- AutorOdp.
- 20 stycznia 2008 at 18:03
to sie nie daj… nie dawaj sygnałów temu Gożciowi i tyle ;]
20 stycznia 2008 at 19:13Też mi się podoba pewien doktorek. 😛 A starszy jest o 9 lat, żonaty, ma dziecko, ale miło się na niego patrzy.
Ale ja tam mam swojego i to mi wystarcza. 🙂20 stycznia 2008 at 20:50a skad wiesz, ze „zwrocil uwage wlasnie na ciebie”?
bo co? bo mily jest? bo czasem sie pogapi? albo moze niezobowiazujaco poflirtuje?wiesz co…ja z uwagi na to, ze ostatnio czesto przebywam w labie i raz na jakis czas potrzebuje pomocy w tym, co robie pozwolilam sobie na flirt co najmniej z 5 przystojnymi pracownikami naukowymi.
i nie robie z tego afery i nie oglaszam, ze „zwrocili uwage wlasnie na mnie”. to zalosne. panienek, ktore na kazde spojrzenie faceta w ich strone reaguja tak jak ty jest od cholery. smiac mi sie z nich chce. przeciez ci wszyscy wykladowcy maja swoje zycie, a z takich nieopierzonych malolat moga sie co najwyzej posmiac.
czemu zatem chcesz ulegac lub nie ulegac?
wez sie opanuj i nie zachowuj jak idiotka.20 stycznia 2008 at 21:19@Onione wrote:
Jak nie chcesz ulec- to w czym problem?
otóż to, nie jesteżmy zwierzątkami i mamy wolną wolę, która może powstrzymać nas od ulegania instynktom i zachciankom.
20 stycznia 2008 at 21:37Dokładnie.
Kochasz przeciez swojego chlopaka. A to ze inny Ci ię podoba, w jakiż sposob fascynuje… Co w tym zlego? Sama mowisz ze nie chcesz nic wiecej. Skoro nie chcesz to nic nie bedzie, a popatrzec sobie zawsze mozna 😉 - AutorOdp.