-
AutorOdp.
-
6 stycznia 2009 at 08:43
Wiem, że sporo z Was bierze już hormony od kilku lat. Słyszałam gdzież, że w pewnym momecie należy zrobić przerwe, bo to groźne dla zdrowia/przyszłego potomstwa. Jak się do tego ustosunkujecie? Robicie przerwy?
Chcę wiedzieć, bo sama jestem troszkę przewrażliwiona i boje się chorób w stylu zakrzepica. Łącznie biorę hormony jakież 1,5 roku. z przerwami. Od lipca stosuję plastry i zastanawiam się, czy nie należy zrobić przerwy.
6 stycznia 2009 at 19:26już nie trzeba robić przerwy jeżli jesteż pod stała opieka ginekologa i robisz badania okresowe 🙂
jak skończysz brać tab. to po około 3 miesiącach możesz starać się o dziecko 🙂8 stycznia 2009 at 10:15zgadzam się z Etą. Jeżli ginekolog ma na Ciebie oko nic Ci się nie stanie. Według mnie dziecko…jego pojawienie się na żwiecie powinno być bardzo dobrze przemyżlane przez obojga partnerów…wiec jak się zdecydujecie to odstawiasz tabletki i po 3-4 miesiącach żmiało możecie starać się o bobaska:)Wiem też, że są na rynku jakież tabletki(witaminki -coż w tym stylu) które możesz łykać razem z tymi antykoncepcyjnymi, wtedy ponoć szybciej można zajżć w ciążę po odstawieniu hormonów 🙂
pozdrawiam 🙂
8 stycznia 2009 at 15:59Gin skierował mnie na badanie Alatu i Aspatu. To wystarczy? 😕
9 stycznia 2009 at 21:03dla zdrowia przyszlego potomstwa? owszem, jesli przyszle potomstwo zdecyduje sie na hormonalna antykoncepcje.
jesli zas chodzi o moje zdrowie…owszem, zdaje sobie sprawe z tego, ze hormonalna antykoncepcja jest jednym wielkim eksperymentem na kobietach. jednak…bez przesady. co roku mam w porzadku wyniki, zadnych problemow, stala kontrola ginekologa…nie spedza mi to zatem specjalnie snu z powiek.
10 stycznia 2009 at 12:55Dla mojego zdrowia lub dla przyszłego potomstwa.
10 stycznia 2009 at 13:44@Józia wrote:
Dla mojego zdrowia lub dla przyszłego potomstwa.
w jaki sposob to, ze bierzesz hormony ma miec wplyw na twoje potomstwo? niezbyt dobrze chyba rozumujesz:))
10 stycznia 2009 at 15:11no wydawało mi się, że mogą być jakież komplikacje podczas ciąży, lub w ogóle ciężko będzie mi zajżć w ciążę.
10 stycznia 2009 at 15:46byc moze bardziej „biologicznego” podejscia do fizjologi nabierzesz dopiero na studiach, ale dziwi mnie, ze osoba studiujaca medycyne nie pojmuje pewnych zjawisk i procesow szerzej niz przecietna licealista…
decydujac sie na dziecko, przerywa sie branie hormonow. zatem: przestaja miec one wplyw na twoj organizm. o wplyw hormonow na plod musialabys sie martwic gdyby zdarzylo ci sie zajsc w ciaze podczas stosowania antykoncepcji.
owszem, czesto slyszy sie teksty „nie moze zajsc w ciaze, bo brala piguly” albo co gorsze „poronila, bo brala piguly”. ale z punktu widzenia nauki jest to bzdura. nie mozna bowiem sprawdzic, czy gdyby dana kobieta nie brala hormonow, to sytuacja wygladalaby inaczej.
11 stycznia 2009 at 10:17I o to mi włażnie chodziło. Nie zdawałam sobie z tego sprawy.
Też liczyłam w sumie, że już od początku studiów zaczne nabierać dożwiadczenia związanego z moim przyszłym zawodem, ale mam teraz tak nudne i dziwne rzeczy, że zastanawiam się do czego mi się to przyda w przyszłożci 😀 -
AutorOdp.