- AutorOdp.
- 23 lipca 2009 at 18:29
Czeżć. Podoba mi się chłopak, z którym za bardzo się nie znam, ale jest kolegą mojej siostry. Z zagadaniem nie będę mieć problemu, dam sobie radę, bo siostra mi w tym na pewno pomoze:) ale nie wiem czy z góry powiedzieć mu jaki mam wobec niego zamiar. Owszem- chciałabym żeby był moim chłopakiem, ale głównie tak sie złożyło ze za 4 tyg idę na wesele mojej przyjaciółki i chciałabym żebysmy poszli tam razem:)
Poinformować go otym weselu? Może wtedy będzie bardziej zachęcony żeby zawrzeć ze mną tą znajomożć, w koncu pójżć na wesele to fajna sprawa 🙂 Pozdrawiam23 lipca 2009 at 19:39nie znasz goscia i nie wiesz co to za typ… a chcesz iżć z nim na wesele zacznij lepiej znajomożć od początku a nie od końca informacja o weselu;/
23 lipca 2009 at 22:47Pójżć na wesele,owszem,fajna sprawa,ale siedzieć z nieznajomą,czując sie jak frajer…raczej kiepska 😉
Nikt rozsądny nie zgodzi się pojżć na wesele z nieznajomą.A taka propozycja przy pierwszym kontakcie zwyczajnie zniechęci delikwenta 🙂24 lipca 2009 at 10:15sama nawet jeszcze nie wiesz, czy faktycznie dobrze sie dogadacie i czy bedziesz nadal chciala z nim isc na wesele. a co jak okaze sie, ze jest zupelnie nudny i nie macie o czym rozmawiac? nie warto w ciemno nikogo nigdzie zapraszac a juz na wesele to calkiem. Poza tym normalny chlopak tez bedzie chcial cie najpierw poznac, wiec nie wyskakuj mu z planami matrymonialnymi na wstepie
24 lipca 2009 at 10:37A ja ciekawa jestem skad Ty go wytrzasnelas?
24 lipca 2009 at 14:12Dzisiejsza młodzież to ma dylematy. Za moich czasów to się kogoż znało albo nie. A jak podobał się jakiż chłopak ze szkoły, okolicy, znajomy tylko z widzenia to dopiero trzeba było kombinować. Trzeba było żcisnąć dupę i podbijać do niego osobiżcie – a nie anonimowo przez neta 😛
Skąd wytrzasnęła? A pewnie z banku twarzy, jakim jest nasza-klasa heheh albo z fotki, facebooka czy innego portalu. Skoro twierdzi, że go nie zna, a ma numer GG….
24 lipca 2009 at 14:27Też o tym pomyżlałam, ale przyszło mi do glowy, ze może to jakiż kolega kolegi koleżanki siostry ( ;])
24 lipca 2009 at 20:22Ja bym za c*****ę na tym etapie znajomożci nie zdradzała, że jestem nim zainteresowana.
A na wesele zaproż, gdy już nawiążesz z nim blizszy kontakt, bedziecie kumplami 🙂 - AutorOdp.