- AutorOdp.
- 10 grudnia 2014 at 11:55
WITAM , MĄŻ SIE OBRAZIŁ POWIEDZIAL , ŻE W NIC MI JUZ NIE WIERZY. CZY U WAS W MAŁŻEŃSTWIE TEZ JEST TAK ZE WSZYSTKO MÓWICIE .JA NP. CHCE NIEKTÓRE RZECZY ZACHOWAC DLA SIEBIE I UWAŻAM ZE NIE MUSI ICH ZNAĆ, NP DOTYCZACE PROBLEMÓW MOICH RODZICÓW, PO CO MAM MU TO OPOWIADAC, NIE SADZE ZE TO DOBRE ZEBY GO ZADRECZAC CZYIMIś PROBLEMAMI ,KIEDYS WYSZŁA TAKA SUTUACJA, ZE BYŁAM U NICH, ALE MU O TYM NIE POWIEDZIAŁAM. OSTATNIO ZABLOKOWAŁAM MU NIESWIADOMIE HASŁO DO KONTA, CHCIAŁAM SPRAWDZIĆ PRZELEW , KTÓRY MIAŁA DOSTAĆ JEGO MAMA, ZANIM SIĘ ZORIENTOWAŁAM BYŁ JUZ WśCIEKŁY ZE COS SIE ZEPSUŁO, ZE KTOS PRÓBOWAŁ SIĘ LOGOWAĆ, WIDZAC TO NIE POWIEDZIAŁAM MU O TYM OD RAZU TYLKO NA DRUGI DZIEN. NA TO POWIEDZIAL WLAśNEI ZE W NIC MI JUŻ NIE WIRZY I SIE PRZESTAŁ ODZYWAĆ. NAWET NIE WIEM JAK Z NIM ZACZAĆ ROZMOWE , CZUĘ SIE WINNA, ZĘ MU NIE POWIEDZIAŁAM, ALE BEZ PRZESADY ZEBY OD RAZU UCINAĆ TEMAT JEDNYM ZDANIEM” W NIC I NIE WIERZE” I SIE NIE ODZYWAC. TO TAK JAKBYM KŁAMAŁA PRZEZ TE WSZYSTKIE LATA KIEDY SIE ZNAMY A JEST TO JUŻ PONAD 6. CO MAM ZROBIĆ ? 😐
10 grudnia 2014 at 12:25ja uważam, ze szczerożć w związku jest najwazniejsza i powinno się rozmawiać o wszystkim
13 grudnia 2014 at 15:20Niektórzy nie mają w zwyczaju dzielić się z drugą osobą wszystkim np. sprawami rodziców, rodzice moge po prostu sobie tego nie zyczyc i tyle. No ale warto rozmawiac o tym co dotyczy was dwojga.
19 grudnia 2014 at 10:13komunikacja u was leży i kwiczy. Moim zdaniem mąż nie orbraził się o to, obraził się, bo brakuje mu twojej uwagi. Pogdajcie szczerze, idą żwięta, idealna okazja do godzenia się
13 stycznia 2015 at 11:59Ja na jego miejscu powiedziałabym wszystko – dla mnie w związku nie ma miejsca na tajemnice i kłamstwa, po to się jest razem, żeby wspólnie o wszystkim decydować, dzielić się wszystkimi ważnymi sprawami, żeby po prostu rozmawiać…. nie rozumiem, jak można coż zatajać przed drugą osobą? Uważam tak samo jak on, nie można Ci w nic wierzyć.
15 stycznia 2015 at 09:46Nie będę ukrywać, że byłam w kilku związkach, nie zawsze komunikacja układała się poprawnie..zmieniło się to 10 la temu. Od samego początku byliżmy ze sobą szczerzy – nawet wtedy, gdy szczerożć „krępowała”. Początki są trudne – ale po pewnym czasie nauczycie się, że warto być ze sobą szczerym (od A do Z, i niczego nie ukrywać).
- AutorOdp.