- AutorOdp.
- 31 sierpnia 2010 at 19:26
Czy oddalibyżcie szpik dla Nergala??
31 sierpnia 2010 at 21:20oddalbym kazdemu kto by tego potrzebowal i bez roznicy mi to ze to Nergal czy pan nikt…smierc jest jednyna sprawiedliwa dotyka bogatych i biednych wiec jesli mialoby to pomoc komus uciec z jej listy czy to wazne kim on jest
31 sierpnia 2010 at 21:32No to w takim razie mam pytanie… oddałaż kiedykolwiek krew/szpik?
A co do pytania podstawowego to jest ono po prostu żmieszne. Nie ma czegoż takiego że oddajemy krew/szpik komuż konkretnemu. Nie przychodzi się do punktu krwiodawstwa i nie mówi „Dzień dobry, chciałbym oddać krew/szpik panu Adamowi Darskiemu” 😆
Naprawdę, trochę powagi…31 sierpnia 2010 at 21:37oddawalam krew jakis czas ..sama niestety tez bylam biorca….teraz niestety na ten moment nie mage byc dawca szpiku mimo ze jestem zarejstrowana w bazie dawcow szpiku;) i mam zlozona deklaracje w panstwie ktorym mieszkam odnosnie narzadow do pobrania w razie mojej smierci…
1 września 2010 at 07:15[usunięto_link] wrote:
Czy oddalibyżcie szpik dla Nergala??
Oddało 17tys ludzi którzy maja w dalekim poważaniu to co mówią o nim inni. I to jest strasznie fajne. Ci ludzie są naprawdę super. Ja też nie maiłabym z tym najmniejszych problemów.
1 września 2010 at 14:12komus obcemu raczej bym nie oddal
nie chcialoby mi sie
komus bliskiemu bez wachania1 września 2010 at 19:39Teoretycznie nie jest tak że oddajesz konkretnej osobie tylko wchodzisz do puli, ale praktycznie jest inaczej. Jeżeli potrzebują twoi bliscy oddajesz bezpożrednio im. Z Nergalem jest tak, że masz kasę płacisz za drogie badania zgłaszających chęć oddania i jesteż trochę poza kolejnożcią. Ja jestem w bazie ponad rok ale jeszcze nie zrobili mi szczegółowych badań, bo nie ma to pieniędzy 🙁 Dla mnie również nie ma znaczenia komu oddałabym szpik, ale znam ludzi, którzy wiedząc, że ma iżc do Nergala nigdy by się nie zgodzili
3 września 2010 at 19:50Fafik na prawdę znasz takich ludzi?i jak to motywują?
12 października 2010 at 13:58Nie rozumiem ludzi, którzy oddaliby szpik, ale nie Nergalowi…Taka choroba to tragedia dla każdego, niezależnie od tego, czy choruje zwykły człowiek czy lider metalowego zespołu.
Ja bym oddała, ale niestety nie mogę. Dawcą krwi też nie mogę być.
20 października 2010 at 18:06Oddałabym szpik osobie potrzebującej. Znane nazwisko, status społeczny jest nieważny 🙂 Człowiek jak człowiek …
9 lutego 2011 at 14:57Czy to jest ważne komu, owszem jakiemuż mordercy lub gwałcicielowi to nie, bo takich nie żałuje się jak wyrządzają krzywdę niewinnym ludziom, ale każdemu innemu tak! Jestem zarejestrowana w bazie dawców szpiku i może kiedyż uratuje komuż życie!
10 lutego 2011 at 08:37Włażnie, czy to takie strasznie ważne komu się oddaje? Bez przesady. Jeżeli ma to komukolwiek uratować życie to w ogóle nie ma chyba dyskusji. I tak oddawałam i oddaję co jakiż czas krew, żeby nie było.
19 lutego 2011 at 13:55Dla Nergala zawsze 😛
Ale to nie chodzi o oddawanie dla Nergala, tylko na oddaniu ogółem.
Tak tylko, zeby sprawdzić, czy by sie nadał.24 lutego 2011 at 20:58[usunięto_link] wrote:
oddalbym kazdemu kto by tego potrzebowal i bez roznicy mi to ze to Nergal czy pan nikt…smierc jest jednyna sprawiedliwa dotyka bogatych i biednych wiec jesli mialoby to pomoc komus uciec z jej listy czy to wazne kim on jest
Ważne…. bo ja jakiemuż pedofilowi czy mordercy nie oddałabym nic ://
14 marca 2011 at 10:32Gdyby tylko moj szpik sie nadawal, oddalabym go bez wahania. Nie patrzylabym, czy to pan Wiesiu z podworka czy VIP. Uratowac komus zycie- to chyba najwieksza radosc…
- AutorOdp.