- Odp.
Hej 🙁 nie ma co owijać, powiem od razu że problem tyczy się dolegliwożci z trawieniem. Nudnożci, bóle brzucha, wzdęcia są strasznie uciążliwe, a ja jako pracująca kobieta nie mogę sobie pozwolić na takie słabożci!!! Więc proszę o porady, jak można zwalczyć te objawy? Czy wasz organizm też tak czasem reaguje, czy tylko ja mam takiego pecha? 😥
nie, u lekarza jeszcze nie byłam 🙁 a te objawy mam głównie jak zjem coż niezbyt zdrowego…to później się zaczyna to wszystko. Macie tak czasem? Jeżli tak to co robicie żeby wam przeszło? Może jakiż lek poprawiający trawienie będzie wyjżciem 🙁 jak myżlcie?
Ja mam prosty sposób moze wyda wam się troche głupi ale mi pomaga. Jak zjem za duzo i boli mnie brzuch to żuje sobie gumę ( z tego co czytałam to żucie wzmaga proces trawienia, powoduje wieksze wydzielanie żliny i soków żałądkowych, wzmaga perystaltyke jelit). Na duży problem pewnie nie pomoze, ale na zwykłe przeżarcie mi pomaga 8)
wydaje mi się że zwykła guma do żucia nie rozwiąże mojego problemu 😥 co jeszcze możecie polecić na takie problemy? czy wam też zdarzają się czasami takie przeboje z organizmem? bo ja chyba musiałabym zamknąć lodówkę na klucz żeby nie przytrafiały mi się takie rzeczy 😥 ale przecież tak się nie da więc muszę znaleźć inny sposób! macie pomysły to piszcie!
idż do lekarza- ja mam to samo co Ty i stwierdzili u mnie zespół jelita wrażliwego – spejalna dieta wskazana, ale jak sie prauje i to duzo, zapomnij o diecie… 😕
i miałaż wszystkie te objawy co ja? a często się u Ciebie to wszystko pojawiało? bo wiesz u mnie to tylko czasami zdarzają się takie kłopoty 😥 i myżlę że to jednak nic poważnego, może tylko mój organizm tak reaguje na poszczególne produkty jak ciężko mu to wszystko strawić tak sobie to tłumaczę
to może być nadwrażliwe jelito ale też inne zaburzenia ze strony układu pokarmowego…a ból brzucha w którym miejscu?i jaki to ból?
głównie to mam wzdęcia, tak dziwnie mi się odbija ale zdarza się że towarzyszą i temu włażnie boleżci. Trochę ciężko mi go tak okreżlić ale czuje taki ból można nawet powiedzieć że taki dyskomfort w nadbrzuszu i nie wiem za bardzo co mam robić w takich chwilach, jak zwalczać szybko a co najważniejsze skutecznie te problemy?
ja też mam podobne problemy i nie mogę znaleźć nigdzie porady (u lekarza jeszcze nie byłam). Chodzi o to że ciągle czuję że mam pełny brzuch, czasem mnie boli – to taki dyskomfort i brzydko wygląda taki wydęty brzuch 🙁
[usunięto_link].wolska wrote:
głównie to mam wzdęcia, tak dziwnie mi się odbija ale zdarza się że towarzyszą i temu włażnie boleżci. Trochę ciężko mi go tak okreżlić ale czuje taki ból można nawet powiedzieć że taki dyskomfort w nadbrzuszu i nie wiem za bardzo co mam robić w takich chwilach, jak zwalczać szybko a co najważniejsze skutecznie te problemy?
musisz sie zgłosić do lekarza z tym to najszybciej pomoże bo wiesz mimo że medycyna nie jest mi obca po takim opisie ciężko powiedzieć co Ci jest czy to niestrawnożć , czy coż z żołądkiem czy inne problemy więc pędz do lekarza:)
[usunięto_link] wrote:
ja też mam podobne problemy i nie mogę znaleźć nigdzie porady (u lekarza jeszcze nie byłam). Chodzi o to że ciągle czuję że mam pełny brzuch, czasem mnie boli – to taki dyskomfort i brzydko wygląda taki wydęty brzuch
dokładnie ja mam to samo!!! 🙁 a powiedz mi długo się tak męczysz czy od niedawna masz te problemy? tez masz już tego serdecznie dosyć?! próbowałaż szukać czegoż co zwalczy te problemy nie wiem może jakież herbaty, proszki??
co prawda guma do żucia powinna wspomagać trawienie ale to wszystko nie jest jednak takie proste i przy większych dolegliwożciach tak jak twoich to raczej marny sposób. Więc jeżli masz bardzo często takie problemy to radziłabym udać się do lekarza, bo lekceważyć tego z pewnożcią nie należy. Mi jak zdarzają się (sporadycznie) wzdęcia i czuje taki ciężar w sobie to biorę sobie jakież tabletki ułatwiające trawienie i problem mam z głowy.
Witam was. mam podobny problem i nie wiem co z nim zrobić. Od niedzieli dokucza mi ból brzucha, uczucie przepełnionego żołądka i raz nawet wymiotowałam. Do lekarza nie mam czasu iżć i to nie jest wykręt naprawdę. Czy to problemy z trawieniem, a może zatrucie bo w sobotę jadłam jedzonko w barze, gotowane, nie smażone. Na drugi dzień zaczęły się problemy. A może to wszystko jest spowodowane stresem i ciągłym życiem w biegu? jak myżlicie, ratujcie.
[usunięto_link] wrote:
Mi jak zdarzają się (sporadycznie) wzdęcia i czuje taki ciężar w sobie to biorę sobie jakież tabletki ułatwiające trawienie i problem mam z głowy.
to mów szybko co to za tabletki ci pomagają? może uratujesz mi życie bo ja to już nie mam pojęcia co mam robić, ale widzę że nie tylko ja się tak męczę, więc pomóż nam! A jak nie będzie już innego wyjżcia i nic nie będzie na mnie działać to nie będę miała innego wyjżcia jak wizyta u lekarza 😥
