-
Odp.
-
Jezeli jestes z nim szczesliwa a on z toba i to jest prawdziwa milosc to mysle,ze przetrwa.Dobrze,że facet ma uregulowana sprawe jezeli chodzi o rozwod.Po prostu badzcie z soba, cieszcie sie soba i zobaczycie jak sytuacja sie rozwinie.
Straszna roznica wieku.. Słyszałam, kolezanka mi doradzała, ze starszy facet to masakra. Fakt, doswiadczony i w ogole, ale strasznie mi odradzała. I jeszcze 2 dzieci. Ale , tak jak mowi moja poprzedniczka jestes z nim szczęsliwa to żwietnie, ale tak moze byc na poczatku- pozniej wszystko moze stanąc do góry nogami.
Wiek to nie jest najważniejsze kryterium, które rządzi związkiem.
Na pewno jest on ważny – istnieje między Wami różnica pokoleń i zapewne też dożwiadczeń życiowych.Jak długo jesteżcie razem ?
Czas zapewne pokaże jak bardzo się rozumiecie.
Żyj chwilą 🙂Mi się wydaje, że ten związek nie ma sensu. Co będzie za 5 lat lub 10 lat?? Ile on będzie miał? Ty chcesz szaleć a on co?? Zastanów się dobrze.
Faktycznie spora ta roznica. Pewnie jesli przerodzi sie to w powazny zwiazek po jakims czasie ta roznica wieku moze stanowic dla was problem. Mam przyklada w swojej rodzinie, moj brat ma dziwczyne mlodsza o 11 lat – na poczatku bylo miedzy nimi cudnie, gruchali jak golabki, po kilku latach moj brat zaczal powaznie myslec o zalozeniu z nia rodziny i zaczely sie problemy , ona dopiero studiuje, on ma juz 33 lata i jakos zaczynaja odkladac decyzje o slubie, moj brat teraz podjal powazna decyzje o wyjezdzie za granice, jakos tak widze ze zaczyna im sie sypac, bo kazde z nich ma inna wizje zwiazku, chce czego innego. Zycze ci wiec powodzenia ale to naprawde trudne zwiazki. Na pocieszenie powiem ci ze zwiazek dwojga ludzi w podobnym wieku tez nie musi byc udany – wiem z wlasnego doswiadczenia – miedzy mna a moim mezem jest tylko rok roznicy, ale teraz to tez dwa odrebne swiaty.
moja kolezanka w wieku 24 lat wyszla za maz za faceta ktory mial 45.juz od 1.5 roku sa malzenstwem, swietnie im sie uklada, planuja dziecko (chociaz on ma juz dwojke z poprzedniego zwiaku, syna w jej wieku oraz mlodsza corke). ja bylam bardzo zle nastawiona do tego slubu,myslalam, ze to zbyt duza roznica wieku, ale teraz widze, ze sa bardzo szczesliwi. chociaz to jest raczej wyjatek,ktory potwierdza regule
[usunięto_link] wrote:
Straszna roznica wieku.. Słyszałam, kolezanka mi doradzała, ze starszy facet to masakra. Fakt, doswiadczony i w ogole, ale strasznie mi odradzała. I jeszcze 2 dzieci. Ale , tak jak mowi moja poprzedniczka jestes z nim szczęsliwa to żwietnie, ale tak moze byc na poczatku- pozniej wszystko moze stanąc do góry nogami.
Łomatko, tak straszna roznica! facet starszy to masakra buhahaha 😆
Nie przesadzajmy, robisz z tego taka tragedie, jakby nie wiem co to bylo. Masz doswiadczenia w tej kwestii czy opierasz sie tylko na tym, ze kolezanka Ci doradzala? Ja jestem z facetem starszym o 10 lat i jest wspaniale. Dogaduje sie z nim jak z nikim innym, rozumiemy sie bez slow. To czy zwiazek ma szanse zalezy tylko od ludzi, charakteru, podejscia do roznych spraw, a nie od wieku.
