Maskara L’Oreal, Volume Million Lashes – testuję. Ktoż zna?

  • Autor
    Odp.
  • lid-ka
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    dostałam do testowania maskarę Volume million lashes L’Oreal. maluję się nią od jakichż dwóch tygodni i już w miarę nabieram wprawy, bo na początku nie byłam przyzwyczajona do silikonowej szczoteczki. a więc do rzeczy, tusz dokładnie pokrywa rzęsy i fajnie je rozdziela, nie ma sklejania i nie ma grudek – rzęsy wydają się bardziej gęste i dłuższe, jakby bardziej wyraźne. co ważne, maskara wytrzymuje cały dzień – nie kruszy się i nie rozmazuje.
    a może ktoż z was też ją stosował? jak wrażenia?

    lid-ka
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 18
    • Bywalec

    też na początku sceptycznie podchodziłam do tej silikonowej szczoteczki, ale się przekonałam – tusz się na niej bardziej równomiernie rozkłada i przez to nie jest taka oblepiona tuszem, jak szczoteczki z włosia. a w ogóle kiedyż malowałaż rzęsy silikonową szczoteczką, że jesteż na nie?

    eBoska
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 433
    • Pasjonat

    stosowalam i niestety efekt nie byl tak zachwycajacy jak bym sobie tego zyczyla wiec powrocilam do swojej ulubionej z normalna szczoteczka..

    milkajolka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 70
    • Stały bywalec

    mialam kilka maskar z loreala i zadna mnie nie zadowolila
    przewaznie starsznie sie kruszą

    radka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 31
    • Bywalec

    Ja testuję od paru tygodni False Lach Effect od MaxFactora. Przyznam szczerze, że wpadł moje w gusta od razu. Rozdziela rzęsy, nie zostawia grudek. A przy okazji dostałam do niego błyszczyk VCE za grosz.

    julietta
    Participant
    • Tematów: 2
    • Odp.: 105
    • Zapaleniec

    uzywalam ale nie bylo efektu wow. najlepiej maluje mi sie rzesy max factorem false lash effect

    marcco
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    U mnie neistety się nie sprawdziła. Za bardzo sklejała mi rzęsy a dodatkowo po całym dniu wieczorem zauwazyłam że zaczynała mi się osypywać. Mam swoją ulubioną maskarę z MaxFactora i tamta szczoteczka najbardziej mi odpowiada więc niestety musze powiedzieć, że nie kupię jej ponownie, u mnie się nie sprawdziła, a poza tym maskary z loreala są drogie…

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Maskara L’Oreal, Volume Million Lashes – testuję. Ktoż zna?"

Przewiń na górę