Hmmm człowieka w pewnym okresie czasu zupełnie nie zmienisz…….niezależnie od tego jak bardzo go kochasz.
Możesz go wspierać, dawać do zrozumienia ze coż mu się uda jak tylko się odważy i podnosić jego wartożć….
Musisz być cierpliwa i opanowana i nie wytykać Bron Boże nic.
Jeżli masz na to siłe………..
Powodzenia