razem prezentować.
Ja również uważam, że czerwona jest jak najbardziej na miejscu, chyba że pani młoda ma jakież szczególne życzenia, żeby druhny i żwiadkowa ubrały sie tak a nie inaczej. Ja byłam jedną z druhen, wszystkie miałyżmy czerwone sukienki na żlubie.
No teraz jak to czytam, to nie wyobrażam sobie czerwonej , długiej kiecki na kole na wesele;) Jak ten czas się zmienia:)
ale rozumiem że czerwona suknia dla gożcia , nie dla panny młodej – tak przynajmniej mi tu wychodzi. Ja lubię czerwony, to twarzowy kolor.
[usunięto_link] wrote:
No teraz jak to czytam, to nie wyobrażam sobie czerwonej , długiej kiecki na kole na wesele;) Jak ten czas się zmienia:)
Na kole to raczej nie… czy przypadkiem suknie na kole w większożci są raczej obciachowe? ://
wydawało mi sie, że suknie z kołem to juz relikt minionej epoki. bardziej skromnie trzeba sie ubrac,a nie w tafty, jedwabie, błyszczace tandetnie do kamery.
sukienka przed kolanko bedzie w sam raz. w sklepach jest pełno opcji i na pewno za 200 zl cos znajdziesz
