Czy już mu nie zależy?

  • Autor
    Odp.
  • Senioorita
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    Nie lubię rozmawiać o swoich problemach,więc postanowiłam zwierzyć się Wam,tak mi łatwiej,bo anonimowo.Z moim chłopakiem jesteżmy razem dwa lata.Ostatnio,od 2-3 miesięcy bardzo źle się działo w naszym związku.Zawsze były jakież kłótnie,ale nie tak często-conajmniej raz w tygodniu poważna awantura 🙁 W ogóle on zmienił się,inaczej się zachowuje.Kiedyż bardzo widziałam,że mnie kocha,a teraz prawie wcale tego nie pokazuje.Rzadko się widzimy,bo ja studiuję w innym mieżcie,więc tylko w weekendy.Jak on do mnie przyjeżdża to nawet jest ok,ale ciągle jest zmęczony albo zamiast pogadać ze mną woli oglądać telewizję.Jak ja jade do niego,to wymyżla sobie jakież zajęcia i powiedział mi,że teraz jak już tak długo jesteżmy razem to nie musimy się tak często spotykać jak kiedyż,a i tak widzimy się dożć rzadko.Poza tym ostatnio zapomina o obietnicach,jakoż tak się mną nie interesuje 🙁 Ja go bardzo kocham,wczoraj wieczorem się pokłóciliżmy przez telefon i napisałam mu,że już nie chce być w takim związku,a on odpisał,że jak nie to nie,że on przemyżlał wszystko i doszedł do wniosku,że i tak z nim zerwę z powodu jego braku wykształcenia(ja studiuję,a on nie ma matury-ma 23 lata).Mi to,aż tak nie przeszkadza,ma dobrą pracę i potrafi sobie radzić,ale gonię go do nauki.Całą noc płakałam i rano nie wytrzymałam-napisałam do niego i on powiedział,że mnie kocha i chce być ze mną.Potem się spytałam,czy on pierwszy by się odezwał,a on,że nie.Kiedyż to mnie na rękach nosił,teraz też czasem zrobi coż sam od siebie i jest miło,ale już nie tak jak było.Pomóżcie mi dziewczyny,co mam robić?Co myżleć?Czy warto?Ja już naprawdę nie mam siły,żeby dalej tak było.Co zrobić,żeby on znowu był taki jak kiedyż,bo ja go kocham i on mnie też(tak mówi).Może to przez ten kryzys?Dzisiaj jade do domu i czeka nas ciężka rozmowa.

    zuza23
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 98
    • Zapaleniec

    Musisz chyba z nim porozmawiac.
    W moim zwiazku tez nie jest tak jak na początku ale to chyba troche inna sytuacja.Czasami wydaje mi sie ze mąż myżli ze skoro jestesmy juz małżeństwem to już nie musi sie starać tak jak dawniej, mam ochote go wtedy wykopać! Zastanawiam się czasami ,gdzie sie podział ten facet z przed 5 lat 😉
    Napewno warto porozmawiać to Ci nie zaszkodzi moze jest jaks inna przyczyna zmiany twojego partnera 💡

    kajdaaa
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 1680
    • Maniak

    Przede wszystkim szczera rozmowa. Tylko nie mozesz mu dac di zrozumienia ze za wszystko on jest winny bo poczuje ze ciagle Cie krzywdzi i nawet moze odejsc dajac ci spokoj. W moim zwiazku tez nie jest różowo. Nie widzielismy sie prawie rok po czym stalo sie cos czego bym sie nie spodziwala. Teraz jest lepiej ale i tak mysle ze nigdy nie bedzie tak jak kiedys. Na Twoim miejscu porozmawiaj z nim i powiedz ze Ty potrzebujesz zeby poswiecal Ci wiecej czasu bo Ty tak robisz w stosunku do niego, ze nie czujesz jego ciepla jak na poczatku i ze sie oddalacie od siebie. Jezeli mu za Tobie naprawde zalezy to powinien sie zmienic ale jezeli nie to bedzie tak zachowywal sie dalej.Trzymam kciuki zeby bylo dobrze.

    julia2007
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 264
    • Zapaleniec

    czesc!podobny problem, wydaje mi sie,byl juz poruszony ([usunięto_link]), i ja tam tez pisalam o swojej sytuacji. W skrocie – poradzilabym szczera rozmowe (ja np. wyslalam do niego majla, gdzie postaralm sie wytlumaczyc, bez marudzenia i narzekan, co i jak), co spowodowalo, ze normalnie, bez krzykow, nerwow porozmawialismy. wyprobuj moze te metode;)zycze powodzenia

    mia1980
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    ja proponuję szczerą rozmowę i przerwę, i wtedy okaże sie czy warto wracać

    Senioorita
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    Dziękuję Wam bardzo dziewczyny ❗ Dobrze wiedzieć,że nie jest się samemu 🙂 W sobotę porozmawialiżmy no i chyba powinno już być dobrze.Szkoda,że już nie będzie jak kiedyż,ale takie życie no nie?W sumie to niektóre rzeczy docenia się dopiero jak się straci.Postaram się teraz,żeby zakochał się od nowa.Wiem,że po częsci to też moja wina była,że tak wyszło,chyba za dużo mi się wydawało.Ale gdzież słyszałam,że po 2 latach przeważnie jakiż kryzys jest?Było tak u Was?Dam mu trochę więcej wolnożci,bo jak kocha to nie zdradzi i nie zostawi,co?A jak nie kocha to i tak to zrobi.W sumie to wczeżniej on był bardzo zazdrosny,a ja się do tego przyzwyczaiłam i teraz jak zaczął to zlewać to jakoż dziwnie mi się zrobiło.Mam nadzieję,że już niedługo jakoż to wszystko się ułoży.Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo miłożci 🙂

    Senioorita
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 33
    • Bywalec

    Włażnie zobaczyłam,że napisałyżcie,że po dwóch latach jest kryzys.A jeszcze jedno:czy teraz powinnam polatać trochę koło niego czy zachowywać się normalnie,tylko już bez takich akcji ze zrywaniem i kłótniami.Bo boję się też,że jak mu na za bardzo bedę nadskakiwać to też będzie źle?Jak powinnam się teraz zachowywać?Powiedział mi,że potrzebuje trochę czasu,żeby było tak jak kiedyż.Więc dać mu trochę spokoju,czy pokazać,że naprawdę mi zależy na nim?Eh,wiem,że to tak trudno,jak się nie zna związku,jak jest naprawdę,ale może jakież Wasze rady mi pomogą,bo to mój pierwszy tak długi związek i nie wiem co robić.A oboje mamy trudne charaktery-ja jestem zodiakalnym bykiem(typowym),a on strzelcem.I jesteżmy honorowi,uparci i egoistyczni,ale ja teraz wiem,że czasem warto zapomnieć o swojej dumie i przeprosić,nawet jak nie czuje się winnym.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Czy już mu nie zależy?"

Przewiń na górę