- AutorOdp.
- 18 sierpnia 2008 at 15:47
Papa Smerf…ale niby dlaczego? 😛
28 sierpnia 2008 at 18:04ostatnio ciamajdą…a wychodzi łasuch..
29 sierpnia 2008 at 09:03hihihi Papa Smerf 😳
7 sierpnia 2009 at 22:34kimże miałbym być! – jasne że Papką – fajnyyy?
8 sierpnia 2009 at 09:20Papa Smerf rządzi 😀
btw. kocham smerfy xD8 sierpnia 2009 at 11:35Ja jestem lalusiem a moj ukochany marudą… polowicznie sie zgadza:D
8 sierpnia 2009 at 15:03a ja jestem ważniak.
hmmm… coż w tym jest : DDDD
12 sierpnia 2009 at 23:51znów Papa Smerf – a zatem: bądźcie grzeczne, Dzieciaczki 😀
13 sierpnia 2009 at 07:02nawet przed testem widziałam, że bedę Marudą 😉
13 sierpnia 2009 at 07:04A ja liczyłam że będe Papą smerfem 🙁 Ale też jestem marudą 🙁
13 sierpnia 2009 at 23:01Ale Maruda jest fajnym smurfem 😉 przynajmniej jest zabawny.
16 sierpnia 2009 at 18:55nie wiem, mi zawsze wychodzi w każdej konstelacji – Papcio Smerfik 😆
chyba się muszę powoli przyzwyczaić do ojcostwa – ale raczej… powoli 😉16 sierpnia 2009 at 21:02Heh, ja też jestem Papą… Trochę miałam nadziei na Smerfetkę, ale przeżyję tą zamianę płci 😛
17 sierpnia 2009 at 11:03Papa Smerf:) ma na głowie wszystkie smerfy 😛
19 sierpnia 2009 at 22:36mogę być dziż Gargamelem 😆 Oto goU macie 😉
zaraz Was zjEEEm lub usmażÄ˜Ä˜Ę “ dacie siÄ˜Ä˜Ę 😀 ?
PS. A kto z Was włażciwie lubi koty 😉 ja nie przepadam, ale czasem miło pogłaskać 👿
- AutorOdp.