- AutorOdp.
- 7 grudnia 2010 at 13:46
Uwielbiam grzane wino, lub piwo. Z dodatkiem goździków, cynamonu, miodu, czy soku malinowego… Szczególnie, kiedy zziębnięta wracam z miasta, do ciepłego domu, mając za sobą ciężki dzień. Czuję jak wspaniale rozgrzewa mnie od żrodka, relaksuje i wprowadza w błogi nastrój. A Wy dziewczyny? Grzejecie się w zimie grzańcami?
[usunięto_link]7 grudnia 2010 at 17:17też bardzo lubię i robię czasami, szukam przepisu jak już jesteżmy przy napojach i sokach to hccę zrobić sok marchwiowy taki jak są te jednodniowe-pomóżcie
- AutorOdp.