-
Odp.
-
chcial bym sie was zapytac co sadzicie o duchach…no bo ja jestem taka realistka raczej, ale jesli chodzi o temat duchow to jakos tak jest to dla mnie oczywisce ze sa i koniec. I w ogole mam wilki lek i strach z nimi zwiazany i to wszystko zupelnie nie pasuje do mojej osoby, ale tak poprostu jest…
Pierwszy raz z duchami zetknęłam się w dzieciństwie. W ogóle mówi się, że dzieci, zwłaszcza dziewczynki do okresu dojrzewania mają zdolnożć widzenia pewnych rzeczy, kontaktu z zażwiatami. Tak było ze mną. Dzisiaj tę siłę muszę wzmacniać. Kiedyż nie tylko słyszałam, ale wywoływałam, rozmawiałam, kontaktowałam się, przepowiadałam.
Nigdy nie bałam się duchów, raczej zła, które jest wokół niektórych z nich, ale… to dłuższa historia.
No Serrafina to co mowisz to bardzo ciekawe, fajnie ze soe do czegos takiego przyznajesz. Ja mysle ze tez mialam jakies takie zdolnosci, ale ze strachu i niecheci zaniechalam to zupelnie a nawet odepchnelam…przeraza mnie to i zarazem fascynuje.
bez obrazy dziewczyny ale ja nie wierze w duchy i nie wierez ze ktos moze miec takie zdolnosci
Ja się nie obrażam. Na żwiecie pełno jest ludzi którzy widzą jedno, a niekoniecznie co innego. Czy jeżli byłabys daltonistką potrafiłabys powiedzieć że nie ma kolorów?
To dziwne, ludzie sceptycznie podchodzą do tego tematu, a jednoczesnie zapalają żwieczkę na cmentarzu. Przecież jeżli nie ma duchów, nie ma w ogóle życia poza grobowego i to wszystko… nie ma sensu… 🙂tigerka a skoro nie wierzysz w duchy to nie wierzysz w Boga? pytam bo nie wiem czy ludzie to odgraniczaja czy nie
hmm szczerze mowiac nie mam na ten temat konkretnego zdania ;/ ponieważ nigdy nie widziałam na własne oczy ducha ;/ jednak gdzież tam wsrodku czuję że jednak duchy istnieja!.
Zobaczyć duchy potrafią nieliczni. Najczężciej widzą je dziewczynki przed dojrzewaniem i zwierzęta, zwłaszcza koty. W dorosłym życiu to wysokie stadium bycia medium. Najczężciej odczuwamy je w inny sposób, dziwne dźwięki, nagły chłód, niepokój. Kontakt najczężciej telepatyczny, gdyz każdy z nas ma takie zdolnożci i nieżwiadomie odbieramy sygnały, problemy pojawiaja sie dopiero, gdy chcemy swiadomie coż wysłać.
Wierze w duchy, oczywiscie ze tak ❗
Ale jeszcze sie z nimi nie spotkalam, moze to i dobrze 😉mialam cos podobnego jakos w wieku 9-10 lat… i ok.4 lata temu jak mi zabili chlopaka.ale nie chce o tym pisac 😕 bo w to i tak by mi nikt nie uwierzy.powiem tylko jedno – chociaz w TV ci specjalisci udowadniaja ze nie ma duchow tylko jest pole magnetyczne czy zyla wodna (czy jak to sie tam fachowo nazywa)[ktora rzuca przedmiotami i wygina sztucce]to ja i tak wierze w nie wierze 😯
a ja w sumie nie wierze.. Chociaż w sumie.. Sama nie wiem.. ale nigdy nie miałam z żadnym duchem kontaktów.. uff… 😀
ja tez wierze w duchy, do mojej mamy lubia przychodzic zmarli z naszej rodziny jak chca cos przekazac, do mnie tez czasem przychodzi babcia ale we snie, w tamtym roku zmarl 13-letni kuzyn mojego chlopaka i tez przyszedl do mnie we snie i kazal swojej mamie przekazac ze ja kocha, tyle mialam stycznosci, ogolnie lubie takie tematy ostatnio weszlam na strone internrtowa upiorni bracia pisza tam o roznych obiektach niby nawiedzonych ale jedno mnie zainteresowalo ponoc slynna biblioteka w ktorej sa duchy, umieszczono nawet kamery i mozna ogladac sobie na zywo co sie tam dzieje
Ja wierzę, bo jestem osoba wierzaca w Boga, chrzescijanka (chociaz czasem moje poglady klócą sie z doktryna koscioła…). Mam jednak nadzieje,że dopoki będę chadzac po ziemskich padole żadnego z powyzszych nigdy nie zobacze… 😯
