- AutorOdp.
- 19 sierpnia 2007 at 07:36
Chciałabym zacząć ćwiczyć na stepperze,ale nie wiem jak.Czy wolno,z dużym o*****zeniem,czy szybko.Chciałabym zgubić troche nadmiaru tłuszczu z ud,posladków .Prosze o poradę osób dożwiadczonych,bo wiem że na stepperze można wyrobić mieżnie.
19 sierpnia 2007 at 09:37Jeżeli chodzi o odchudzanie ud i pożladków i w ogóle spalanie tłuszczyku to baaarfzo polecam rolki 🙂 sama jestem rolkarką maniaczką 🙂 więcej info w tych tematach
[usunięto_link]
a szczególnie
[usunięto_link]
19 sierpnia 2007 at 11:00Mam stepper w domu juz od 12 lat i musze powiedziec, ze bardzo pomaga. Nie mam zadynch miesni, ale od czasu do czasu, po takim siedzeniu w biurze musze pochodzic i ….spalam tluszczyk. Jezeli masz schody w domu, to ci stepper nie jest potrzebny. To zupelnie to samo. Mozesz biegac po schodach.
4 września 2007 at 15:57zdecydowanie szybko ale lekko; cwiczenia na duzym obciazeniu tylko wyrabiaja miesnie:)
4 września 2007 at 17:07pomaga bo też używałam, ale nie od razu na maxa, bo to tylko pogorszy sprawę…
27 grudnia 2008 at 12:59ja steper bardzo polecam bardzo lubię na nim ćwiczyć.Tylko trzeba stopniowo ,bo efekt może być inny.
29 stycznia 2009 at 10:11Stepper jest dobry, ale równie skuteczny jest rowerek treningowy. Na stepperze na początku nie ćwicz z dużym obciążeniem, lepiej zaczynać od łagodnych a po rozgrzaniu miężni dodać nieco więcej. Na rowerku zasada jest podobna. Ćwicz co 2 dzień, aby miężnie sobie odpoczęły.
29 stycznia 2009 at 17:45Mnie osobiżccie ciekawi jedna rzecz-czemu tak się boicie tych miężni?! Co chwilę ktoż pisze: „chciałabym schudnąććwiczyć na siłownitrenować na steperzerowerkubieżni ale nie chcę miężni”
czy wy dziewczyny naprawdę uważacie,że od chodzenia po steperze będziecie mieć nogi kulturystki?! Ja tam lubię miężnie-ciężko ćwiczę na siłowni podczas codziennych treningów abym miała jak najbardziej wyrzeźbione,sportowe ciałko… Każdy nowy ram miężnia jest dla mniecenny,lubię jak pod skórą mi się zarysowuja kontury mięsni… Uważam,że taka kobieca sylwetka to złoty żrodek pomiędzy dwoma plagami naszych czasów: nadwagą i anorektyzczną chudożcią! uwierzcie mi,że ładnie wyrzeźbione ramionka,nogi,plecy,barki też są sexowne i kobiece! I nie ma co się bać sylwetki kulturystki: te (oblesne zresztą!) baby (mówię tu o zawodowych kulturystkach) ciężko ćwiczą,ładuja się anabolikami i sterydami w ogromnych ilożciach,trzymaja bardzo rygorystyczną dietę i żadnej-nawet codziennie ciężko ćwiczącej na silowni kobiecie taki przerost nie grozi!Ja bym Ci doradziła nie bać się miężni-naprawdę wiele wody w Wiżle upłynie zanim zauważysz u siebie zarys miężnia a zresztą zastanów się czy twarde jak skała,wyrzeźbione nogi sportsmenek nie są fajne?! Np tenisistek,biegaczek…
Zwiekszaj stopniowo obciążenie i intensywnożć na tym steperze-najpierw i tak poleci z tkanki tłuszczowej! A poza tym na steperze miężni się wcale nie rzeźbi-mogą one jedynie nieco przytosować się do zwiększonego wysiłku (czyli lekko przybrać tkanki miężniowej) ale miężnie rzeźbi włażciwy trening silowy a nie aerobowy (czyli bieznie,rowerki,steppery,orbitreki…)21 lutego 2009 at 19:13Umiężnione nogi sportsmenek może i są fajne, ale napewno nie sexi 🙄
Fatalnie wyglądają do krótkich spodenek i mini 🙁21 lutego 2009 at 20:54To chyba mylisz kochana naprawdę umiężnione nogi kulturystek z poprostu ładnymi,wyrzeźnionymi sportowymi nogami bez grama tłuzczu… Widziałaż Ty kiedy nogi fitnessek sylwetkowych,biegaczek,tenisistek?! 😀 bo nie wydaje mi się!
- AutorOdp.