- AutorOdp.
- 3 czerwca 2008 at 10:20
facet którego kocham… cóż… wcale nie przesadzę jeżli powiem że mógłby nawet jak ogr wyglądać… moim zdaniem mężczyzna powinien mieć przede wszystkim w głowie poukładane (kobieta z resztą też 😉 ) a wygląd… może nie jest całkiem nieważny, ale to sprawa drugorzędna. zwłaszcza, jeżli w grę wchodziłby defekt taki jak np. bielactwo.
ja rozumiem, że dla osoby dotkniętej tą przypadłożcią może to być problem, kompleks, no i bóg wie co jeszcze…
ale jeżli zależy ci na kontakcie z kobietą, która nie dożć że nie jest pustą lalą, a nawet cię będzie szczerze kochać-takiej to na pewno nie będzie przeszkadzać…
- AutorOdp.