- AutorOdp.
- 10 czerwca 2008 at 20:42
bla, bla, bla… Nuda, kobieta nie wie czego chce. Bierz sie za inne, nic nie stoi na przeszkodzie. W czasie jak ona dojdzie do siebie mozesz poznac wiele interesujacych osobnikow plci pieknej…
10 czerwca 2008 at 21:59A ja moge powiedziec tylko tyle, w złym czasie ja poznałes, kazda kobieta długo przezywa rozstanie, wiec na ta chwile jestes jej pocieszeniem, dowartosciowaniem nic wiecej…
Uciekaj, póki nie bedzie za póżno…:)
11 czerwca 2008 at 07:25uciekac??nie wiem. z tego co zromumialam z jej majla, to trzeba troche poczekac, a nie uciekac. przezywa rozstanie,potrzebuje troche czasu, ale jak widac, juz sama chce zaczac zyc na nowo.
nie rozumiem,jak po przeczytaniu takiego majla można było ci doradzać, żebys uciekał..przeciez ona pisze: jesli masz jeszcze troche cierpliwożci..11 czerwca 2008 at 09:06Tak według mnie uciekac i raz jeszcze to powótrze! Kobieta po rozstaniu nie mysli racjonalnie, owszem nie kazda ale najczesciej. Okazujesz jej zainteresownie, to jest dla niej pociecha. Nie uwazam ze cos do ciebie czuje, poztym sama napisała:
„To co napisałeż jest dla mnie niezwykle schlebiające tym bardziej,że pisze to fajny młody mężczyzna-łechcze to moją próżnożć niezwykle! „
Jak to nazwac inaczej jak nie dowartosciowanie, przeswiadczenie ze nadal moge znalesc faceta, i to młodzego. HA!
Pisze to z mysla tylko i wyłącznie dla Twojego dobra, nie chce jej ani Ciebie obrazac.
I twoja decyzja czy sie na to godzisz byc w obecnej sytuacji lekiem na starcona miłożć, ( i nie wiadomo czy skutecznym) …:) Anyway, Zycze powodzenie:)
11 czerwca 2008 at 19:48[usunięto_link] wrote:
uciekac??nie wiem. z tego co zromumialam z jej majla, to trzeba troche poczekac, a nie uciekac. przezywa rozstanie,potrzebuje troche czasu, ale jak widac, juz sama chce zaczac zyc na nowo.
nie rozumiem,jak po przeczytaniu takiego majla można było ci doradzać, żebys uciekał..przeciez ona pisze: jesli masz jeszcze troche cierpliwożci..Taaaaa… Jesli chcesz byc traktowany jako pocieszyciel i 'kolo zapasowe’ to pewnie ze czekaj:)
Badz facetem i zacznij sie umawiac z innymi kobietami, nawet z kolezankami na piwo, wyjscia do klubow, spacery i to jak najczesciej. Niech ona wie, ze ma inne konkurentki i dobrze sie bawisz bez niej!!! Podczas spotkan, rozmow mow jej jak dobrze bawisz sie z tamtymi kobietami. Niech ona wie o ich istnieniu. To podziala na jej psychike, obudzi zwykla zazdrosc i moze w koncu uda Ci sie osiagnac to do czego dazysz:) Zamist brac sie za faceta, ktory jest nia zainteresowany wodzi Cie za nos. Nie daj sie tak traktowac!
Powodzenia!
12 czerwca 2008 at 07:31sadze ze kobieta, ktora zobaczy takie zachowanie, jeszcze bardziej sie zalamie. Takim zachowaniem on tylko udowodni, że jest kolejnym palantem.
12 czerwca 2008 at 09:42To co napisze moze nie kazdemu sie spodoba. Uwazam,że nie powinieneż tracić czasu na starą babe, która nie wie czego chce i przezywa zawód miłosny. Jestes młody,masz prawo do szczescia i milożci. Znajdz sobie fajna ,mloda dziewczyne, ktora da ci szczescie i nie bedzie po przejsciach. Po co ci prawie 40-letnia baba, która zawiodła się na facetach. A jak nigdy cie nie pokocha i nie zaufa ci, bo bedzie miec uraz. Stracisz czas!
12 czerwca 2008 at 10:59popieram:) co do dania sobie z nia siana;)
A tak na marginesie moja droga stara nie znaczy gorsza, chodzi o sytuacje a nie wiek!
12 czerwca 2008 at 20:12[usunięto_link] wrote:
sadze ze kobieta, ktora zobaczy takie zachowanie, jeszcze bardziej sie zalamie. Takim zachowaniem on tylko udowodni, że jest kolejnym palantem.
Moze po 3-4 latach zakonczy rozmyslanie o tym nieudanym zwiazku, po czym przystapi do przygotowywan na nowy zwiazek. Moze to potrwa 4-5 lat. A po ok. 10 latach powie: 'Oto jestem gotowa, mozemy zaczynac nowy zwiazek’:)
- AutorOdp.