Co do tych dzieci, to sie zgodze, ze to komplikacja. Ja jestem z kims, kto nie ma absolutnie zadnych zobowiazan, jest kawalerem. musisz sie zastanowic, czy bedziesz w stanie w pelni zaakceptowac to, ze on ma dzieci – ojcem bedzie do konca zycia, wiec one zawsze beda sie pojawialy w waszym zyciu.Skup się na początku na tym czy to jest fascynacja nim czy tym jego całym „dojrzałym dżentelmeństwem i dożwiadczeniem”? Jeżli interesujesz się naprawdę nim, to masz szansę, ale… to będzie trudny związek. Acha i weź pod uwagę fakt, że jest teraz w wieku, kiedy musi sobie conieco udowodnić… Może to tylko jego próba dla samego siebie, a nie miłożć? ❓
Obawiam się, że obydwoje kiedyż odczujecie tą różnicę wieku. ale ja na Twoim miejscu pielęgnowałabym to szczężcie, które teraz mam. Po prostu. 🙂
moi dawni sasiedzi. malzenstwo. dwojka dzieci. on starszy od niej o 20 lat. teraz on nie zyje. ona zostala sama, synowie niedlugo wezma slub.
ale byli kochajacym udanym malzenstwem ktorzy stworzyli rodzine.
9 lat roznicy to juz duzo, sa chwile kiedy to przeszkadza (mowie o sobie) a 17 nie, to mi bardziej wyglada na kryzys starszego pana ktory chce mloda piekna kobiete przy swoim boku
A nawet jesli tak nie jest jak mowi xyz, jesli on na prawdę sie zakochal i ma powazne plany w zwiazku z Toba, to pomysl co będzie jak Ty będziesz miala lat 30. On będzie starym pr ykiem, wtedy to odczujesz i zacznie Ci przeszkadzać. W tym wieku to jest jeszcze do przyjęcia, ale wiadomo, ze nie mowimy tu o flircie tlyko czyms powazniejszym.
Moj facet jest 10 lat starszy ode mnie i uwazam ze to juz troche duza roznica…
Co prawda wszystko jest ssuper i nie zamienilabym go na zadnego innego =)
Ale wszystko jest ok dopoki jeszcze obydwoje sa w miare mlodzi…
Mam wujostwo – wujek 11 lat starszy od cioci, teraz roznica ich wieku zqaczyna byc juz bardzo mocno widoczna, ona to w sumie jeszcze dosc mloda kobieta – dobra, powiedzmy ze w srednim wieku, ale zywa, chce casem polazic po sklepach, wyjsc do teatru, a on zaczyna stawac sie juz staruszkiem, wiec mysle ze na razie wszystko bedxzie ok, ale za jakis czas (i to nie taki dlugi skoro on ma juz tyle lat) moga zaczac sie schody…. i powinnas miec tego swiadomosc.
Mimo wszystko zycze powodzenia 😀Moj facet jest 10 lat starszy ode mnie i uwazam ze to juz troche duza roznica…
Co prawda wszystko jest ssuper i nie zamienilabym go na zadnego innego =)
Ale wszystko jest ok dopoki jeszcze obydwoje sa w miare mlodzi…
Mam wujostwo – wujek 11 lat starszy od cioci, teraz roznica ich wieku zqaczyna byc juz bardzo mocno widoczna, ona to w sumie jeszcze dosc mloda kobieta – dobra, powiedzmy ze w srednim wieku, ale zywa, chce casem polazic po sklepach, wyjsc do teatru, a on zaczyna stawac sie juz staruszkiem, wiec mysle ze na razie wszystko bedxzie ok, ale za jakis czas (i to nie taki dlugi skoro on ma juz tyle lat) moga zaczac sie schody…. i powinnas miec tego swiadomosc.
Mimo wszystko zycze powodzenia 😀
