Jaka przyszłożć?

  • Autor
    Odp.
  • miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    powiem Ci ze sam mialem zamiar zalozyc troche pokrewny temat ;p

    jest wiele planow, teorii itp. majacych na celu poprawienie bytu na Ziemi, to nie biora one pod uwage czynnika ludzkiego wiec sa praktycznie niemozliwe do zrealizowania.
    Do podobnego tematu natchnal mnie film ktory skonczylem ogladac 5 minut temu o tytule: „Kymatica” – [usunięto_link]
    w skrocie dotyczy takich problemow jak znecanie nad innymi istotami zywymi, dobieraniem sobie za przywodcow takich ludzi a nie innych, itp itd, szuka przyczyn w mitologii, psychologi itp, mowi o konflikcie wlasnego Ja ze zlym Ego i stawia teze ze podobnie jak czlowiek jest organizmem stworzonym z komorek ktore jak wiadomo tez sa zywe, mysla, czuja itp. to spoleczenstwo jest organizmem zlozonym z ludzi, posiadajacym wlasna jazn, tak samo cala planeta jest jednym organizmem.
    Generalnie ludzie sami gotuja sobie taki a nie inny los bo nie mysla samodzielnie. Zdanie innych ma olbrzymi wplyw na to jak postepujemy. Podobno swiadomosc ma wplyw na nasze zachowania w 5% a na reszte ma wplyw podswiadomosc, ktora pobiera wszelkie sygnaly z otoczenia bez naszej wiedzy.
    Ale troche za bardzo sie rozpisalem nie do konca na temat, za bardzo zaglebiajac sie w przyczyny ;p

    co do zasobow naturalnych:
    w chwili obecnej na Ziemi jest taka ilosc surowcow, a poziom technologii tak wysoki ze gdyby to wykorzystac w pelni, KAZDY czlowiek na ziemi mialby wszystkiego pod dostatkiem i nie musialby pracowac i starczyloby to na ladne kilka tysiecy lat, bez negatywnego wplywu na srodowisko.
    Jest cos takiego jak Projekt Venus, ktory zaklada spoleczenstwo anarchiczne, bez wladzy, bez systemu monetarnego ktory jest przyczyna biedy, glodu, strachu, przestepstw itd a oparty na gospodarce surowcowej. Jednak jak juz wspominalem jest to niemozliwe do zrealizowania ze wzgledu na czynnik ludzki, chociazby zeby daleko nie szukac: elity rzadzace, oraz kartele bankowe nigdy na to nie pozwola, no i w kazdym z nas jest taki element ktory po prostu akceptuje sytuacje jaka mamy w danej chwili.
    Duzo jest filmow na ten temat w necie, teraz musze leciec wiec potem dam linki ;p
    pozdrowki

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    dalej co do systemu monetarnego
    czlowiek jako tako darzy w zyciu do 2 rzeczy
    – milosci
    – pieniedzy

    pieniadze sa niezbedne aby mozna bylo je wymienic na dobra niezbedne do zycia i te zbedne rowniez, pieniadze nakrecaja zycie konsumpcyjne, czlowiek nie majacy pod dostatkiem pieniedzy zawsze bedzie zapierdzielal jak glupi zeby te pieniadze zdobywac co oczywiscie nie bedzie mialo konca a jednoczesnie bedzie konsumowal wszystko co tylko sie da.
    kazdy chce zyc na poziomie wiec chce miec pieniadze, ale nalezy sie zastanowic czy w dzisiejszych czasach zycia na kredyt, brania pozyczek i splacania olbrzymich odsetek wogole istnieje mozliwosc splacenia dlugu?
    NIE, poniewaz zawsze wytworzenie nowych pieniedzy rownoczesnie wytwarza nowy dlug a pieniadze sa tworzone stale, caly czas. Ladnie jest to zakreslone w filmach o ktorych juz wspominalem: Zeitgeist i Zeitgeist: Addendum (chociaz te filmy sa tez o innych problemach)
    [usunięto_link]
    [usunięto_link]
    ludzie sa po prostu manipulowani i robia to co oplaca sie ludziom tworzacym pieniadze

    w chwili obecnej ogladam sobie film:
    Money As Debt – Pieniądze Jako Dług
    [usunięto_link]
    Oto animowany film dokumentalny, wyjażniający skąd biorą się pieniądze. Rzeczywistożć wygląda makabrycznie.
    Dla wielu krajów dług staje się coraz poważniejszym problemem, gdyż większożć narodów, firm i osób prywatnych żyje na kredyt. Zaciągają coraz większe pożyczki i płacą niewyobrażalnie wysokie odsetki od czegoż, co nigdy nie istniało… Bo prawda jest taka, że nowoczesny system bankowy robi pieniądze z niczego. Proces ten jest prawdopodobnie najbardziej zdumiewającą sztuczką iluzjonerską jaką kiedykolwiek wynaleziono.

    zobaczymy czy czegos nowego sie dowiem ;p

    jestem juz po polowie, przypomnialo mi to o jeszcze jednym fakcie
    bardzo prostym
    skoro ilosc pieniedzy stale rosnie, wartosc pieniedzy stale spada to trzeba wykorzystywac coraz wiecej zasobow naturalnych do tworzenia dobr materialnych aby system sie nie zawalil – to samonakrecajaca sie spirala

