Futrzaki- gryzaki

  • Autor
    Odp.
  • m-alutka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 19
    • Bywalec

    Ostatnio byłam żwiadkiem takiej oto sytuacji : chodnikiem przechadzała się młoda dama i pchała przed sobą wózek z dzidziusiem. Obok niej szedł jej partner trzymający na smyczy psa. I nie byłoby w tym, nic niepokojącego, gdyby nie fakt, że ów zwierzak był amstafem i kagańca nie posiadał. Kilka dni później usłyszałam, że gdzież w naszym pięknym kraju podobny pies dotkliwie pogryzł ojca z dzieckiem… Co sądzicie o rasach powszechnie uznawanych za niebezpieczne? Czy godzi się, aby je hodować przy dzieciach? Czy stanowią realne zagrożenie, czy też stają się ofiarami niesprawiedliwych ocen i przesądów?

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    byl juz na ten temat watek.

    wypowiadalam sie w nim o psach tego typu dosc negatywnie.

    teraz…no coz, pewna zmiana zdania.

    psy typu bull nie podobaja mi sie generalnie. uwazam tez, ze nie nadaje sie absolutnie do tego, zeby takiego psa miec.

    ale: jesli ktos sie nadaje, umie psa wychowac…to bull jest najlepszym psem, jakiego mozna sobie wymarzyc.
    predzej bym sie bala, ze mojemu dziecku grozi coz ze strony kundla czy szczekliwego jamnika.

    trzeba jednak podkreslic, ze nie sa to absolutnie psy dla wszystich.

    m-alutka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 19
    • Bywalec

    W takim razie przepraszam za powielenie wątku 🙂

    hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    W takim razie przepraszam za powielenie wątku 🙂

    a co sie tam przejmujesz – i nie przepraszaj tak gorliwie, M-alutkaaa 😀 – parvati ma zawsze jakież popieprzone ALE 🙄

    to jest przecież inny aspekt i nic jej do tego – niech sie odpier-papier 😈

    ja nie lubię osobiżcie hodowania i trzymania w ludzkiej zagrodzie takich zdziczałych psów – po jaką c*****ę!? by przypadkiem wykorzystały sposobny moment, by kogoż uchlać, porządnie zeszpecić, a może nawet zachlać na żmierć!? 👿 znamy takie przypadkii…

    Bardziej jest mi cenna ludzka jednak egzystencja, niż eksponowana obecnie w humanitarnym niby (rzekomo) społeczeństwie – zwierzynna naduczuciowożć – czy aby prawdziwa!? To czysty snobizm i bezdusznożć!!!

    Nawet użyłbym więcej przymiotników, ale się powstrzymam w humanistycznej wyrozumiałożci 😉

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 45
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    Hard man-pieprzysz głupoty jakich mało! Ludzie nareszcie zaczęli zauważać,że zwierzęta to istoty,które tak samo jak i ludzie zasługuja na godne życie,szacunek,traktowanie wg zasad humanitaryzmu itd a Ty wyjeżdzasz tu o snobizmach-niesnobizmach. Snobizmem jest stara lampucera w futrze z norek albo z męczonym psem w torebce na zakupach a nie szanowanie prawa do godnego życia zwierząt.

    Piszecie tutaj o agresywnych rasach… ok,ale kto sprawił,że takie rasy są agresywne?! Nie kto inny jak włażnie człowiek-dla swoich potrzeb krzyżowano i wychowywano psy na stróżujące,myżliwskie,obronne,agresywne rasy wykorzystywane do walk. To człowiek szczuł te psy,wpajał im agresję. A teraz te rasy mają te pierwotne instynkty zakodowane gdzież w głowie i czasami się odzywają. Dlaczego mały,słodki,bardzo popularny teraz jako pies rodzinny beagle potrafi podczas spaceru zerwać się ze smyczy i popędzić w krzaki?! Bo był on kiedyż wykorzystywany jako pies myżliwski i nawet do teraz wychowywany na psa domowego ma skłonnożć do kłusowania.

    Ludzie często nei zdają siobie sprawy że nie każdy pies jest dla każdego. Że psa trzeba umieć wychować,ułozyć a nie pużcić samego sobie bo wtedy będzie robił co będzie chciał. Ludzie kupując psa nie zastanawiają się czy jest on łatwy do ułożenia i czy jego charakter nam będzie odpowiadał czy nie. Jedynym kryterium wyboru rasy jest wygląd psa: a żeby byl ładny,a żeby włochaty,a żeby taki akurat do mieszkania,a żeby groźnie wyglądał itd. Kolejnym popełnianym błedem jest to,że rodzice nei zdają sobie sprawy że pies to nie jest zabawka dla dzieci tylko żywe stworzenie-pozwalając dzieciom szarpać pieska,ciągnąć go za ogon i uszy,dręczyć sami jakby zezwalają na tragedię jaka moze się wydarzyć: nawet rasa o żwiętej cierpliwożci moze się w końcu wkurzyć i zrobić dzecku krzywdę-w obrnie własnej. A teraz zaraz krzyk,ze psa wina,że potwór,że neinormalny.

