Dlaczego nie potrafie zapomniec???

  • Autor
    Odp.
  • Czerwona
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 886
    • Zasłużony

    Wyobrazam sobie jak musi Ci byc trudno heh 😕 Jezeli sadzisz ze to ten jedyny to mysle ze powinnas o niego walczyc z calych sil. Mysle ze jemu tez nie jest lekko 😕 A jaki byl powod rozstania? Macie ze soba jakikolwiek kontakt po zerwaniu? Utrzymujecie np. przyjacielskie stosunki?

    Venus
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 678
    • Zasłużony

    4 miesiace powiadasz, ja ze swoim rozstalam sie 10 czerwca. I co ? I glowa do gory, musze zyc dalej.Co prawda nie jest latwo,bo przez te dwa lata mialam tylko jego, teraz trudno jest odbudowaywac stare znajomosci.
    Ale to prawda,ze czas leczy rany.Ja jeszcze nie raz placze i tesknie,bo chcialabym aby byl, ale postanowilam,ze zycie zbyt krotkie jest by czekac ciagle na tego jednego.
    Wychodz ze znajomymi.Spotykaj si z ludzmi.Wysrzegaj sie smetnych piosenek o milosci,to na serio pomaga…
    Zawsze mozesz do mnie napisac, wpasc, pogadac,zadzwonic, wyplakac sie , jesli nie masz do kogo.

    kiziaa
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 265
    • Zapaleniec

    trudna sprawa, moja kolezanka miala podobnie… ale ona (wydaje mi sie ze ona go nie kochala) chociaz tak twierdzi (nadal) .. nie wiem co mam ci poradzic. naprawde nie da się naprawic tego zwiazku? ne znam powodu rozstania wiec nie moge pomoc 😕

    Magdus
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    Ja 3 czy 4 już dni temu „rozstałam” się z chłopakiem, ale tylko na parę dni, aby każde z nas przemyżlało niektóre ważne dla nas sprawy. Tęskni mi się za nim, smutno mi, nie umiem sobie wyobrazić jakby to było bez niego, ale z drugiej strony mam wrażenie, że tracę przy nim czas… ja bym chciała założyć rodzinę, on w sumie też, ale jeszcze nie teraz, bo są ważniejsze sprawy, jakież rozmowy o żlubie już były, myżlałam, że na poważnie o tym myżli, ale chyba się myliłam… No cóż…. Narazie nie wiem, co dalej z nim zrobić… Jutro przyjedzie wieczorem…. 😕

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    Ja bardzo wiele czasu potrzebowałam aby zapomnieć o swej miłożci… (5 lat a nadal o nim wspominam)Żeby zapomnieć, odegrać się, zrobić na złożć (takie głupiutkie myżli nastolatki) związałam się z innym chłopakiem. Był taki sobie i wcale do niego nic nie czułam – do czasu. Bo byliżmy ze sobą ponad 2 lata. Jednak nie polecam takiego sposobu.
    Trzeba po prostu iżć przed siebie z podniesioną głową. Pokazać żwiatu że potrafimy być piękne. Bo spójrz na to z innej strony. Masz teraz kupę czasu tylko dla siebie. Możesz teraz robić więcej, kiedy chcesz nie tłumacząc się ani nie usprawiedliwiając. Jednym słowem masz żwięty spokój 🙂

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Dlaczego nie potrafie zapomniec???"

Przewiń na górę