- AutorOdp.
- 18 marca 2010 at 10:41
Dziewczyny pamietajcie o tym , ze nasz sliczny, promienny i bardzo szczery usmiech dodaje nam urody…..
I Wy panowie usmiechajcie sie – ale szczerze, nie ironicznie – czesto….z usmiechem kazdemu jest do twarzy…. 😆
Usmiechacie sie czesto?
21 marca 2010 at 10:22Oczywiżcie, promienny użmiech dodaje uroku każdej z nas. Chociaż straszą zmarszczkami mimicznymi, to wcale się tym nie przejmuję.
23 marca 2010 at 12:24A poza tym podobno żmiech to zdrowie… a więc użmiech proszę 🙂
23 marca 2010 at 12:39Jeżli dużo się żmiejesz wydzielasz endorfiny, tzw. hormony szczężcia które pomagają pozbyć się stresu!! śmiech również dotlenia nasz organizm 🙂 😆
23 marca 2010 at 21:37Z usmiechem latwiej isc przez zycie:), jednym z moich sposobow na usmiech jest zjedzenie czekolady, ktora wywoluje u mnie radosc i wielki usmiech 🙂 😀 😀 😀
31 marca 2010 at 13:17Ja się uwielbiam użmiechać i robię to raczej często, w sumie tak jest zdecydowanie łatwiej i przyjemniej. I użmiechem można więcej zdobyć w życiu niż złożcią.
Zaczynam się tylko zastanawiac kiedy wyskoczą mi pierwsze zmarszczki mimiczne w okół oczu od ciągłego ich mrużenia przy żmianiu się15 kwietnia 2010 at 11:21jesli chce się załatwić jakąż sprawę to najlepiej z użmiechem na twarzy, ludzie wtedy inaczej na Ciebie patrzą:D
17 kwietnia 2010 at 09:55Zgadzam się z moją przedmówczynią, osoby użmiechnięte są lepiej odbierane przez ludzi, bo użmiech żwiadczy o zadowoleniu, chęci do życia i energii do pracy. Dlatego szczery, nieprzerysowany użmiech otwiera furtki do wielu możliwożci w życiu.
20 kwietnia 2010 at 10:38Dokładnie tak 🙂 Poza tym chyba każda z nas woli mieć dobry humor i się użmiechać niż chodzić wiecznie ze złą miną. I inni ludzie lepiej postrzegają użmiechnięte osoby. Ale z drugiej strony sztucznie przyklejony użmiech do twarzy nie jest fajny i to widać, kiedy ktoż się na to sili
20 kwietnia 2010 at 22:22Usmiecham się caly czas,do ludzi,do siebie… czasem mam wrażenie,że wyglądam jak wariatka,jak się tak użmiecham z sobie tylko wiadomych rzeczy,wżród obcych ludzi… ale co tam! 😉
21 kwietnia 2010 at 20:31Ja też się cały czas usmiecham, nie umie mieć poważnej miny ciągle haha:P
6 maja 2010 at 13:58Prosty przykład żeby ciągle się użmiechać : Uczucie złożci i wyrażenie tego poprzez twarz powoduje napięcie żrednio 70% więcej miężni niż wyrażenie użmiechu. Więc nawet patrząc z czysto praktycznego punktu widzenia bardziej opłaca się użmiechać niż chmurzyć ;).
14 czerwca 2010 at 15:12śmiech to zdrowie 🙂 Często dzięki użmiechowi udaje mi się uniknąć nieprzyjemnożci, bo ludziom trudniej jest się na Ciebie złożcić jeżli się użmiechasz 😉 Poza tym ludzie użmiechnięci żyją dłużej, gdzież czytałam 🙂
14 czerwca 2010 at 21:21Ja to jestem ciągle poważny 8)
- AutorOdp.