- AutorOdp.
- 22 września 2012 at 11:14
Dzisiaj dzien bez samochodu i w związku z tym takie pytanko: Jak często rezygnujecie z samochodu na rzecz roweru, spaceru czy komunikacji miejskiej?
A jak już jeździcie koniecznie samochodem to stosujecie zasady jazdy eko?23 września 2012 at 09:21ja bardzo często, nie lubię jeździć, strasznie się denerwuję za kierownicą;
23 września 2012 at 10:03Stawiam na komunikację miejską. Do pracy nie mogę dojeżdżać rowerem – za daleko, ale za to w weekendy, ewentualnie na jakież mniejsze zakupy wybieram rower 😉 Rzadko jeżdżę samochodem, więc zasady ekojazdy dopiero zaczynam przyswajać, nie zawsze wychodzi, ale płynna jazda, hamowanie silnikiem powoli wchodzą w nawyk 😉
24 września 2012 at 06:08[usunięto_link] wrote:
ja bardzo często, nie lubię jeździć, strasznie się denerwuję za kierownicą;
O mam podobnie. A co Cie denerwuje?
Ja tez wolę komunikacje, bo zawsze mozna cos przejrzec, poczytac. Nie zawsze jest mozliwożć skorzystania, ale kiedy jest to korzystam
24 września 2012 at 07:04Ja zrezygnowałem z samochodu na rzecz spacerku do pracy 😉
24 września 2012 at 11:59ja często rezygnuje z samochodu bo denerwuje się za kierownicą, ale także benzyna jest strasznie droga i często niestety mnie nie stać…
24 września 2012 at 17:56Benzyna jest droga to fakt, ale istnieje kilka trików dzięki którym można zaoszczędzić zużycie nawet do 10% 😉 Sama się o tym niedawno dowiedziałam, trzeba sprawdzać ciżnienie w oponach, starać się hamować silnkiem, jechać płynnie, bez szarpania w miarę możliwożci. Poszperaj w internecie, na pewno znajdziesz zasady ekojazdy. Ale i tak nikt nigdy nie zwolni nas z myżlenia za kierownicą…a jak często się denerwujesz za kierownica to może lepiej zrezygnować z samochodu o ile to możliwe…
25 września 2012 at 17:03hm, a co ze żcieżkami rowerowymi u Ciebie w mieżcie? Jakby nie było w tej materii podejmowane są działania ze strony władz 😉
- AutorOdp.