[xyz]

Wiem wiem powinnam iżć do ginekologa ale poważnie nie mam chwilowo czasu. Dlatego poruszam ten temat. Może któraż z was się z tym już spotkała.

Zacznę od tego że odstawiłam jakież 3 miesiące temu logest. Przez ten czas miałam raz okres który trwał 10 dni. W ciąży nie jestem. Wiem że logest narozrabiał mi w organizmie.

Problem polega na tym że podczas i po stosunku krwawię. Byłam już z tym raz u gina. Zbadał i powiedział że to trzeba przyjżć od razu po wystąpieniu takich objawów (dziwne co?) bo teraz to on nic nie widzi, no chyba że to blizna po nadżerce, ale nie jest do końca przekonany. Później objawów takich nie miałam więc lekarz mnie uspokoił że nic poważnego.

Niestety krwawienie jest za każdym razem. Rozumiecie chyba że to zniechęca mnie i partnera 😥

Myżlałam że to może okres się zaczyna ale nie. Bo przez całą noc krwawienie nie wystąpiło. Nie ukrywam że zaczynam się poważnie martwić. I myżlę też nad zmianą lekarza …

Dziewczynki jakież rady?
Do gina wybiorę się na tygodniu

[eta]

a nie boli cię gdy sie kochasz?

[xyz]

Nie boli. Nie mam sucho, wręcz przeciwnie; jest delikatnie, naprawdę nie wiem co jest jest ale coż na pewno jest nie halo

[eta]

cos takiego znalazłam…
[usunięto_link]
[usunięto_link]
może ci pomoże..

[xyz]

dziękuje ETA. przeglądałam rano to forum 🙂 kurcze nie będę sobie przypisywać chorób bo jak wpisuje objawy to wychodzi że mam raka. Pójdę do gina niech mi jasno powie co i jak.

[Autor]

Odp.