- AutorOdp.
- 17 grudnia 2007 at 16:18
W kwietniu tego roku ufarbowałam włosy na czekoladowy brąz… wyszły czarne 🙁 wygladałam okropnie, ale farba się zmyła i w koncu miałam upragniony , SLICZNY, brązowy kolor 😉 Ale teraz znowu zrobiły się jakież rude… 🙁 wyglądają okropnie, na dodatek są strasznie zniszczone… 🙁
Chcę znowu mieć brązowe włosy, ale boję się o nie, bo strasznie mi wypadają… od kilku miesięcy… 🙁 używam wielu preparatow, ale bez skutku… dlatego chciałam się Was zapytac, co bardziej niszczy włosy -> farba, czy może szamponetka?
Moja mama mówi, ze lepiej zafarbowac, najlepiej farbą z garnier’a… natomiast fryzjerki mówią co innego -> że szamponetki są na bazie ziół, więc nie powinny niszczyć włosów, natomiast farba -> bardzo. 🙁
Co radzicie 🙁 ? 🙁17 grudnia 2007 at 17:31Farba o wiele bardziej niszczy wlosy ale jest trwala.
18 grudnia 2007 at 20:29jestem na profilu fryzjerskim i troche sie orientuje. farby zdecydowanie niszcza wlosy ale sa tez takie na bazie ziol. nie uzywaj farb metalicznych. sprobuj wyprobowac szampony na 24 zmycia. do odnawiania koloru polecam tez henne do wlosow. ma dzialanie wzmacniajace i regenerujace. wlosy staja sie silniejsze
23 grudnia 2007 at 21:18po szamponetkach nie będą mi wypadały włosy? bo mam z tym masakryczne problemy… 🙁
jakie marki produkują farby na bazie ziół?
dziękuję z góry za informacje 🙂23 grudnia 2007 at 21:49idz po prostu do dobrego fryzjera.
23 grudnia 2007 at 23:47Byłam, pytałam się kilku, mówią, że szamponetki z Garniera są git, ale „Bron Boże Joanna czy takie tam..”
13 stycznia 2008 at 17:26Ja polecam farby:
Palette – są dożć toksyczne dla włosów ale kolory są wyraziste
Loreal – kolory wychodzą w miare a farba jest łagodna dla włosów14 stycznia 2008 at 16:10serio palette tak niszczą włosy?
ja słyszalam, ze sa najbezpieczniejsze… 🙁
bo garnier chyba nie ma szamponetek? 😉14 stycznia 2008 at 16:57Farby z palette są toksyczne dla włosków;) szamponetki są w miarę bezpieczne bo nie wchodzą w strukturę włosa
A czy garnier ma szamponetki to szczerze mówiąc nie wiem, ja sie nie spotkałam13 lutego 2008 at 22:42mój pierwszy raz z farbowaniem włosów… chciałam brązowe-wyszły rude… farbuje je od roku i tez strasznie wypadaja ale stosuje odżywki i jakos daje rede.
tera farbuje na fioletowy i niestety najpierw sa czerwonawe a pozniej jak sie spiora sa fioletowe -.-.
30 marca 2008 at 13:51heh, też źle wspominam użycie brązowej farby, też wyszły mi czarne i czułam się tragicznie, bawiłam się w to w wakacje i od tamtej pory malowałam włosy z 5 razy, rozjażniając je wodą utlenioną i tym proszkiem, dodatkowo codziennie używam prostownicy, włosy nie są w najlepszym stanie ale używam dożć dobrej odżywki, wg lepsza jest farba, też trzeba odpowiednią dobrać, na bazie tych naturalnych składników, chociaż to też;/
30 czerwca 2008 at 15:43a ja ufarbowałam raz i od tamtej pory tego nie robię 🙂 wolę swój naturalny kolor.
16 sierpnia 2008 at 22:50ja od Palette uciekam jak najdalej bo mój brąz też wyszedł na czarno mimo krótkiego czasu trzymania na włosach.
A jeżli chodzi o farby Joanny to są bardzo tanie i znam parę dziewczyn, które się nimi farbują i nie z powodu braku kasy, po prostu one nie niszczą włosów. To polskie, delikatne farby, więc nie ma się co ich obawiać.
18 sierpnia 2008 at 07:21Od niedawna jest na rynku taka dobra farba Loreal – nie pamiętam dokładnie nazwy, ale opakowanie jest srebrno-różowe. Farba jest delikatna (ponoć nie jest to taka typowa farba) i daje niezły kolor.
5 listopada 2008 at 15:11…jakie włosy łatwiej sie farbuje, proste czy kręcone? , czy wogóle jest jakaż róznica w farbowaniu?! 😕
- AutorOdp.