Jak radzicie sobie z teżciowymi ??

  • Autor
    Odp.
  • Olusia
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 385
    • Pasjonat

    Witam!
    Dla mnie to temat rzeka i ciągle na czasie. Jak sobie radzicie z tym?
    Kto jest gorszy: teżciowa czy teżć??

    Olusia
    Member
    • Tematów: 26
    • Odp.: 385
    • Pasjonat

    Ja do przyszłego teżcia nie mam nic, spoko gożć 😀 ale mama mojego faceta … 🙄

    Zielona_Koniczynka
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 37
    • Bywalec

    Teżcia niestety nie mam.. a teżciowa.. no cóż – taka jak każda.. nadopiekuńcza, upierdliwa ;P
    Ale żyć z nią jakoż trzeba..
    Ostatnio miała traumę jak sie jej synek a moj Ukochany wyprowadził.. Teraz juz trochę lepiej.
    Na szczężcie nas nie nachodzi i to jest duzy plus.

    mmmisia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 44
    • Bywalec

    Mój przyszły teżć do rany przyłóż, super gożć 🙂 Ale teżciowa ah co za kobieta;/ wole jej unikać, jej wzrok mnie zjada, a to co ona robi w stosunku do mnie – szkoda gadac. Za to dziewczyne swojego drugiego syna traktuje zupelnie inaczej, wyroznia ja, ubostwia, no przykrosc niezla sprawia ciagle…ale to taki typ czlowieka… ciekawe jak bedzie teraz, jak jej drugi synek zerwal z ulubienica..

    Ale kiedys sie nia przejmowalam, teraz podchodze do tego z dystansem, ale to nie zmienia faktu, ze z tesciowymi czasem jest niestety przekichane ;/

    Choko_Jazz
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 95
    • Stały bywalec

    Ja na szczescie radze sobie swietnie 😉
    Tesciowa (jak i tesc) kochaja mnie jak wlasna corke 8) Kazdej zycze takich relacji

    viera
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 54
    • Stały bywalec

    ja z teżciową radzę sobie bardzo dobrze…….bo ona mieszka daleko za granicą i nie widziałam jej już kilka lat 😉

    milkajolka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 70
    • Stały bywalec

    nie jest tak zle
    widac ze mnie lubia 🙂

    oby tylko razem nie mieszkac, to jest najwazniejsze

    soojka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    Moi mnie bardzo lubią i traktują jak córkę. Na pewno mi łatwiej o tyle, że mój ukochany jest jedynakiem i nigdy nie mieli córki 🙂

    lammia
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    soojka, jak pisala milkajolka, tylko niech Ci nigdy nie przychodzi do głowy, by z nimi zamieszkać pod jednym dachem. Idylla się na pewno skończy

    julia2007
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 264
    • Zapaleniec

    u mnie z tym jest w porzadku. co prawda, moj chlopak bardzo sie napracowal,zeby tak bylo – musial „wytresowac” troche rodzicow,zeby sie nie mieszali w nasze sprawy

    andzia86
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Zazdroszcze wam ja niby z moja sie dogaduje ale nie we wszystkich sprawach.Ogolnie mowiac zle mi sie zyje z tesciowa :(:(:( dziewczyny jak mieszkacie z tesciami to moja rada badzcie na swoim garnku jak to sie mowi. Ja z moja razem sie zywimy i jest masakra tak naprawde wszystko sama musze robic wymyslac obiady a co gorsze jeszcze wszystko kupic :/ a na poczatku wydawalo sie tak pieknie i zawsze tak jest UWAZAJCIE NA SWOJE TESCIOWE!!! moze macie jakis pomysl jak delikatnie tesciowej powiedziec ze chce sie zywic osobno juz nie z nia bo od 5 lat robimy razem i teraz ciezko mi tak w prost jej to powiedziec :/ A moze ktoras jest w mojej sytuacji??

    Qurka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    Faktycznie jest to temat rzeka. Ja ze swoją teżciową dłuuugo się docierałyżmy ale, że mimo wszystko moja jest inteligentną i mądrą kobietą w końcu nam się udało ale była to naprawdę orka na ugorze.

    panna zuzanna
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 66
    • Stały bywalec

    Nie wiem dlaczego, ale moja teżciowa mnie zawsze uwielbiała.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Jak radzicie sobie z teżciowymi ??"

Przewiń na górę