    Podsumowując każdy pies (nawet jamnik czy york) w rękach nieodpowiedniego włażciciela moze być niebezpieczny. Znam ludzi,którzy mają amstaffy,pit bulle,dobermany i te „groźne psy” bawią się na jednej podlodze ramię w ramie z ich dziećmi. Psy są ułożone odpowiednio i konsekwentnie a dzieci wychowane tak,że szanuja psa jako istotę żywą. Pytani czy sie nie boją odpowiadają,że barzdiej by się bali gdyby ich dzieci bawiły się z kundelkiem sasiadów. To człwoiek sprawił że rasy te sa agresywne i od wychowania człowieka zależy jaki pies będzie. Takie wasy wymagają często specjalistycznej tresury pod okiem fachowca dlatego ja osobiżcie uważam,ze na psa rasy tzw.agresywnej powinno się mieć zezwolenie-wydawane np na podstawie badanie psychologicznego potencjalnego włażciciela. Ale wiadomo-dopóki nie rozwiąże się problemu nielegalnych hodowli i handlu szczeniętami (często krzyżówkami niezbezpiecznych ras co może dać szczenię z naprawde wybuchowym temperamentem i wyjątkowa agresją!) nie ma na to szans. Nie dostanie zezwolenia to pójdzie i kupi od kogoż-z nieoficjalnej hodowli…

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    W takim razie przepraszam za powielenie wątku 🙂

    a co sie tam przejmujesz – i nie przepraszaj tak gorliwie, M-alutkaaa 😀 – parvati ma zawsze jakież popieprzone ALE 🙄

    to jest przecież inny aspekt i nic jej do tego – niech sie odpier-papier 😈

    ja nie lubię osobiżcie hodowania i trzymania w ludzkiej zagrodzie takich zdziczałych psów – po jaką c*****ę!? by przypadkiem wykorzystały sposobny moment, by kogoż uchlać, porządnie zeszpecić, a może nawet zachlać na żmierć!? 👿 znamy takie przypadkii…

    Bardziej jest mi cenna ludzka jednak egzystencja, niż eksponowana obecnie w humanitarnym niby (rzekomo) społeczeństwie – zwierzynna naduczuciowożć – czy aby prawdziwa!? To czysty snobizm i bezdusznożć!!!

    Nawet użyłbym więcej przymiotników, ale się powstrzymam w humanistycznej wyrozumiałożci 😉

    ZDZICZALYCH?

    jelopie…jak pies w 100% wyhodowany przez czlowieka moze byc zdziczaly?

    hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    [usunięto_link] wrote:

    ZDZICZALYCH?

    jelopie…jak pies w 100% wyhodowany przez czlowieka moze byc zdziczaly?

    a no w taki – pie*dolona, jełopko, że może uchlać człowieka 😆
    jesteż totalną kretynką, parvati, by tego nie zauważyć – sama indolencja intelektualnaaa 😀
    cieszę się, że jestem na tym forum by ci przypier-pomnieć hehehe :haha:

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 45
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    Jak sobie człowiek wychowa psa-takiego ma!
    I bez względu na to czy trzyma w domu rottweilera,labradora czy pekińczyka. Pisałam o tym trochę wyżej zresztą.

    Psychologia psa,zasady wychowania,tresury i rodowó konkretnych ras to temat,o którym nie masz zielonego pojęcia-i nawet Twoje mdło-słodkie patetyczne wywody niewiele Ci w tym temacie pomogą!
    Jak tak czytam i czytam to dochodzę do wniosku,że Ty to nawet chomika nie powinieneż hodować!

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    ZDZICZALYCH?

    jelopie…jak pies w 100% wyhodowany przez czlowieka moze byc zdziczaly?

    a no w taki – pie*dolona, jełopko, że może uchlać człowieka 😆
    jesteż totalną kretynką, parvati, by tego nie zauważyć – sama indolencja intelektualnaaa 😀
    cieszę się, że jestem na tym forum by ci przypier-pomnieć hehehe :haha:

    „uchlac” moze jamnik, kundel, wyzej wspomniany york czy nawet chomik, swinka morska…

    chyba tylko ty sie cieszysz, ze jestes na tym forum 😆

    mrowka
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 764
    • Zasłużony

    zgadzam sie że ludzie nie zastanawiaja się czy beda umieli sobie poradzic z tym psem, tylko biora akurat taka rase a nie inna bo im się z wyglądu podoba, chca sie pochwalic innym z osiedla jakiego to bojowego psa maja. Dla mnie nieodpowiedzialne.
    ale uwazam tez ze nawet dobrze wychowanemu psu, który wie co mu wolno a co nie i tak zawsze może coż strezlic do głowy. Bo przeciez to psy bojowe. ja osobiscie nigdy nie chce miec psa z typu psow bojowych. bardziej chciałabym mieć psy o charakterze spokojnym i łagodnym.

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    ale bym chetnie spusciła takiego zdziczałego psa na hard mana. Padam normalnie 😯

    Manora
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1410
    • Maniak

    Jaki pan, taki pies. Ja jeszcze nie mam psa, ale już się nie mogę doczekać, w końcu będę miała wspaniałego psa. 😉

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    @Józia wrote:

    ale bym chetnie spusciła takiego zdziczałego psa na hard mana. Padam normalnie 😯

    znam kilka takich „zdziczalych”, ale zaden by go nie ruszyl. sa za madre, za szlachetne i za dzielne, zeby zajmowac sie czyms takim 😆

    Jozia
    Member
    • Tematów: 19
    • Odp.: 1181
    • Maniak

    a ja tam wole koty, bo psy żmierdza. nawet te malutkie. a kotki same się myja 😛

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    ja bym nie mogla miec kota.

    zreszta…kot jelopa nie pogoni 😆

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Futrzaki- gryzaki"

Przewiń na górę