[Rencia]

Nie wiem jak te SKO, ale co do samego tematu oszczędzania to ja jestem oczywiżcie ZA, niech się dziecko uczy. Ja wydaję pieniądze na prawo i lewo, a mój mąż jest chorobliwie oszczędny wręcz, więc idealnie się uzupełniamy 🙂 Dziecko też trzeba uczyć oszczędzania a tym samym wartożci pieniędzy.

[Dorota123]

Mój ma 5 lat, póki co ma skarbonkę, odkłada sobie drobne sumki, jakie dostaje od nas czy od dziadków, ale wartożci pieniędzy nie zna jeszcze, co chwile chciałby coż kupić, bo przecież ma pieniądze, ale nie wie, że nie wystarczy mu na rower tylko np. na kierownicę 😉 SKO myżlę, że to żwietny pomysł, jak pójdzie do szkoły to na pewno weźmiemy to pod uwagę. W końcu to jak konto w banku, takie „dorosłe” 😉

[bera_87]

Super pomysł, ale jak się regularnie wpłaca pieniążki….aczkolwiek z drugiej strony, teraz tyle afer bankowych i nie wiem czy bym zaufała bankowi….w tych czasach juz człowiek nie wie czy ufac czy nie ufać, a okazuje się że lepiej trzymac kasę w przysłowiowej skarpecie

[happypills]

Hej,

włażnie jestem w trakcie poszukiwania ofert, gdzie mogę ulokować (luba bardziej zacząc lokować) pieniądze na przyszłożć dla mojego dziecka. Nie mówię tu o nie wiadomo jakich kwotach, ale po prostu żeby mieć w razie czego jakąs gotówkę. Myżlę o lokatach, ale ogrom ofert mnie przytłacza. Poza tym ciężko jest się nawet połapać w tych wszystkich rodzajach lokat: [usunięto_link]

Nie wiem, czy nie lepiej mieć po prostu jakież konto oszczędnożciowe w swoim banku;/ Czy ktoż z Was trzyma pieniądze na lokacie i może mi coż podpowiedzieć?
Z góry dzięki!

[Americana]

Moje dzieciaki już jako maluchy dostały po skarbonce. Wrzucały tam jakież drobniaki. Zawsze zaznaczałam, że jak uzbierają więcej to idziemy do sklepu na małe zakupy. Tak robiliżmy, dla nich nauka, mam nadzieje że przyda się w życiu.

[Autor]

Odp.