- AutorOdp.
- 3 września 2010 at 07:19
Ja nie słucham Disco polo … Nie lubię po prostu.. 🙂 A wy lubicie ? ?
3 września 2010 at 09:34He he….W Polsce wystarczy powiedzieć, że nie słucha się disco – polo, by uchodzić za inteligenta 😆
Nie, no ale oczywiżcie, że jest to ten rodzaj muzyki, dla najmniej wymagających „słuchaczy”. No i na weselach dobrze się przy tym bawią.
Warto przypomnieć, że DP powstało na początku lat 90-tych i nazywało się „muzyką chodnikową” – od sprzedawania jej na kasetach, ze stoisk na chodnikach włażnie. Za pierwszy discopolowy zespół uznaje się grupę Top one, która w tamtym czasie wypużciła dwa „hiciory”: „Wejdziemy na top” i „Ciao Italia”…….
Osobiżcie nie słucham, ale lubię popatrzyć na ich teledyski – można beki ze żmiechu kręcić 😛3 września 2010 at 09:42O proszę miałem ich kasetę magnetofonową 😀 miałem wtedy chyba z 7lat hehe pamiętam białego misia 😈 ,ale później dowiedziałem się ,że to piosenka wojskowa 😆
3 września 2010 at 10:20„Biały Miż” powstał nieco później i był „coverem” piosenki Polskich Orłów.
Na tej samej płycie – kasecie, znalazły się jeszcze różniste złote krążki itp.
Katowano wtedy tą muzą na wszystkich bazarach – aż do czasu, gdy pojawiło się „mydełko Fa” 😆3 września 2010 at 11:55Mydełko Fa to nie disco polo ,a piosenka kabaretowa 😉
3 września 2010 at 12:27@Kowal wrote:
Mydełko Fa to nie disco polo ,a piosenka kabaretowa 😉
Ale ja tego nie napisałem…Tam jest: „zastąpiło”. Zresztą jak zwał – tak zwał, wiadomo o co chodzi.
3 września 2010 at 16:54nie ma nic lepszego niz moc ubrac wytarte spodnie koszulke usiasc pod parasolem napic sie zimnego piwa zjesc dzika prosto z ogniska a na scenie walczy disco polowa kapela umazani popiolem ketchupem z ekipa wyluzowanych na maksa kolesi i kolezanek …..dalabym wiele by miec mozliwosc tak beztroskiego czasu…no ale coz …jak chce mi sie folku co najwyzej sobie moge pomarzyc
3 września 2010 at 17:17[usunięto_link]
3 września 2010 at 17:18[usunięto_link]
18 października 2010 at 09:57Nikt nigdy nie słuszał, nie słucha i słuchał nie będzie bo to obciach, ale jak jest impreza czy wesele i grają disco polo, to dziwne, ze każdy zna słowa całej piosenki i żpiewa na cały głos :)) Ja lubie disco polo… przy takiej muzyce ludzie najlepiej się bawią, zarówno młodzi jak i starsi… są najbardziej rytmiczne i fajnie się do nich tańczy.. lubię, lubię, lubię.. ! 😛
18 października 2010 at 13:36No a ja chcąc nie chcąc muszę od czasu posłuchać, bo mój synek uwielbia piosenki disco polo, skacze i wariuje przy tym. „Jesteż szalona” już mi bokami wychodzi, no ale czego się nie robi dla dziecka:)
Sama nie przepadam, choć sąsiadka od nas zwykle słucha techno, ale ostatnio często puszcza jakież kawałki z kategorii disco polo – i wcale się tego nie wstydzi.21 października 2010 at 08:14Ja słucham disco i się nie kryję 😉 Głównie Disco polo 90`
Mojego stylu nikt nie zmieni. Uwielbiam disco.
I to nie jest wstyd, bo to jest na topie i będzie.21 października 2010 at 20:56Ja nie słucham ale dobrze się bawię szczególnie na weselach
26 listopada 2010 at 13:21Kiedyż bardzo stanowczo opierałam się modzie na Disco Polo, a dziż mam folderek z największymi hitami żeby włączać na impreazach dla żmiechu.
28 listopada 2010 at 16:13nie, ale nie mam nic przeciwko
- AutorOdp.