-
AutorOdp.
-
7 stycznia 2014 at 16:16
jak w temacie, spotkaliżcie się z takimi zabawkami? ja niestety tak i jestem w szoku…stąd mój wątek
9 stycznia 2014 at 09:20Jeszcze się nie spotkałam, ale moją przygoda z zabawkami dopiero się zaczęła,więc wszystko jeszcze (chyba) przede mną…
a jak Ty Karolcia82 spotkałaż? I na czym ich niesmak polegał?23 stycznia 2014 at 13:37nie mogę wstawić żadnych linków! nie wiem co się dzieje, wielokrotnie próbowałam i nic!
24 stycznia 2014 at 10:21to może opowiedz o tych zabawkach? Chodzi o jakież czężci wystające, możliwe do oberwania bez dziecko?
26 stycznia 2014 at 23:27raczej mam na myżli wizualną stronę zabawek
nm. duża kropla moczu i kupki w formie pluszowej zabawki….
pluszowy kot z wnętrznożciami na zewnątrz, które również są pluszowe…
temeprówka, gdzie w oko wkłada się kredkę, żcinki wychodzą przez usta, wokół których zaznaczona jest przez producenta krew… i wiele innych
włos się na głowie jeży….28 stycznia 2014 at 10:29aaaaa….
wiesz może być „szał” na te zabawki jako na coż nowego, innego niż to, co jest do tej pory. Myżlę jednak, że to bardziej pod kątem: „zobacz co wymyżlili, ale czad, ale tego nie kupimy” 🙂30 stycznia 2014 at 15:09W Biedronce był zestaw trupków i trumien, można było zamieniać głowy trupkom i dobierać im trumny. Zabity listonosz, pokojówka, dziecko z nożem w brzuchu 😯
Chore :// -
AutorOdp.