- AutorOdp.
- 22 czerwca 2007 at 19:25
jestemz moim chlopakiem rok xzaczol sie czepiac ze zle chodze ubrana ze szpilki dekold ostary makijaz a ja maluje tylko rzesy lekko troch epudru i blyszczyk lekko rozowy lubie wysokie buty to fakt :)) dekoldy tez ale te dekoldy nie sa zaduje !!!! pozatym czasem chodze tak u brana a czasem normalnie myslicie ze ma racje czy czepia sie o byle co i nie powinnam go sluchac??
25 czerwca 2007 at 11:35heh, ale to ty masz sie czuc w tym dobrze. przeciez wybierajac cie z posrod tlumu widzial jaka jestes.
a wogole go nie sluchaj! to jak on chce zebys na codzien wygladala25 czerwca 2007 at 11:59mój tez sie czepiał kiedyż mojego ubioru kiedy jeszcze chodziłam w mini, dekoldach no i makijaż choc malowała sie wtedy delikatnie. Faceci są strasznie zazdrożni i nie lubia gdy się inni gapia na ich dziewuchy. I tak zawsze ubieram sie w co chce… bo to ja mam sie czuc w tym dobrze 😉
26 czerwca 2007 at 16:44a pytałaż dlaczego mu to przeszkadza?
26 czerwca 2007 at 17:29Nie pozwól żeby facet mówił Ci jak masz wyglądać, nie ma prawa Ci tego robić.
27 czerwca 2007 at 10:28ja bym tego nie zniosla. albo kocha albo nie. nigdy nie mozna pozolic facetowi mowic co masz robic i jak wygladac.heh
27 czerwca 2007 at 12:17[usunięto_link] wrote:
ja bym tego nie zniosla. albo kocha albo nie. nigdy nie mozna pozolic facetowi mowic co masz robic i jak wygladac.heh
Amen!
27 czerwca 2007 at 15:51Moim zdaniem najważniejsze w związku jest dogadywanie się… Powinnaż z nim porozmawiać i dowiedzieć się co jemu nie pasuje co by on zmienił a później przemyżl czy taka zmiana była by dla Ciebie wielkim problemem… jeżli nie zrób to dla niego. Chyba ubiór nie jest tu najważniejszy w tym wszystkim. Poza tym my kobiety często nie zauważamy swoich błędów i „głupoty” które są po prostu w naszej naturze… 😉
29 czerwca 2007 at 20:17Maj gad – a może jakiż kompromis?
Nie przesadzajmy z tą emancypacją 😛 kobiet i równouprawnieniem.
Skoro mu się nie podoba – może zwyczajnie (najzwyczajniej – rzekłabym nawet 😀 ) ma jakiż powód.
Rozmowa, rozmowa, rozmowa 🙂
A nie frustracja i jeden wielki foch 😉 – bo on ma jakież „ale”._ _ _ _ _
To, że masz prawo ubierać się jak chcesz to już inna sprawa.
Ale czy taka błaha rzecz jak strój musi być przedmiotem kłótni ? 🙂29 czerwca 2007 at 20:29Twoj chlopak „wiedzial co bral” wiec czemu ma nagle pretensje???? on jest po prostu zazdrosny ze inni zwracaja na Ciebie uwage i dlatego sie czepia 😛
2 lipca 2007 at 10:14Facet jest glupi po prostu…Nie należy patrzec na wyglad tylko na wnetrze…Heh..Jak mu sie cos nie podoba to out i tyle
A tak na serio to…nie przejmuj sie nim, przeciez cie nie zostawi z tak blachego powodu!2 lipca 2007 at 15:25Moja kumpela była kiedys z takim facetem, który po jakims czasie ich znajomożci zaczął jej wytykac to jak sie ubiera…Dziewczyna przerzuciła sie na styl – że tak powiem, sportowy..Palant jeden z niego…przecież zwrócił na nia uwage własnie dlatego bo podkreżlała swoje wdzieki..
A potem nagle mu sie odwidziało?
Ehhh….chyba nigdy nie zrozumiem facetów 😕4 lipca 2007 at 13:55Kiedyż poznałam faceta który wprost przepadał jak byłam sexi ubrana, a gdy zaczęłam z nim być połamał szpilki, wyrzucił sukienki, zostawił dresy i rozdeptane adidasy, zabronił makijażu i fryzjera, az w końcu zabronił wychodzić z domu. Wszystko kojarzyło mu się z „wdzięczeniem” do innych facetów.
Mało prawdopodobne, by Twój też był takim degeneratem, ale nigdy nie daj się zakuć w łańcuchy. Poznał cię taką a nie inną, to niech nie próbuje na siłę zrobić z ciebie mopa! - AutorOdp.