-
Odp.
-
Czy wszystko można kupić? Moim zdaniem wszystko i wszyscy mają swoją cenę. I nie zawsze jest ona wyrażona w pieniądzach. Jednego kupimy uczuciem, albo chociaż jego namiastką. Kogoż innego poczuciem bezpieczeństwa, a ktoż inny jeszcze da się kupić po prostu za kasę. Fajnie
jest taki proces pokazany w książce Clary Sanchez Widok z nieba (swoją drogą bardzo fajna książka “ chociaż ZA szybko się ją czyta) “ tam główna bohaterka próbuje kupić sobie spokój, poczucie bezpieczeństwa za pieniądze. I muszę powiedzieć, że w jakiż sposób jej się to udaje.Książki nie czytałam,ale brzmi ciekawie wiec chyba w najbliższym czasie muszę nadrobić zaległożci:) W odpowiedzi na pytanie czy wszystko można kupić,to myżlę że jest w tym sporo racji i nastały takie czasy gdzie wiele rzeczy czy nawet wliczając w to uczucia ludzkie- jest na sprzedaż.
jeżli jest się żwiadomym, to niekoniecznie
jeżli będę chciała, to dam się kupić
jeżli nie będę, to obojętnie co by to nie było- nie przejdzieresztę…. zdrowia nie kupisz
czasem nawet mając pieniądze i armię dobrych specjalistów- przegrywasz
czasem zabraknie łutu szczężcia- tego też nie kupisz, nie wpłyniesz…Oczywiżcie, że nie wszystko. Chociaż patrząc na niektórych ludzi odnosi się wrażenie, że jest jednak inaczej.
Miłożci (prawdziwej) nie można kupić, ani (prawdziwych) przyjaciół. No i zdrowia w sumie też nie.
Nie znam tej książki… Ale muszę przyznać, że opis zachęca do przeczytania.
[usunięto_link] wrote:
Nie możesz kupić zdrowia. Nie ma takiej opcji.
Zgadzam się w 100%.
