- AutorOdp.
- 13 maja 2010 at 16:04
Specjalnie podajesz nazwę ,by zareklamować swoją. 👿
24 czerwca 2010 at 10:07Luz i pewnożć siebie i oszczędzimy sobie tysiąć złotych, albo i więcej. Ciekawa jestem ile sobie liczą za takie nauki..dla mnie to jest strasznie naciągane. Może ktoż jest tak zagubiony w kwestii relacji damsko-męskich, że złapie się na coż takiego, ale wyuczonej nieżmiałożci nie da się pokonać dzięki takiemu kursowi, Czy później z użmiechem, łatwożcią da się stosować takie zasady? Będzie sztucznie.
24 czerwca 2010 at 10:07Luz i pewnożć siebie i oszczędzimy sobie tysiąć złotych, albo i więcej. Ciekawa jestem ile sobie liczą za takie nauki..dla mnie to jest strasznie naciągane. Może ktoż jest tak zagubiony w kwestii relacji damsko-męskich, że złapie się na coż takiego, ale wyuczonej nieżmiałożci nie da się pokonać dzięki takiemu kursowi, Czy później z użmiechem, łatwożcią da się stosować takie zasady? Będzie sztucznie.
27 czerwca 2010 at 20:01Moim zdaniem przede wszystkim pewnożć siebie 😉
27 czerwca 2010 at 20:01Moim zdaniem przede wszystkim pewnożć siebie 😉
28 czerwca 2010 at 09:19No ale jak się nad tym zastanowić, to luz wynika z pewnożci siebie. Jakiż przygaszony człowiek raczej nie sprawia wrażenia zrelaksowanego i wyluzowanego, więc te cechy zdecydowanie łączą się ze sobą. I nad tym trzeba popracować, nawet we własnym zakresie, a nie nad technikami uwodzenia..
28 czerwca 2010 at 09:19No ale jak się nad tym zastanowić, to luz wynika z pewnożci siebie. Jakiż przygaszony człowiek raczej nie sprawia wrażenia zrelaksowanego i wyluzowanego, więc te cechy zdecydowanie łączą się ze sobą. I nad tym trzeba popracować, nawet we własnym zakresie, a nie nad technikami uwodzenia..
- AutorOdp.