-
Odp.
-
Nie chodzi o to, czy z nią chce dalej mieć kontakt, ale o to, czy do czegoż między nimi doszło…
nie dojdziesz do tego 🙂 poza tym co to jest zeby komus grzebac w jego prywatnym koncie na fb czy nk????? dla mnie to nie do pomyslenia.
troche zaufania trzeba miec do siebie. a jak twoj chlopak bedzie chcial cie zdradzic to i tak to zrobi.Nie mogę jak czytam teksty typu „nie wolno grzebać komuż w wiadomożciach”
Czaje.. koledze, mamie, siostrze …. to nie nasze sprawy, ale w związku trzeba wiedzieć na czym się stoi. Jeżli z kimż pisze dożć często każdego nurtowałoby co… Jeżli coż ukrywa to lepiej wiedzieć i nie marnować sobie życia a jeżli jest wierny to tylko się cieszyć ;]Cóż za podejżcie, o rany. Prędzej czy później to On nie wytrzyma takiego sprawdzania i na tym bedzie koniec związku. Zaufanie to podstawa.
Przeciez nie mówie zeby sprawdzac go jawnie – pokaz poczte, archiwum, wiadomosci.. dzizas. takie rzeczy sie robi dyskretnie. zaufanie – jelsi nigdy nie zdarzylo sie nic co mogloby je podburzyc to wiadomo – nie trzeba, ale to chyba oczywsite ze jak sie nie ufa to sie sprawdza.
Jak teraz już tak się dzieje w Waszym związku, że sprawdzasz go na każdym kroku, nie masz zaufania, to po co dalej to ciągnąć? To się potem nie zmieni…Będziesz wiecznie się zamartwiała czy aby Cię nie okłamuje. Paranoja.
To nie tak 🙂
nie sprawdzam go co chwilę. Tylko jedynie gdy dziwnie się zachowuje i coż podejrzewam, nie popadam w paranoje ;][usunięto_link] wrote:
To nie tak 🙂
nie sprawdzam go co chwilę. Tylko jedynie gdy dziwnie się zachowuje i coż podejrzewam, nie popadam w paranoje ;]Więc, wrzuć na luz nawet jak się dziwnie zachowuje. W końcu wszystko wyjdzie w praniu ;).
z jednej strony takie grzebanie jest bez sensu, nie fair itd. Ale z drugiej, hm.. w wyjątkowych przypadkach czasami tak wychodzą na jaw zdrady. a w takim wypadku chyba lepiej wiedzieć i podjąć odpowiednie kroki niż żyć w niewiedzy z kimż kto nas oszukuje. dlatego to cięzki temat. choć mimo wszystko jednak jestem za tym, żeby nie grzebać nikomu w prywatnych rzeczach/kontach itd.
@Day Dream wrote:
Zaufanie ok, ale nie kiedy ktoż już raz je zawiedzie. Wtedy warto wiedzieć an czym się stoi – czy warto dalej próbować, czy dać sobie spokój. Bo czasami wybaczanie ma skutek odwrotny, jak raz coż komuż ujdzie na sucho, będzie liczył, że następnym razem też.
racja, racja… Day Dream 😉
no ale w końcu warto czasem zaufać i mieć … frajdę, że ktoż sprostał w dalszym ciągu…
temu zaufaniu… co nie? 🙄no zaufanie to jest bardzo ciężki temat, warto sie nad tym zastanowić, czy kiedykolwiek twój partner Cie okłamał i czy miałaż już taką sytuację że nie byłaż pewna, czy mówi prawdę czy nie, czasami takie zbiegi okolicznożci się zdarzają i rzeczywiżcie warto mieć zaufanie do tej drugiej polówki, ostatnio wpadła mi w ręce taka pozycja ” Jego zdrada” wydawnictwa i tam są opisane mechanizmy, dlaczego mężczyźni zdradzają, z kim i co włażciwie chcą osiągnąć zdradą , uważam, że godna uwagi pozycja
