Nie umiemy rozmawiać?

  • Autor
    Odp.
  • ForceRecon
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 668
    • Zasłużony

    Tak czytam niektóre tematy, odnoszę się tu do działu „Uczucia” i odnoszę wrażenie, że ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Pojawiają się problemy w związku, mniejsze i większe, i szybko leci się na forum poszukać rady, zamiast wyjażnić wszystko we dwójkę. Rozumiem, że czasami chce się zaczerpnąć opinii innych, ale jednak najszybciej rozwiąże się problem wżród osób zainteresowanych.
    Czy rzeczywiżcie już ze sobą nie potrafimy rozmawiać?

    don Avadoro
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 75
    • Stały bywalec

    Myżlę, że problem nie leży w tym, że już nie potrafimy ze sobą rozmawiać. Myżlę, że nigdy nie potrafiliżmy.

    parvati
    Member
    • Tematów: 47
    • Odp.: 4641
    • Guru

    swoje problemy rozwiazuje generalnie sama i nie potrzebuje do tego pomocy forum. a juz opisywanie swoich klopotow zwiazkowych jest dla mnie co najmniej zenujace.

    to sa sprawy dotyczace dwoch osob, ktore ten zwiazek tworza, a nie uzytkownikow forum…

    ludzie nie umieja rozmawiac: to fakt.
    czasem zastanawia mnie jak w ogole mozna tworzyc zwiazek przy tak malych zdolnosciach komunikacyjnych.

    rozwalaja mnie watki o tym, dlaczego koles nie chce slubu. skad mam to wiedziedziec? nie rozumiem, czemu panna nie zapyta o to samego zainteresowanego.

    albo…sprawy lozkowe. czemu koles nie lubi seksu oralnego…tak, jakbym wiedziala, co konkretnie gosciowa ma miedzy nogami i w jakim to ma stanie. no sorry…nikt z nas panienki nie polize, bo to nie nasza rola, wiec po cholere nas o to pyta?

    takich przykladow jest mnostwo.

    niektorzy wola sie zapytac na forum, co zrobic facetowi na kolacje. bo na bank to, co ja lubie jesc na kolacje, jest powszechnie przez wszystkich lubiane:)))

    to jakis obled.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    nic dodac, nic ujac ;p

    b_sylwik
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 202
    • Zapaleniec

    nie wszyscy ale oczywiżcie sa ludzie którzy nie umieją ze soba rozmawiać a rozwiazania swoich porblemów związkowych szukają u osób 3 na forach. mysle, ze po to jest forum własnie ale nigdy posty nie zastapia rozmowy z 2 osoba i naiwnie jest sądzic że na forum znajdzie się rozwiązanie swoich problemów, co najwyżej porade a rozmowy i tak nic nie zastąpi

    vanilka125
    Member
    • Tematów: 6
    • Odp.: 547
    • Zasłużony

    Nie umieją rozmawiać… nikt za nich nie rozwiąże problemów tymbardziej na forum. Zresztą parvati napisała już wszystko i na temat.

    Julia23
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 416
    • Pasjonat

    Mi porady na forum pomogły i według mnie przydają sie takie fora, bo można porozmawiać o wszystkim i dowiedzieć sie dużo rzeczy. O pewnych sprawach wstydziłam sie porozmawiać z moim Kochanym, a tu na forum dowiedziałam sie jak podejżć do tej sprawy i jak porozmawiać z chłopakiem. Dlatego nie zgadzam sie z parvati. Każdy z Nas ma jakiż problem i chciałby go jakoż rozwiązać. I je rozwiązuje.

    miszczu
    Member
    • Tematów: 53
    • Odp.: 1824
    • Maniak

    no kurde jasne ze forum jest po to zeby popytac o opinie innych, o rade itp. ale zdecydowanie latwiej o niektorych rzeczach po prostu pogadac w 4 oczy – i szybciej sie wszystko rozwiaze i zdecydowanie lepiej sie na tym wyjdzie

    tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1250
    • Maniak

    mi również wydaje się co najmniej dziwne pytanie o niektóre sprawy…

    np. opis „jak to chłopak zachowuje się wobec dziewczyny” i pytanie dziewczyny „czy on mnie podrywa? i czy coż z tego będzie?” a co ja-jasnowidz jakiż?

    chociaż ta sytuacja dotyczy raczej nastek, które o związkach wiedzą mniej niż więcej… to i może komunikować się jeszcze z płcią przeciwną nie do końca potrafią…

    ale już człowiek, który pyta „dlaczego on/ona nie chce się kochać?” to jakiż absurd! a skąd my to mamy wiedzieć? my, to możemy co najwyżej gdybać… tak jakby to jednak miało komuż pomóc.

    sądzę jednak że do komunikacji w związku w większożci przypadków potrzeba dorosnąć (choć niektórzy się z tym rodzą 😉 ). mieć odwagę wyraźnie komunikować swoje potrzeby i odczucia i być przygotowanym że partner będzie robił to samo. ja bez tego sobie życia nie wyobrażam.

    Polly
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 52
    • Stały bywalec

    Wydaje mi się, że większożć z nas nie pisze prosząc o konkretną radę (choć tak się samym piszącym często wydaje), ale po to, żeby z kimż pogadać.
    A rozmawiać, no coż…, chyba umiemy, ale się boimy. Tak mi się przynajmniej wydaje.

    Malinka
    Member
    • Tematów: 40
    • Odp.: 599
    • Zasłużony

    Ja na forum pisze tylko watki jeslo TYLKO I WYLACZNIE chce poznac innych zdanie na ten temat.
    Umiem rozmawiac z moim facetem, dogadujemy sie, a jesli o cos pytam i tyczy sie to zwiazku to tylko dla tego ze chce znac innych opinie na ten temta. I wydaje mi sie ze wiekszosc osob piszacych tez chce tylko znac opinie a nie miec gotowa rade na polepszenie sytuacji.

    Katie
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 591
    • Zasłużony

    na to chyba wychodzi. Też przeglądam tematy i zdecydowana większożć dotyczy problemów, które można by wyjażnić po prostu ze sobą rozmawiając i słuchając.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Nie umiemy rozmawiać?"

Przewiń na górę