- AutorOdp.
- 24 września 2010 at 23:17
słuchajcie kobitki, ja tam jako hard-man, nie wdaję się w nazbyt delikatne rozgrywki w pomiędzy onym, a oną, zwłaszcza w pożrodku nocy, czy tam nad rankiem niemal¦ a w ogóle wrzesień mamy jak na razie fantastyczny, co nie? 😉 gdyby była tu moja Miła, to bym zamówił Wińsko Rocznik 154 😀
ale do rzeczy¦ otóż niedawno zadzwonił do mnie pewien kumpel, mówił żem jego przyjaciel, cholera, choć go prawie nie znam 🙄 i błagał bym do niego przylazł z trzema piwkami 😐 jezUUU! Bo go kobitka za c*uj nie rozumie¦ co mam zrobić!? i już zabrała swoje ciuszki¦ ku*wa! sorry¦ chyba wypunktuję gwiazdkami, przepra, przepra 😉
ale mi żal jego, bo ją kocha, a zażlimaczył się okrutnie i nadział na jakąż wredną flądrę 🙁
co ma zrobić Koleż, żeby ją odzyska㦠ja mu powiedziałem, że zapytam się Dam na Obcasikach¦ myżlę, że mi pomożecie, bo on to już jest całkiem do niczego¦ za dużo chla¦ na razie do pały mu nie przyszło, żeby sobie ˜wstelić i na pewno b.dobrze!Kobitki Drogie, co zrobicie z tymi dennymi Kretynami, którym jednak pozostało odrobinę ludzkich uczuć “ czy warto im przebaczyć?……………..? i dać jakąż małą nadzieję?
PS. ten Skurwiel ją niesamowicie kocha “ powiedzcie gdzie go wysłać na jakież skuteczne leczenie!? Sorry, sam jestem samotny i przy czwartym piwie¦ może nie mam zbyt jasnej percepcji 😉 ?
25 września 2010 at 13:28jesli jest skurwielem to niech spada.
26 września 2010 at 23:07[usunięto_link] wrote:
jesli jest skurwielem to niech spada.
masz rację, Parvati, to Skurwiel! też mu tak bluznąłem! ale jednak bolo jest wzruszony, leje łzy na me nastroszone męskie ramiona 😉 wiesz żałuje cholera jak cholera 😀 nie mam sumienia skuć mu mordy! istnieje maleńka szansa, żeby wybrnął jakoż z tej sytuacji¦ ona wciąż podobno czuje do niego miętę¦
aczkolwiek jej nie wąchałem 😀 wiesz, Przeciwniczko¦ chciałbym usłyszeć od Was, czy da się jeszcze coż zrobić, gdy facet sięga dna i chce się od niego odbić?… nie do końca jest głupi i nawet chyba da się podobać kobietom¦ acz obecnie wygląda straŻnie i dużo rzyga¦ a fe! 👿
PS. zaangażowałem się, bo ma trochę treżci w sobie, ku*as, sam nie mogę zrozumieć jak można dymać inną lalę, mając tak fajną kobietę przy sobie, dla mnie to niepojęte, ale skoro¦ może miał nadmiar bezmózgiego testosteronu?… no i za bardzo posmakowała mu wóda!… co Wy na to, moje Kochane? :wrrr
PS. dziż sam zadzwoniłem do niego “ od razu ostro! Jest niedziela. Do kożciółka nie musisz zapierdalać katoliku. Podobno był ministrantem. Al.e przynajmniej odstaw flachę. I w try migi do mnie, palancie! Był w kwadrans. Łapy mu widocznie drżały¦ Nie szkodzi. Kazałem mu wysłać es-em-esa do niej z krótkim ˜bardzo żałuję¦ trzy razy¦ i z małym kwiatuszkiem¦ oraz¦ ˜wiem, że mi nie możesz wybaczyć, ale wciąż nie daję sobie z tym rady¦ ˜cały czas teraz myżlę tylko o Tobie¦ I dalej go zastopowałem¦ Teraz czekaj c*uju, może ci zechce odpowiedzie㦠Dobrze zrobiłem? Wszedłem w Waszą psychikę, czy też jestem kretynem? 😉 jak myżli Parvi? 😆
27 września 2010 at 00:36Jeżli ma problem z alko to niech najpierw idzie na odwyk ,a później do kobiety.
