nieprawdziwe plotki

  • Autor
    Odp.
  • magda7
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 188
    • Zapaleniec

    Jak sobie radzicie z plotkami na Wasz temat?

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    Bawią mnie.
    Ktos cos zobaczy,doda cos od siebie i puszcza w żwiat.Czy się tym przejmuję??absolutnie.Sama nieraz dostarczam tematów do plotek…a co!niech te nudne babska mają o czym rozmawiać,skoro ich życie nie jest dostatecznie ekscytujące! 😀

    Zwyczajna
    Member
    • Tematów: 21
    • Odp.: 171
    • Zapaleniec

    Na mój temat też plotkowano wiele razy, ale nie bawiło mnie to. Ludzie wierzą w plotki więc z jednej strony jest to żenujące a z drugiej przykre.

    Jak sobie radze. Przede wszystkim staram się dementować i nie obracać się w towarzystwie, w którym można by było plotkować.

    U mnie to było tak, że gdy spotykałam się przez pewien czas z dwoma ( raz z jednym, potem z drugim – żeby nie było 😉 ) „popularnymi” chłopakami u mnie w mieżcie, plotki były non stop. Z zazdrożci wszystko. teraz od 3 lat jestem w stałym związku, jeżdże samochodem – dlatego ludzie mnie mniej widzą, nie chodzę do „klubu” w moim mieżcie i dzięki temu plotek nie ma. 😉

    Venus
    Member
    • Tematów: 58
    • Odp.: 678
    • Zasłużony

    Ha za mną krążyła kiedyż plotka na początku dosyć denerwująca, potem już zabawna.:)

    I na pytania ludzi ” Czy mogę się Ciebie o coż zapytać?”
    odpowiadałam ” Nie, nie jestem w ciąży”

    ale na szczężcie już przycichło ( baa wtedy to jeszcze nastoletnia byłam,to był szał.) bo zaczęło męczyć,że każdy zerka na Twój brzuszek.

    PannaAnna
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 376
    • Pasjonat

    Plotki na mój temat są dla mnie po prostu żmieszne.
    Przeważnie dotyczą moich rzekomych miłożci.
    Normalnie wiele rzeczy można się dowiedzieć o swoim gużcie ; ) .

    pomarancza
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Normalnie wiele rzeczy można się dowiedzieć o swoim gużcie ; ) .

    Prawda? Najzabawniejsze jest to, że obcy ludzie znają Cię lepiej niż ty sama 😉 Plotki zawsze mnie bawiły. Niech sobie ludzie gadają, jak nic lepszego im do głowy nie przychodzi. Phi.

    Lady_Kala
    Member
    • Tematów: 45
    • Odp.: 1222
    • Maniak

    Nie wiem czemu ale moje życie zawsze budziło duże emocje i powstawała niezliczona ilożć plotek na mój temat: jedne wkurzające a inne aż poprostu żmieszne-takie głupie! Zawsze wtedy zastanawiałam się czy Ci ludzie,którzy to wymyżlają naprawde nie mają swoich zajęć,własnych problemów-bo gdzie mi by się tam chciało siedzieć i wymyżlać o kim by tu jaką wstrętną plotę pużcić!

    Cóż-jak to mawiają: zazdrożć straszna rzecz 😆 ja odbieram ploty zazdrosnych „koleżanek” jako komplement-w końcu nijakim człwoiekiem nikt się żywo nie interesuje!

    Ci co czytują forum wiedzą napewno,że trenuję fitness sylwetkowy-codziennie bywam na siłowni,nie pijam w ogóle alkoholu,trzymam specjalną sportową dietę itd-ostatnio słyszałam,że biorę sterydy i nawet postanowiłam zostać mega-napakowaną kulturystką 😆

    PannaAnna
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 376
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    Cóż-jak to mawiają: zazdrożć straszna rzecz 😆 ja odbieram ploty zazdrosnych „koleżanek” jako komplement-w końcu nijakim człwoiekiem nikt się żywo nie interesuje!

    Ja też Kala. I zastanawiam się: Czy ja jestem naprawdę taka żwietna, że ludzie tyle o mnie gadają?
    Najżmieszniejsze jest to, że chyba jakież 80% ludzi ze szkoły wie o mnie więcej niż ja sama. Masakra, że moje życie komentują ludzie, których ja nawet nie znam imienia.
    Jest to pewnie spowodowane tym, że wyróżniam się ze społecznożci uczniowskiej: wyglądem i specyficznym stylem bycia.

    tucci
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 303
    • Pasjonat

    Mnie do czasu też bawiły. Od kiedy zaczęły być codziennożcią – stały się męczące.

    Divay
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 248
    • Zapaleniec

    na mój temat nikt nie plotkuje
    wyprowadziłam się z domu do miejscowożci gdzie nikt mnie nie zna
    chyba najbardziej na tym cierpią osiedlowe plotkary ;]
    a od czasu do czasu w szkole usłyszę wprost „jaka jestem”
    jakoż plotki do mnie nie przemawiają

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 524
    • Zasłużony

    Miałam kiedyż taką żmieszną sytuację (naprawdę się ubawiłam), mieszkam na obrzeżach miasta więc ludzie tutaj uwielbiają plotkować.
    Dotarła do mnie jedna z tych plotek, mianowicie że mam spore powodzenie bo codziennie odwiedzają mnie dwaj panowie – jak się użmiałam bo ludzie zamist spojżeć kto przyjechał patrzyli tylko na auto. Mój facet miał wtedy swoje – zielone i służbowe – czerwone :):):)

    Oczywiżcie powiedziałam od razu jak jest, ale plotka dalej krążyła szczególnie jak zmienił samochód na inny a potem jeszcze na inny, hehe ludzie to we wszystko uwierzą…

    PinkCandy
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 8
    • Początkujący

    Plotki najbardziej bolały w okresie liceum i podstawówki. Obecnie staram się nimi nie przejmować, bo to woda na młyn dla tych wrednych kreatur, które je wymyżlają 😕

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 524
    • Zasłużony

    w moim otoczeniu jakoż nie ma osób które wymyżlają plotki, owszem zgadzam się że okres gimnazjum i liceum to czas kiedy te wymyżlane historie były najbardziej nasilone…ale teraz staram się unikać takich osób i jest o wiele lepiej 🙂

    Madzikowy
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    Pamiętam jak pojechaliżmy z chłopakiem na miesiac do Włoch, do jego siostry. Zapewnilam sasiadkom rozrywke na kilka miesiecy 😀 Mialy nadzieje ze wróce z nieslubnym dzidziusiem w brzuchu.
    Dla niektorych moze sie to wydawać żmieszne , ale nikomu nie zycze takich sasiadek… jedna nawet siedzi codziennie na balkonie i zapisuje sobie o której wracam do domu ! 😯 Bo jak inaczej wyjasnic jej ostatnie słowa ” Madzia? a czemu tak dzisiaj wczeżnie? W pt. wrocilas o 23, w sobote po polnocy a dzisiaj wracasz juz o 19 ??” 😡 😡

    muszka
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 36
    • Bywalec

    nie przejmuje się nimi bo jeżli ktoż żyje z plotek to i tak coż wymyżli żeby odnaleźć się w towarzystwie mówiąc to i tamto o swoich znajomych lub znajomych znajomych:)

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " nieprawdziwe plotki"

Przewiń na górę