- AutorOdp.
- 21 stycznia 2015 at 22:05
słuchajcie, kurde, macie jakież Babcie? jakichż Dziadków? 🙄
to posyłajcie tu fajne opowieżci o nich, reminiscencje, wspomnienia, życzenia 😉
u mnie niestety zmarli wszyscy czworga, ale wspominam ich supera żnie i…
szczerze się modlę za nich… jesteżcie Krtistos? tak? to też się pomódlcie 👿a gdy żyją, to do chol… sorry, powiedzcie, że ich kochacie, będzie im miłoooo 😛
6 lutego 2015 at 19:55płaska podeszwa takie babcie jak twoja są najlepsze 🙂
moi tez już nie ma… ale sa inne babcie i dziadki, takie „przyszywane ” 🙂11 lutego 2015 at 12:44Pamiętam jak bawiłam się z moją babcią w chowanego. Zawsze chowała się za jedną z zasłonek w domu bo dla niej nigdy nie było dobrego miejsca do chowania się 😀
28 lutego 2015 at 23:48moje Babcie w swój włażciwy sposób namawiały mnie słownie, bym stał się dobrym człowiekiem…
nie wiem, czy im sie to udało, ale wciąż się staram 😀
natomiast Dziadki byli tak fantastyczni, że mi nic nie prawili, ale opowiadali takie rzeczy…
ze swej i swoich ojców i swoich dziadków i pradziadków… strony… rzeczy…
że nie sposób nie próbować 😉kocham Was Dziadkowie! :}}
ps. szkoda tylko, że tak mało tu wpisów…
uważacie, ze są dla Was mało istotni? 🙄2 maja 2018 at 14:16Moje babci, dziadki żyją i jestem z tego szczęśliwa. Tylko mówią, że szybko się stałam dorosłą. Kiedy przyjeżdżałam do babci i do dziadka na weekend, babcia gotowała ciastka z jabłkami. Ja brałam to ciastko i wychodziła na podwórko, a tam kwitły kwiaty. Było cudownie.
- AutorOdp.