- AutorOdp.
- 9 czerwca 2008 at 06:28
Nie wiedziałam, gdzie dokładnie zamieżcić tego posta, ale uznałam że tu będzie w sam raz. Sprawa, którą opisze nie tyczy się mojej osoby, jednak osoby bardzo ważnej dla mnie “ mojej starszej siostry. Zakochała się w chłopaku po zawodówce z dożć biednej rodziny, Ona ukończyła studia wyższe ma tytuł magistra inżyniera i nasza rodzina jest trochę wiem, że to może głupio brzmieć, ale żyjemy na innym poziomie jak On. Przez to wynikła głupia sytuacja, rodzice sprzeciwiają się temu, a moja siostra twierdzi że chcą żyć jej życiem, jednak z boku ta sytuacja wcale nie wygląda na taką że mama czy tata chcą żyć jej życiem, tylko martwią się o jej przyszłożć¦ W domu panuje teraz piekło, nikt nie może z nikim się dogadać, a moja siostra postanowiła rzucić wszystko dobrą pracę, rodzinę po to żeby wyjechać za granice bo jak twierdzi “ tam nie będzie z tym chłopakiem i nikt nie będzie mówił jej co ma robić.
Co Wy o tym sądzicie, jak zażegnać ten spór? Ja sama mam już serdecznie dożć tej sytuacji i rozdarcia jakie wynika w związku z nią.
(Sorki, że nie stylistyczną formę wypowiedzi, ale chciałam zamieżcić to zanim pójdę do szkoły i żpieszyłam się)9 czerwca 2008 at 15:21Siostra jest dorosłą kobietą. To tylko ona może się sprzeciwić rodzicom, to jej życie, jej miłożć, jej związek i jej facet, a więc to JEJ decyzja. Rodzice wychowali ją na dorosłego, mądrego człowieka, czy tak?
Teraz nie powinni ingerować w jej życie. Ona potrzebuje tego, żeby uszanować jej decyzje, bo przecież to ona będzie ponosiła konsekwencje za ewentualne błędy.Ty ewentualnie mogłabyż powiedzieć rodzicom jakie jest Twoje zdanie, ale to Ty jesteż tą młodszą i Ty również nie możesz podjąć decyzji za siostrę.
Jeżli masz z nią dobry kontakt- niech wie, że Ty jesteż po jej stronie, że szanujesz jej wybór i że może na Ciebie liczyć. Niech usłyszy, że ma prawo do szczężcia i do kochania kogokolwiek chce.9 czerwca 2008 at 15:45Popieram!
9 czerwca 2008 at 16:29Nie zgadzam sie zupełnie z tym że rodzice powinni dac Twojej siostrze spokój! druga sprawa w zyciu tego nie zrobia, to sie nazywa rodzicielstwo i troska…dopóki wszyscy nie odbedzie rozmowy, szczerej rozmowy to kazdy bede cierpiał w tym Ty która jestes Bogu ducha winna tej całej atmosferze w domu a jak widac odbija sie to na Tobie znacząco…
Owszem To jej los i napewno ma prawo podjasć ostateczna decyzje, ale w tym jej obowiazkiem jest wysłuchac tego co maja do powiedzenia. Zbierz rodzine i porozmawiajcie wreszcie co im tak naprawde lezy na sercu, a i rodzicom bedzie lzej i siostrze, która moze wtedy nie popełni tak głupiego błedu i rzuci prace, wyjedzie…
Pozatym to, że chłopak zyje na innym poziomie niz Wasza rodzina to nie jest najwiekszy problem Twoich rodziców, którzy z całą pewnoscia nie chca na jej na źle. Jest to jak nabjabrdziej zrozumiałe. Nie szukaj winy tylko w nich. Moze siostra i jej chłopak nie udowodnili jak bardzo sie kochają? Moze chłopak wcale sie starał sie ich poznac? Ich watpliwosci musza byc czyms uwarunkowane bo nie wierze, ze on ja kocha, nosina rekach a dla rodziców to problem!
- AutorOdp.