27 września 2010 at 00:55@Kowal wrote:
Jeżli ma problem z alko to niech najpierw idzie na odwyk ,a później do kobiety.
tyle, żeby mu nie odleciała 😉 Kowal 😀 znaczy chyba ją trochę zabajeruję 🙄
w międzyczasie Koleż się pozbiera 😆
27 września 2010 at 14:43ja nie wiem czy bym zdradę wybaczyła!
ale jak się kogoż cholernie mocno kocha to nie zdradza!!!
ja jestem typem:/ że łatwo wybaczam … i pewnie i taką zdradę bym zapomniała bo kocham mocno swojego P. ale by musiał cholernie się postarać!!!!Więc zatem niech się ogarnie!! człowiek ! a nie piję.. to jeszcze bardziej pogarsza sytuację!!
I do roboty! Niech się stara! odzyskać jak? to on już musi wiedzieć.. jeżli kocha zrobi wszystko dla niej..!28 września 2010 at 07:59zależy od kobiety…
Dokładnie niech się pozbiera i walczy o nią drań jeden! 8)28 września 2010 at 09:21[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
jesli jest skurwielem to niech spada.
masz rację, Parvati, to Skurwiel! też mu tak bluznąłem! ale jednak bolo jest wzruszony, leje łzy na me nastroszone męskie ramiona 😉 wiesz żałuje cholera jak cholera 😀 nie mam sumienia skuć mu mordy! istnieje maleńka szansa, żeby wybrnął jakoż z tej sytuacji¦ ona wciąż podobno czuje do niego miętę¦
aczkolwiek jej nie wąchałem 😀 wiesz, Przeciwniczko¦ chciałbym usłyszeć od Was, czy da się jeszcze coż zrobić, gdy facet sięga dna i chce się od niego odbić?… nie do końca jest głupi i nawet chyba da się podobać kobietom¦ acz obecnie wygląda straŻnie i dużo rzyga¦ a fe! 👿
PS. zaangażowałem się, bo ma trochę treżci w sobie, ku*as, sam nie mogę zrozumieć jak można dymać inną lalę, mając tak fajną kobietę przy sobie, dla mnie to niepojęte, ale skoro¦ może miał nadmiar bezmózgiego testosteronu?… no i za bardzo posmakowała mu wóda!… co Wy na to, moje Kochane? :wrrr
PS. dziż sam zadzwoniłem do niego “ od razu ostro! Jest niedziela. Do kożciółka nie musisz zapierdalać katoliku. Podobno był ministrantem. Al.e przynajmniej odstaw flachę. I w try migi do mnie, palancie! Był w kwadrans. Łapy mu widocznie drżały¦ Nie szkodzi. Kazałem mu wysłać es-em-esa do niej z krótkim ˜bardzo żałuję¦ trzy razy¦ i z małym kwiatuszkiem¦ oraz¦ ˜wiem, że mi nie możesz wybaczyć, ale wciąż nie daję sobie z tym rady¦ ˜cały czas teraz myżlę tylko o Tobie¦ I dalej go zastopowałem¦ Teraz czekaj c*uju, może ci zechce odpowiedzie㦠Dobrze zrobiłem? Wszedłem w Waszą psychikę, czy też jestem kretynem? 😉 jak myżli Parvi? 😆
wiadomo, ze to tylko twoja wymyslona historyjka. ale tak, owszem…jestes.
28 września 2010 at 09:31piszesz tak dziwnie, ze gdyby nie dziewczyny to bym nie wiedzial ze ten typ ja zdradzil hahaha
no ni cholery nie wiedzialem o co kaman, oprocz tego ze ktos dzwonil i bylo mu smutno 😀28 września 2010 at 10:08miszczu hehe:) 8)
I po to są te kobietki 🙄
28 września 2010 at 18:16[usunięto_link] wrote:
wiadomo, ze to tylko twoja wymyslona historyjka. ale tak, owszem…jestes.
dzięki za tego nie wymówionego ˜kretyna 😀
znów Twoja porażka, Parvi 😉 ja tu mówię tylko prawdę, sam wiem o tym, więc nie muszę kręci㦠😀
acz, wiesz¦ z mniej żciżniętymi wargami, aniżeli u Ciebie 😆jednak prędko dorzucę, że jednym z najważniejszych powodów, dla którego wciąż tu piszę jest usłyszeć, jak się na mnie wżciekasz¦ jesteż¦ ekscytująca w tej Twojej¦ pasji!
