- AutorOdp.
- 11 lipca 2010 at 14:29
Hej, mam do Was prożbę. Szukam jakiegoż fajnego prezentu na żlub mojej przyjaciółki. nie chcę im dawać pieniędzy. Wolę im kupić coż oryginalnego, coż czego sami by sobie nie kupili.
11 lipca 2010 at 17:15nie kupuj im zadnego prezentu, a jak sie nie uciesza? młodzi zwykle wola pieniadze moze zbieraja na diom czy na mieszkanie a z takiego prezentu to nic nie bedzie, dla mnie głupota dawac prezenty
11 lipca 2010 at 17:51Dokładnie koperta dla pana i bukiet dla pani.Może chociaż po czężci im się zwróci za wesele 😉
12 lipca 2010 at 11:38Tak,a na najlepiej będzie jak dostaną od dwóch osób to samo.
Na większożci wesel jakich byłem nawet pary układały wierszyki by dostawać koperty. Prezent zresztą może się nie spodobać(o czym się nie dowiesz), można trafić to samo. No jasne ,że spłacą ,a dzięki kopertą jest to łatwiejsze nie trzeba brać kredytu na kilka lat i nie każdy ma rodziców by pokrywali 10 czy nawet 40tys zł. Skoro na rzeczy jakie dostaną będzie im szkoda kasy więc widocznie nie są im potrzebne.14 lipca 2010 at 12:54Kurcze, macie trochę tych fajnych pomysłów. Taki zestaw deserowy albo taca żniadaniowa. Muszę to sobie dobrze przemyżleć.
14 lipca 2010 at 13:33Daj kopertę w żrodku kartka z życzeniami od siebie i kasa. Tej wyżej nie słuchaj ,bo to spamerka. We wszystkich jej postach polecany jest ten sklep internetowy. Pewnie nawet nie jest po żlubie 😆 😆
14 lipca 2010 at 15:12Koleżanka kupiła ostatnio piękny zdobiony słoik 2 litrowy do kiszenia ogórków. Oryginalne co? 🙂
14 lipca 2010 at 15:54i będą teraz kisić ogóra ? pogoń za pieniądzem teraz każdy do tego dąży co im sie przyda sami sobie kupią a prezent ? to takie 50 na 50 albo sie uda albo sie nie uda . Wiec sprawić przyjemnożć na 100% można pieniązkiem 😉
14 lipca 2010 at 18:09Szczerze powiedziawszy to niektóre propozycje mi się spodobały, ale słoik do ogórków, hmmm jakoż nie bardzo mi się widzi. Koniec końców znalzałam coż takiego
Można kupić na comfortable.pl I co mi się podoba, to to że mogę sobie wygrawerować napis.
14 lipca 2010 at 21:40Myżlisz ,że nie wyląduje w piwnicy i będą chcieli mieć taki stół w mieszkaniu?
16 lipca 2010 at 10:54Nie wiem jakie mają Twoi znajomi upodobania ale może coż bardziej ekstremalnego np. bilety na gokarty, czy paintball, jeżeli nie to na jakiż koncert zespołu który uwielbiają… Wydaje mi się, że przeżycia są o wiele cudowniejsze niż rzeczy materialne, które zawadzają, kurzą się a później lądują w żmietniku, ale co kto woli. 🙂
17 lipca 2010 at 01:04ja byłbym za tym, by się żlubni przyjaciele zmobilizowali i wywalili kasę na jakiż żredni samochodzik…
a nie jakież pieprzone garki, kosmetyki, fatałachy, bilety i… inne cholerstwa, które się nie przydadzą w życiu! 😈na razie auto jest czymż na prędce potrzebnym… za 25 lat będzie samolot! -=
21 lipca 2010 at 06:23żwietnym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest tworzenie przez młodą parę listy prezentów, wtedy i my nie mamy problemu co kupić z puli wybranych przez nowożeńców propozycji no i oni nie stresują się że dostaną 3 żelazka i 8 kompletów pożcieli.
22 lipca 2010 at 16:26Dobrym pomysłem na takie okazje jest zawsze coż ze zdjęciem, kalendarz, wspólny album itp. Takie rzeczy zawsze się doskonale sprawdzają w takiej roli.
14 sierpnia 2010 at 02:25wycieczka na drugą półkulę – albo w egzotykę! lub na biegun…
w Polsce to może albo nad morze… 😆 albo dam skóry…
w góry! 👿
- AutorOdp.