- AutorOdp.
- 1 października 2012 at 10:41
Jakie Waszym zdaniem są najlepsze książki dla młodzieży : tematyka lub konkretny tytuł 🙂
2 października 2012 at 14:06Na pewno Igrzyska żmierci :]
3 października 2012 at 11:02Moja młodsza siostra zaczytuje się w sadze „Zmierzch”. Już ją kończy, więc trzeba się będzie zastanowić nad czymż nowym dla niej 🙂
5 października 2012 at 08:00Młodzieżowe to teraz na topie jakież fantastyczne, mroczne klimaty. 😉
10 października 2012 at 13:18tematyka fajna – a jakież ciekawe tytuły?
Zmierzch itp – już przerobione;) ale dzięki za sugestie12 października 2012 at 09:17Młodzieżowe to Stieg Larsson ostatnio. 🙂
Siedem Królestw Cindy William Chimy 🙂Akurat to są sagi 😀 Lubię powieżci wydawane w czężciach. 🙂 O ile trzymają poziom, bo czasami im głębiej w las tym więcej drzew, ale gorzej się między nimi chodzi.
Z nowożci takich to widziałam tego samego wydawnictwa co Millenium włażnie. 🙂 Jakiż bestseller Krąg, ale jeszcze nie było premiery.
18 października 2012 at 18:02włażnie ten Krąg już wyszedł. Ja już książkę kupiłam dla mojej siostry. Jednak seria Millenium moim zdaniem jest zbyt poważna dla młodych osób, ale wydaje mi się, że ten Krąg będzie dla niej idealny, szczególnie, że promowany jest jako żwietna książka dla mlodzieży.
26 października 2012 at 13:36Bo „Krąg” to jest młodzieżowa książka:) tylko, że szwedzkiego pióra więc raczej spodziewajcie się thrillera:).
lubuszanka- tak ciężko patrzeć do końca na to, co jest napisane na okładce. Dla mnie krąg jest i dla młodzieży i dla dorosłych, ale na pewno nie dla małych dzieci.26 października 2012 at 20:18Kawoszka, to widzę, że czytałaż? niestety jak jesteż w księgarni, to nie masz innego wyjżcia jak kierować się informacją na okładce 🙂
27 października 2012 at 06:50Czasami tyle trzeba, by zachęcić. 🙂 Młodzieżowe książki to miłe i lekkie pióro, które się przyjemnie czyta. 🙂
29 października 2012 at 09:47[usunięto_link] wrote:
Kawoszka, to widzę, że czytałaż? niestety jak jesteż w księgarni, to nie masz innego wyjżcia jak kierować się informacją na okładce 🙂
Ale można poczytać jakaż recenzję itd. Albo chociaż jakież info o autorach czy są dobrzy. Póki co ksiażka mi się podoba raczej nie zmienię zdania, bo jak się rozkręca to jest coraz lepiej. Sam początek był też mocny.:)
7 grudnia 2012 at 09:47Poleciłam mojej nastoletniej siostrze jako detoksykacja po Harrym Potterze całą Jeżycjade Małgorzaty Musierowicz. Wciągnęła ją tak samo jak mnie przed laty:) Jest to jednak literatura tylko dla dziewczyn.
1 sierpnia 2013 at 12:35Może warto przeczytać coż z Evansa?
Lekko pisze. Tytuły w sam raz na lato.
Polecam. Ja zakochałam się w jego książkach 🙂5 sierpnia 2013 at 02:00[usunięto_link] wrote:
Może warto przeczytać coż z Evansa?
[usunięto_link]
masz na myżli TEGO Evansa? 🙄[usunięto_link] wrote:
Lekko pisze. Tytuły w sam raz na lato.
co Ty nie powiesz, wianuszku 😀
[usunięto_link] wrote:
Polecam. Ja zakochałam się w jego książkach 🙂
to może powiedz z jakiego powodu? 😉
choć… zakochanie nie idzie w parze z rozumem, czyż nie? 😆11 sierpnia 2013 at 14:35Ja jestem zakochana w Zmierzchu mimo iż swoje latka mam 🙂
- AutorOdp.