- AutorOdp.
- 20 lipca 2009 at 15:45
odkąd pamiętam, wszystkie panny młode miały make-up w kolorach pastelowej bieli, szarożci, błękiu… lekki dramat powiedziałabym 🙂 Ostatnio moja przyjaciółka brała żlub i malowała ją wizażystka z salonu kosmetycznego w Krakowie. Genialny makijaż, połączenie kolorów – nie do opisania – każdy się zachwycał bo panna młoda wyglądała przepięknie..
20 lipca 2009 at 18:31bardzo się cieszymy 🙂
21 lipca 2009 at 09:35jak kto woli. Nie wszyscy lubią ostry, lub rzucający siew oczy makijaż. Dlatego wiekszożć wybiera taki skromny
22 lipca 2009 at 14:32ja wcale nie napisałam że miała ostry makijaż. Chodzi o to, że mało której kobiecie jest dobrze w takich kolorach. Makijaż żlubny powinien podkreżlać piękno panny młodej i być dodatkiem, i taki włażnie zrobiła mojej koleżance ta wizażystka. Połączenie brązu, złota z kolorem fuksji..genialna kompozycja! Trzeba po prostu trafić na dobra wizażystkę 🙂
20 sierpnia 2009 at 19:23Jezeli mozesz to napisz w jakim salonie sie Twoja kolezanka malowala? Tez jestem z Krakowa poszukuje kosmetyczki
2 września 2009 at 13:05w salonie Laime. Pani Patrycja pięknie maluje 🙂 to ich stronka [usunięto_link] Pozdrawiam
- AutorOdp.