[usunięto_link] wrote:
piszesz tak dziwnie, ze gdyby nie dziewczyny to bym nie wiedzial ze ten typ ja zdradzil hahaha
no ni cholery nie wiedzialem o co kaman, oprocz tego ze ktos dzwonil i bylo mu smutnomiszczu, haha, zawsze pół kroczka za Parvati 😆 a Ty nie jesteż ˜dziwny?
zresztą co to za retoryka! “ chyba za dużo słuchasz hip-hopu 😉 a jak prostej sprawy nie kamasz¦
to może weź jakiż zgrabny kursik pomnożenia zrozumienia¦ kaman? 😆
myżlisz, żeż Ty taki zrozumiały? też musisz się bardziej postarać, mój Mały 😀@Onione wrote:
miszczu napisał:
piszesz tak dziwnie, ze gdyby nie dziewczyny to bym nie wiedzial ze ten typ ja zdradzil hahaha
no ni cholery nie wiedzialem o co kaman, oprocz tego ze ktos dzwonil i bylo mu smutnoDokładnie
Stąd tytuł wywodu….Onione, Ciebie to nawet jak mi ranisz duszę > uwielbiam¦ cierpiąc katusze 🙄
Wiem, że chcesz mnie sprawdzić, ale Oni tak jest naprawdę! znaczy z tym Kolesiem powyżej! 🙁 Tobie nie umiałbym skłamać, chociaż Twoje wysłowione podejrzenie jest dla mnie nobilitacją, a nie jakąż literacką wariacją 😉 znaczy że cenisz mnie odrobinę¦ wiesz, ja tak tylko gadam, to mój styl¦no i wiesz, chodzi mi jeszcze o tę biedną dziewczynę¦ umówiłem się z nią na jutro, by pogadać o tym przypadku¦ to jest czysta ˜veritas¦ liczę że mi się uda osiągnąć sukces¦ trzymaj za mnie kciuki 😉 facet dał się namówić na terapię i to¦ bardzo dobrঠjasne, że nie tak natychmiast, ale myżlę, że i tak szybko “ za ok. 10 dni¦ całe szczężcie że nie ma za wiele innych równoległych uzależnień!
@czerwony kwiat wrote:
miszczu hehe:)
I po to są te kobietki
no włażnie, Maczku 😉 , choć mi tu wydymasz buźkę, to jestem Ci wdzięczny za zaangażowanie 😉
a jak myżlisz!? czyż poddałbym się pod taki prysznic Waszych biczów, gdybym w Was nie wierzył? moje drogie Panie? lub “ jak wolicie zajebiste Laseczki? 😆PS.
facet o którym tu gadamy nie stracił jeszcze podstawowych ludzkich odruchów¦
zadzwonił, bo mu powiedziano, że wielu wyciągnąłem z bagna, choć sam nie jestem taki pewien¦
najbardziej mnie przekonało, że mimo mojej pogardy dla niego¦ wciąż mnie prosił¦
pomóż mi! onaswiecie, to już nie natek, ani 24-latek, ma trochę po trzydziesze¦ 🙄
Epilog 😀 zapraszam do dalszych pogawędek 😉 hej! :}}
28 września 2010 at 18:43O kqrwa, co za bełkot 🙄
28 września 2010 at 19:06[usunięto_link] wrote:
O kqrwa, co za bełkot 🙄
Raptor, masz trudnożci z dłuższym rządkiem liter 😆 ?
czy tak po prostu, czy ze względu na trendy 😀 ?w ogóle zaż możesz coż zaproponoiwać facetowi-alkoholikowi?…
żeby mógł się okiełznać? i na powrót człowiekiem – normalnym – się stać?28 września 2010 at 19:15Mam trudnożci z akceptacją ubogich, częstochowskich rymowanek.
28 września 2010 at 20:29[usunięto_link] wrote:
Mam trudnożci z akceptacją ubogich, częstochowskich rymowanek.
to może napisz 'białym wierszem’? 😉 Rap 😆
- AutorOdp.