• Autor
    Odp.
  • bartek_p7
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 35
    • Bywalec

    dla mnie tez zareczyny nie maja wielkiego znaczenia. Tak samo bede kochal jak wczesniej ,a nie od razu trzeba sie pobrac.
    ps tez nigdy nie wiem gdzie sie nosi pierscionek zareczynowy

    bartek_p7
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 35
    • Bywalec

    tzn na ktorym palcu kobiety nosza:p

    muchomorek
    Member
    • Tematów: 13
    • Odp.: 495
    • Zasłużony

    zareczyny hm… duzo rozmawialismy z tomkiem na ten temat i sadze ze w tym roku bedą;) ale żlubu nie planujemy teraz i przez najblizsze lata…własciwie jak juz kolezanki wczesniej powidziały nic nie zmieniaja zareczyny ale jest ten pierscionek i tyle ale czy jest poczucie bezpieczenstwa?!! sadze ze nie jak nie było dobrze to dlaczego jakis pierscionek ma to zmienić?Nastepny etap w zyciu ? a ludzie którzy zyją na „kocią łape” to co oni nie przechodza do nastepnego etapu bo nie mieli zareczyn?!?! Pierscionek taka mała rzecz która tak cieszy 🙂

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    ja osobiscie nosze pierscionek na prawej dloni na srodkowym palcu

    Roxana
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 145
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    ja osobiscie nosze pierscionek na prawej dloni na srodkowym palcu

    Powinno się nosić tam gdzie obrączka ale nie trzeba. Każdy według własnego uznania.

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    no a obraczke gdzie? dwa na jednym?

    Kwiat we wlosach
    Member
    • Tematów: 51
    • Odp.: 590
    • Zasłużony

    dla mnie narzeczeństwo to coż co bardziej zobowiazuje juz w zwiazku jest to taki rodzaj zapewnienia w pewnym sopniu bo juz cos bardziej Ich ( ludzi) zobowiazuje to prawda ze w zwaizku takze sa juz zobowiazani do czegos ale zawsze mozna pwoiedziec zegnaj a w zareczynach juz jest to mniejsze prawdopdobienstwo zgadzam się ze ludzie też są zaręczeni i sie zegnaja ale to jest taki rodzaj zapewnienia .. .

    eKostka
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 120
    • Zapaleniec

    hmmm narzeczenstwo…tyle razy byłam narzeczoną………teraz chyba tez nia jestem bo ost ( czyli jakies pol roku temu) bylismy w sklepie kupic spinki dla niego….a ja sobie ogladalam zegarli, pierscionki i jeden mi sie spodobal, przymierzylam a on w tym czasie podszedl i kupil. Nie bylo pytania czy wyjdziesz za mnie…i itd. Po 30-tce nie ma juz takich szopek.
    Jedno jest pewne….raczej nie będzie z tego slubu, a predzej partnerski interes.
    Jak ost powiedzialam na pytanie co ze slubem, poweidzialam nic, predzej podpiszemy intercyze to on mi na to……….ale kochanie przeciez ja jej nie chce, mam wiecej i obdzielę tym i ciebie i mnie i naszą gromadke dzieci.
    Na to ja……….ja nie chce, ja mam tyle ze i mnie i moim dzieciom wystarczy:)
    Wbrew pozorom jesteżmy szczesliwi ze soba.

    bartek_p7
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 35
    • Bywalec

    czyli widze , ze zdania sa podzielone… szkoda ze tylko moja kobieta uważa zareczyny za cos bbbb waznego. zupelne zmienienie naszego zwiazku, bardziej wazny zwiazek niz byl… tylko ja tak nie uwazam:(

    Calorca
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 194
    • Zapaleniec

    Co do pierżcionka zareczynowego to teraz często, biorąc przykład z zachodu, nosi się go na tym samym palcu co obrączkę, ale na drugiej dłoni 🙂

    dan024
    Member
    • Tematów: 45
    • Odp.: 255
    • Pasjonat

    hm dobry ten temat,ja bardzo bym chciala by choc sie oswiadczyl bo wtedy czulabym sie pewniejsza itd.mysle ze zawsze powinny byc oswiadczyny

    Magdus
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    Ja też bym chciała, aby mój mi się ożwiadczył.. nawet już o tym rozmawialiżmy, ale ehhh…. on się chyba jeszcze dłuuuuuuuuuugo na to nie zdecyduje…. pozostaje mi tylko cierpliwie czekać, ale tyle wesel przed nami(głównie jego znajomych) że nie jest to dla mnie łatwe, zwłaszcza jak później pytają : „No to kiedy bawimy się u was?” a on na to tylko : „Jaaaaa? Czego ty mi życzysz?” …. EHH 😕

    Magdalena
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    W moim przypadku zaręczyny miały tylko dobre konsekwencje. Poza tym, że spełniły dziewczęce marzenia, dzięki nim zaczęto nas traktować poważniej i na serio podchodzić do naszych wspólnych planów co do żlubu. Ale, nawet gdyby nie było wizji żlubu… Mam takie podejżcie, nie wiem jak inni, że jak jest dwójka osób, którzy chcą spędzić ze sobą całe życie (bo jak nie, to po co są razem? strata czasu) to zaręczyny są dla żwiata żwiadectwem tego. A żlub? Kiedy będą samodzielni.

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 32
    • Odp.: 3393
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    W moim przypadku zaręczyny miały tylko dobre konsekwencje. Poza tym, że spełniły dziewczęce marzenia, dzięki nim zaczęto nas traktować poważniej i na serio podchodzić do naszych wspólnych planów co do żlubu. Ale, nawet gdyby nie było wizji żlubu… Mam takie podejżcie, nie wiem jak inni, że jak jest dwójka osób, którzy chcą spędzić ze sobą całe życie (bo jak nie, to po co są razem? strata czasu) to zaręczyny są dla żwiata żwiadectwem tego. A żlub? Kiedy będą samodzielni.

    Myżlę, że własnie tak powinno być i tylko na to czekam:)

    Magdus
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    Ale, nawet gdyby nie było wizji żlubu… Mam takie podejżcie, nie wiem jak inni, że jak jest dwójka osób, którzy chcą spędzić ze sobą całe życie (bo jak nie, to po co są razem? strata czasu) to zaręczyny są dla żwiata żwiadectwem tego. A żlub? Kiedy będą samodzielni.

    Mam dokładnie identyczne zdanie na ten temat 🙂
    Jednak mój facet uważa inaczej… skoro są zaręczyny to organizujemy żlub i weselicho nie za parę lat, ale od razu.
    Ale trochę go przekonałam i w przyszłym roku prawdopodobnie coż będzie… 😀

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Narzeczeństwo"

Przewiń na górę