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    @Onione wrote:

    A może ludzi jest po prostu za dużo…? 8)

    to jest oczywiste.

    prawdziwa plaga.

    i jeszcze jakie zdziwienie, gdy sie mowi, ze chce sie miec jednego bachora.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 49
    • Odp.: 1579
    • Maniak

    powiem tak:
    moje przeczucia odnosnie ilosci postow oraz kto sie wypowie w tym temacie sprawdzily sie w 100% ;p

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 857
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    powiem tak:
    moje przeczucia odnosnie ilosci postow oraz kto sie wypowie w tym temacie sprawdzily sie w 100% ;p

    też miałam nadzieję, że temat się rozwinie bo byłam bardzo ciekawa jakie zdanie na ten temat mają inni i też przypuszczałam, że tak się to skończy..

    no cóż pozostaje nam dyskusja w wąskim gronie, aczkolwiek i ona może być owocna 😉

    A jak z wami? Jesteżcie żwiadomi tego co sie dzieje? Próbujecie zmieniać swoje podejżcie do życia, konsumpcji? Jakie znaczenie ma dla was to, ze pewne zasoby przyrody sie kurczą (kopaliny, woda, lasy)? Stopujecie własna konsumpcje czy przeciwnie- chapiecie ile sie da, bo po was „choćby potop”?

    Myżlę, że to czy ktoż zdaje sobie sprawę z tego zależy w dużej mierze od tego gdzie mieszka.
    Ja mieszkam w dożć sporym (drugim co do wielkożci mieżcie na dolnym żląsku) jednak bardzo pięknym i bogatym pod względem przyrody (dużo u mnie lasów, gór, parków itd.itd.) dlatego ta żwiadomożć zagrożeń nie jest tak silna.
    Co innego dzieje się już z moją żwiadomożcią, gdy odwiedzam Wrocław.. wielkie bielańskie fabryki, parki handlowe, rozbudowujące się ciągle miasto…
    Jeszcze co innego dzieję się, gdy jestem w Atenach – ogromnej, zanieczyszczonej i żmierdzącej dziurze, dla której już ratunku nie widać.

    Stopujecie własna konsumpcje czy przeciwnie(…)

    No włażnie! Chyba w tym momencie powinniżmy się wszyscy nad tym zastanowić. Ja co mogłabym sobie zarzuć to niepotrzebne wylewane dziennie hektolitry wody 🙁 szczerze mówiąc mogłabym zużywać o ok. 30 – 40% mniej.

    Polska generalnie posiada dużo wód powierzchniowych – rzeki, jeziora. Ale zapewne mało kto się orientuje, że jesteżmy jednym z krajów, których zasoby wody użytkowej są najmniejsze w Europie !

    [usunięto_link]
    a dodam, że temat był analizowany na maturze z geografii w ubiegłym roku.

    Czy można to zatrzymać?

    hmm… moim zdaniem nie da… się zatrzymać. Generalnie chcąc zmienić żwiat powinniżmy zacząć od zmiany siebie, zmiany naszych rodzin, dzielnic, miast … to jest moim zdaniem nierealne… za dużo jest buntowników, którym nigdy nie udowodnisz swoich (czasami prawdziwych) racji. Ogólnie panuje przeżwiadczenie – dlaczego ja mam to robić skoro inni i tak tego nie zrobią?

    Do tego trzeba dodać jeszcze jeden bardzo ważny fakt.
    Nie wiem czy już wymyżlili (zapewne tak) czy jeszcze nie np. samochód jeżdżący na wodę czy coż tam innego o wiele tańszego i ekologicznego. Tutaj można by długo gadać i dyskutować na ten temat, ale nie o to chodzi.. Chodzi o to, że nawet GDYBY kraje trzymające władzę na tym żwiecie nigdy nie dopużciły by takich samochodów do sprzedaży bo to są ich ogromne ogromne pieniądze!

    Podobnie ostatnio rozważałam na temat papierosów. Czy są takie – jak piwo bezalkoholowe – papieroski 'beztytoniowe’ 🙄 hmm pewnie w dzisiejszych czasach nie byłoby to wielkim kłopotem dla wspaniałych naukowców, ale jak zwykle temat sprowadza się to pieniądza…

    Ostatnio czytałam, że bodajże w Izraelu czy w jakimż innym kraju (nie pamiętam dokładnie) każdy kto bierze żlub ma prawnym obowiązek posadzić jedno drzewko, a ten kto się rozwodzi ma obowiązek posadzić 10 takich drzewek 😆 myżlę, że sposób jest jak najbardziej trafny, bo budzący zapewne ogólny sprzeciw może przerodzić się czasem w piękną i korzystną tradycję ! z tym, że z tego co się domyżlam, sprawa sprowadza się do zapłacenia po prostu za te drzewka, które jak wiemy nie koniecznie mogą być posadzone….

    Cleo
    Member
    • Tematów: 29
    • Odp.: 857
    • Zasłużony

    faceci w stringach to ciekawszy temat 😛

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Jaka przyszłożć?"

Przewiń na górę