- AutorOdp.
- 24 października 2013 at 13:15
Mam pewien problem. Nie należę do perfekcyjnych pań domu, a sytuacja mnie do tego zmusza. Wprowadził się do mnie chłopak i po podziale obowiązków okazało się niestety, że mi przypada prasowanie. Szczerze mówiąc, swoje rzeczy prasowałam bardzo rzadko, ponieważ uważam, że kwestia odpowiedniego rozwieszenia ich po praniu może załatwić sprawę. 😉 Widzę jednak, że przy Nim takie numery nie przejdঠno i włażnie: nie potrafię za bardzo prasować rękawów. Wszystko inne jakoż idzie, ale gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że rękaw został zaprasowany w kant. A luby mój najczężciej włażnie chodzi w koszulach ;/ Czy macie może jakąż radę w jaki sposób to robić?
25 października 2013 at 11:36Mogę się zalozyc ze prasujesz je przy uzyciu deski , tak tradycyjnie ;). Moim zdaniem rękawy najlepiej będzie prasować pionowo. To znaczy jak masz koszule powieszona na wieszaku, to przykładasz do niej żelazko i wtedy parą się samo prasuje. Najlepsze do tego sa generatory pary, ale zwykle żelazko Azur tez daje u mnie rade. Polecam wypróbować te metodę (oczywiżcie samo żelazko tez musi mieć opcje pionowego prasowania, ale większożć nowoczesnych urządzeń już to ma) 🙂
29 października 2013 at 08:32Możesz po wyprasowaniu rozłożyć tak, żeby kant był na żrodku i spróbować czubkiem żelazka ten kant rozprasować.
24 stycznia 2014 at 17:09dzieki
- AutorOdp.