- AutorOdp.
- 27 lutego 2008 at 12:18
Co sądzicie o takim stroju np. na spacer po mieżcie lub randkę ??(zależy od tego jaki kto ma styl) … biały topik bez ramiączek,plisowanka,szpileczki,getry i korale dla ozdoby??
podoba wam się czy to raczej nie dla was??pozdrawiam
27 lutego 2008 at 12:42leginsy tylko do plaskich baletek pasuja. „plisowanka”…odpada.
w zyciu bym sie tak nie ubrala.
27 lutego 2008 at 13:47Legginsy do spódnicy moge ubrać tylko na imprezę,na ulicy raczej bym się tak nie pokazała.Uważam,ze na takie połączenia,na codzień,jestem już deczko za stara 😉
27 lutego 2008 at 15:13Zdecydowanie nie dla mnie 😉 Czułabym się w tym jak przedszkolak albo sobowtór Madonny 😆
27 lutego 2008 at 15:15Ubieram się trochę inaczej, ale co kto lubi
27 lutego 2008 at 15:20tylko,ze chodziło mi o getry do połowy łydki zachodzące na szpilki al nie o legginsy:P
27 lutego 2008 at 17:15No to tym bardziej nie założyłabym ich do plisowanki i topu bez ramiączek.Prędzej na rurki i do jakiegos sweterka 😉
27 lutego 2008 at 19:20topik, szpileczki mogą być, ale z innym zestawem…
27 lutego 2008 at 20:11kwestia gustu ja bym nic z tego nie ubrała 🙂 legginsy i getry to nie dla mnie.. czułabym sie jak mała dziewczynka ble.. 🙂
27 lutego 2008 at 21:46odpadam… żadnej z tych rzeczy w ogóle bym nie założyła… no, może szpilki, ale tylko na wieczór… na miasto w dzień… spasuję…
27 lutego 2008 at 21:49Jak dla mnie to takie cóż odpada. Ale to kwestia gustu. Nie oceniam, chcesz ubieraj się tak
- AutorOdp.