- AutorOdp.
- 13 października 2009 at 15:29
miód z mlekiem działaja na skórę nawilżająco, ujedrniająco
miałyżcie już stycznożć z taką kąpielą? sama po sobie wiem ze miód działa żwietnie na skórę,
piszcie swoje zastrzeżenia i obserwacje a może obawy?
zapraszam do postowania:)
14 października 2009 at 07:18nigdy nie miałam tyle mleka, żeby się w nim wykąpać 😉 ale mam koleżankę góralkę, która zażyła kąpieli w mleku kozim i powiedziała,że skórę miała po tym jak niemowlak 🙂
14 października 2009 at 13:25zażywałam kiedyż takiej kąpieli.
jednak nie tak „hardcorowej” jak tu Emilia Flores napisała.
było to chyba: 1 l mleka na 5 l wody. no i do tego chyba 0.5 l podgrzanego miodu.pamiętam, że dostałam ten przepis od koleżanki, która nie mogła wyjżć z podziwu nad tym specyfikiem. i rzeczywiżcie całkiem, całkiem były efekty.
20 października 2009 at 07:38ciekawy sposób godny wypróbowania 🙂
20 października 2009 at 09:38Faktycznie – taka kąpiel ładnie nawilża ciało, ale nie zawsze takie zastosowanie miodu jest wygodne – na moge natomiast polecić miodową maseczkę na usta – ładnie wygładza i zapobiega pierzchnięciu warg;) I jeszcze taki przepis: 1 łyżka płynnego miodu, jabłko.
Zetrzeć drobno jabłko i zmieszać z płynnym miodem. Przygotowaną masę nałożyć na twarz na 20 min., następnie spłukać letnią wodą.
Maseczka usuwa zanieczyszczenia skóry i wygładza cerę.To tyle tytułem porad z bomowej apteczki;)
28 października 2009 at 01:44Oj zgadzam się z Tobą. Taka kąpiel to nie tylko przyjemnożć, ale skóra po niej jest gładka i jedrna. Czasami sobie taką kąpiel serwuje w domu i widzę dużą różnicę. Kiedyż czężciej to robiłam, ale teraz nie dożć, że nie mam czasu to jeszcze (chyba na starożć) im dłużej posiedzę w wannie to mi się słabo robi. Ale 1 minut w miodzie i mleku robi swoje.
29 października 2009 at 17:38No ja powiem szczerze, że takie kąpiele to mi się kojarzą z Kleopatrą 😉 W domu jeszcze nigdy nie próbowałam (włażciwie poza domem też nie), ale może czas najwyższy zafundować sobie taki relaks. Coż mi się od życia należy 🙂
31 października 2009 at 15:18Ja słyszałam o kąpieli z mlekiem w takich proporcjach:
na normalną ilożć wody jaką zawsze lejecie, przypużćmy, że to prawie cała wanna – 2 litry mleka pełnotłustego (3,2%). Jeszcze tego nie próbowałam ale na dniach mam zamiar ;]
Co do miodu, uważam, że spokojnie to dobry pomysł. Na pewno nie zaszkodzi, a może nawet pomoże ;]2 listopada 2009 at 14:59Dobrze jest rozpużcić miód w mleku i taką miskture wlać do kąpieli – faktycznie pełnotłuste mleko lepiej się sprawdzi w kuracjach nawilżających.
21 stycznia 2010 at 11:45Łoooł sama z chęcią wykąpałabym się w wannie pełnej mleka, tak jak Kleopatra. Jeszcze żeby w okół były porozstawiane żwieczki zapachowe i nade mną stali panowie wachlujący mnie liżćmi palmy. Pewnie prędko to nie nastąpi, ale warto mieć nadzieje i pozostaje mi dodawanie mleka do wody. Robiłam tak kiedyż z tłustym mlekiem ale bez miodu, ale i tak skórę miałam po tym gładziutką. Teraz mam bardzo fajny płyn do kąpieli: [usunięto_link] który też mi bardzo fajnie nawilża skórę.
3 marca 2010 at 14:28Nie wiem, czy wam już wspominałam, że kiedyż chłopak mojej koleżanki w prezencie zrobił jej kąpiel w mleku??
super niespodzianka. kupił chyba 20 litrów mleka i wlał do wanny;)
Oj jak ja bym chciała się wykąpać w mleku.
Charlize ta seria kąpielowa też jest boska. całkiem nieźle można zastąpić to, że się nie ma mleka;)5 marca 2010 at 14:47No mleka to to raczej nie zastąpi ale to fakt, przyjemny jest ten płyn 🙂 W ogóle zazdroszczę koleżance 🙂 Sama bym się z chęcią poczuła jak Kleopatra i zrobiła sobie kąpiel w wannie pełnej mleka. Ahhh 🙂 Juz sobie wyobrażam jak moja skóra po tym byłaby delikatna. chociaż ostatnio spróbowałam kąpieli a’la w mleku i dolałam do wody 2 litry mleka. I to w sumie wystarczyło 🙂 Super sprawa.
10 marca 2010 at 15:18zaciekawiłyżcie mnie kąpielą w mleku… może kiedyż wypróbuję
26 kwietnia 2010 at 18:57Ja lubię miodowe żele pod prysznic i do kąpieli. Są łagodne dla skóry i mniej wysuszają. Mój brat kiedyż zrobił żonie taką niespodziankę na jakąż okazję, że kupił 40 kartoników mleka i wlał je do wanny i zaparzył trochę wrzątku, żeby je trochę ogrzać. I było „pojawiam się i znikam”. Kąpiel w mleku czaad!:)
5 maja 2010 at 13:16A najlepiej jak to jest mleko kozie! Miód z pasieki i sukces gwarantowany. Mam sąsiadkę, która ma 87 lat i raz w miesiącu sobie robi taką pełną kąpiel. Wygląda na 60 lat i co z tego jak ma teraz Alcheimera… Opakowanie jednak jej nie pomoże w tej kwestii. Z miodem to trzeba uważać bo temperatura podgrzanego mleka nie powinna być zbyt wysoka. Jeżli będzie za gorąco to wtedy witaminy i włażciwożci miodu giną.
- AutorOdp.