- AutorOdp.
- 28 czerwca 2008 at 21:09
Znacie ten gatunek muzyki?
Ja odkryłam go niedawno kupując płytę z uroczym różowym flamingiem na okładce:)
Jestem zauroczona wszystkimi włażciwie utworami!
Ma ktoż całą płytę któregoż z wykonawców?
Wiem, że można kupić Chambao, oni są dożć znani w Polsce, ale chyba z tej płyty to najmniej ciekawy zespół…
Gdyby ktoż miał przywiezioną płytę Freddy Marqueza, to zapłacę za zrobienie mi kopii zapasowej:) , bo niestety w Polsce nie ma możliwożci jej kupienia…30 czerwca 2008 at 20:42pisząc o płycie z różowym flamingiem i gatunku muzyki miałam na myżli „Flamenco Chill”, a jakoż mi umknęło, i w sumie tekst brzmiał trochę bez sensu:(
25 lutego 2009 at 11:50Flamenco Chill jeszcze nie, ale pewnie z czasem. Jak na razie wsłuchuje się w sam, jeden prawdziwy chillout 🙂 na ustach mamy radio ChilliZET. Oceniamy ich chilloutową składankę. Polecam posłuchać. świetne kawałki.
25 lutego 2009 at 22:08moj chlopak lubi muzyke chillout, mnie rowniez sie podoba ta muzyka, jest taka poetycka, bym powiedziala, nadaje sie do kazdego nastroju, czy jest ci smutno, czy tez nie, polecam serdecznie
25 lutego 2009 at 22:54hm…to brzmi interesująco…może kiedys zacznę słuchac… 🙂
26 lutego 2009 at 15:13Street_man wrote:Flamenco Chill jeszcze nie, ale pewnie z czasem.polecam mp3 z hiszpańskim chilloutem. Są tam i teledyski i utwory w mp3.
26 lutego 2009 at 15:17polecam mp3 z hiszpańskim chilloutem. Są tam i teledyski i utwory w mp3.[/quote]
No a tym razem zapomniałem wkleić linka:
[usunięto_link]Ale ze mnie gapa, szkoda, że nie guapa:(
12 marca 2009 at 22:53Też mam płytkę Czillout i szczerze polecam 😉 na ukojenie nerwów, na korki uliczne i na sen… na mnie działa 😉
13 marca 2009 at 07:20easy_maika –
[…]gatunku muzyki miałam na myżli „Flamenco Chill”, a jakoż mi umknęło[…]
No a tym razem zapomniałem wkleić linka:
?kim jesteż
- AutorOdp.