• Autor
    Odp.
  • Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Mój mężczyzna jest zapalonym tancerzem i fanatykiem salsy 😀 Minimum 3 razy w tygodniu chodzi na kurs oraz potem zostaje w klubie,aby poćwiczyć nowe i stare wyuczone kroki. Oczywiżcie tańczy tam z dziewczynami z kursu, ciężko mi się z tym pogodzić,że znika na tak długi czas i „obtańcowywuje” inne Kobiety 🙄 Jestem bardzo zazdrosna o nie i o ten czas, gdzie moglibyżmy go spędzić razem, ale wiem,ze on potrzebuje mieć swoją odskocznie i ” swoich znajomych” ,a że taka forma – cóż, każdy sie gdzież potrzebuje odnaleźć….
    Dodam,ze mnie ten taniec nie pociąga – próbowałam,ale jestem bardziej wyciszonym człowiekiem:)

    majeczka
    Member
    • Tematów: 14
    • Odp.: 192
    • Zapaleniec

    A my wczoraj uczylismy sie tanczyc cha-chę 🙂
    Mielismy ta ksiazke i dvd „tanca z gwiazdami”, polecam kazdemu 🙂
    Duzo smiechu i dobrej zabawy i przy okazji mozna sie czegos nauczyc 😀
    Co prawda moje Kochanie po godzinie tanczenia wysiadlo i stwierdzilo ze kolejnych figur uczymy sie za tydzien bo on ma dosc, to i tak bylo fajnie 😀

    eta
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1449
    • Maniak

    co? ja bym tam pewnie zaczęła chodzić na jakiż inny taniec… albo tez do kubu bym wychodziła..
    ja lubię tańczyć.. zwłaszcza z góralami 🙂

    Kasica
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    I to jest bardzo dobra myżl:)
    Zacznę chodzić na inne tańce:-)

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " inne tancerki"

Przewiń na górę