• Autor
    Odp.
  • fury
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 147
    • Zapaleniec

    Dużo zostało już powiedziane na temat filmów i filmików porno. Ciekaw jestem, jak zapatrujecie się na wszelkiego rodzaju opowiadania erotyczne – czy Was intrygują, podniecają, inspirują?
    Ja muszę przyznać, że dobrze napisany tekst przysparza mi wypieków na twarzy dużo szybciej niż jakikolwiek film:) Pobudza wyobraźnię, a nie tylko stymuluje wzrok:)
    Czy kiedykolwiek ktoż napisał dla Was/Wy napisaliżcie dla kogoż coż w rodzaju erotycznego opowiadania? To żwietny sposób na urozmaicenie związku, dodanie pikanterii współżyciu, a także zakomunikowanie partnerowi/partnerce swoich pragnień i marzeń.
    Ja się w to kiedyż bawiłem, i miałem dobre rezultaty:) Polecam wszystkim:)

    Mi
    Member
    • Tematów: 18
    • Odp.: 424
    • Pasjonat

    Uwielbiam czytać erotyczne opowiadania. Gdzież tutaj na forum ktoż reklamował swojego bloga, na temat życia erotycznego. Bardzo lubiłam czytać te teksty. Oczywiżcie ważne jest w jakim stylu jest napisany- kulturalny przede wszystkim. Tak jak mówisz, pobudzają wyobraźnię i poprawiają humor. Zawsze po przeczytaniu marzyłam o bliskim spotkaniu z moim partnerem. Jakoż ogólnie poprawiało to mój stosunek do niego. Dodatkowo, z racji że autorem tych tekstów był mężczyzna, który szczegółowo opisywał swoje doznania i myżli podczas seksu, poznałam trochę naturę męską i preferencje mężczyzn. Nie rozmawiam raczej o takich szczegółach z partnerem.

    Raczej nie pociągają mnie filmy erotyczne, tym bardziej pornole. Chociaż dawno temu „9 i pół tyg” zrobił na mnie nie małe wrażenie. Jednak od tamtej pory żadnego dobrego filmu erotycznego.

    aish
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 43
    • Bywalec

    Mój były (niestety, którego nadal kocham) nauczył mnie nie bać się tego.
    Potrafiliżmy pisać do siebie erotyczne poematy, przestałam być wstydliwa. Mieszkał w oddalonym o 200 km mieżcie, więc w ciągu tygodnia nie mogliżmy się widzieć. Zaczynały się sms’y. Niby głupie, że ide wziąć prysznic,a robiło sie naprawdę gorąco.
    A opowiadania czytaliżmy razem, to dodawało nam pewnej specyfiki w pisaniu i dzwonieniu do siebie….

    fury
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 147
    • Zapaleniec

    No włażnie:) Cieszę się, że ktoż jeszcze to lubi. Ja, na przykład, w ogóle jestem zboczony w temacie kultury słowa pisanego, np. niechlujnie pisane smsy to u mnie gruba krecha. Kiedyż pisało się piękne listy, dziż to sztuka zapomniana, ale kto powiedział, że maile czy nawet smsy nie mogą być odrobinkę wyrafinowane?

    Niedawno napisałem coż ot, tak, zainspirowany tematem o damskiej masturbacji i jej obserwacji:) Jak będę miał chwilkę, wrzucę gdzież na serwer i zapodam linka, będzie się nad czym pożmiać, a propos męskiego postrzegania:)

    fury
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 147
    • Zapaleniec

    Chyba dużo łatwiej znaleźć dobrą literaturę tego typu znając język angielski – widać, że za oceanem czasem biorą się za takie internetowe publikacje całkiem poważnie.

    Co do opowiadań erotycznych w polskim necie, można się zrazić – wiele z nich sprawia wrażenie, jakby autor masturbował się podczas pisania, nastroju w nich tyle, co prawdy w rosyjskim ożwiadczeniu prasowym, za to wulgarnych, paskudnych słów bez liku.

    Może zrobimy sobie konkurs?:)

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    a mnie to nie kreci, bo jestem zimna ryba:)))

    powiem tak: nie mam nic do erotycznych fragmentow w beletrystyce. po typowo erotyczna literature nie siegam.
    mam inne potrzeby jako czytelnik.

    Czersi
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 741
    • Zasłużony

    Jak miałam 10 lat to znalazłam w piwnicy ksiazke erotyczna,jakis pamietnik prostytutki.Była okropna,ale chociaz w koncu dowiedziałam się która dziurka sluzy do TYCH celów(serio nie wiedziałam wtedy i dosyc mocno mnie to zastanawiało).Oprócz funkcji dydaktycznej ksiazka ta spowodowała u mnie lęk przed pierwszym razem,który mam do dziż i moze dla tego jeszcze nie kochałam sie z moim chłopakiem-była tam rozlegle opisana scena rozdziewiczenia,mnostwo krwi,płacz i ból.Ogólnie to mam po tej ksiazke uraz do sexu i tego typu literatury 😡

    aish
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 43
    • Bywalec

    Trafilaż nie na to , co potrzeba.

    Oledzka
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 74
    • Stały bywalec

    Parvati to nie temat o potrzebach czytelnika tylko o podnieceniu poprzez opowiadania erotyczne…. „jako czytelnik”…blebleble… ty zawsze odpowiadasz poza tematem…
    A „Pamiętnik prostytutki” całkiem niezła książka erotyczna… mi tam się podobała.
    co do opowiadań erotycznych to uważam że są o wiele lepszym bodźcem niżeli filmy porno…. w żadnym filmie nie zobacze tego co jestem sobie w stanie wyobrazić.. 😳
    tylko ostatnio nie am czasu na takie przyjemnożci…

    m_lato
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    Ja w kazdym razie zapraszam do mojego intymnego pamiętnika:
    [usunięto_link]

    Opisuje w nim seks z moją żoną – dzień po dniu. Bez wulgaryzmów, ale raczej staram sie aby była tam oddana magia seksu, bliskożci i miłożci dwóch osób. Oceń sam czy mi sie udaje. Konstruktywna krytyka mile widziana!

    pozdrawiam,

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Erotyka pisana"

Przewiń na górę